Hyundai ix35 to średniej wielkości samochód sportowo-użytkowy który w 2009 roku miał zastąpić I generację Tucsona, jednak na niektórych rynkach, np. w USA była to kolejna generacja wcześniej wymienionego SUV-a.
Konstrukcyjnie auto jest spokrewnione z Kią Sportage, a dzięki udziałowi Thomasa Bürklego, byłego stylisty BMW, przy projektowaniu nadwozia, ix35 miało atrakcyjny i dynamiczny wygląd. Wnętrze odznaczało się przestronnością, a wysocy pasażerowie doceniali ilość miejsca na nogi i nad głową w II rzędzie siedzeń. Bagażnik również nie rozczarowywał i oferował blisko 600 litrów pojemności. Po złożeniu tylnej kanapy uzyskujemy dodatkowe 845 litrów, lecz niestety przez niemożność uzyskania płaskiej powierzchni, tworzy się schodek utrudniający transport niektórych większych rzeczy.
Pomimo rasowego wyglądu, Hyundai nie jest typowym autem w teren, choć sobie z niewielkimi niedogodnościami z pewnością poradzi. Możliwe jest zamówienie ix35 wyłącznie z napędem na przednią oś, lub z dołączanym napędem na tylne koła. Pod maską „Koreańczyka” znalazły się 2 benzyniaki i 2 diesle. Jednostki wysokoprężne CRDi miały pojemność 1,7 (115 KM) i 2 litry (136 lub 184 KM). Silniki o zapłonie iskrowym dysponowały mocą 135 i 163 KM z objętości skokowej 1,6 i 2 litry. Niestety najmniejsze jednostki można było łączyć jedynie z napędem na przednie koła.
W 2013 roku auto zostało poddane niewielkiemu faceliftingowi. Zmianie uległy reflektory oraz lista dodatkowego wyposażenia, a jednostki napędowe uległy modernizacji i tak najmocniejszy benzyniak zyskał dodatkowe 3 KM.
Gdy w 2015 roku zaprezentowano II, a teoretycznie III generację Tucsona, szefowie Hyundaia zapowiedzieli wygaszanie produkcji ix35.
Jego głównymi konkurentami są m.in. Ford Kuga, Honda CR-V i Volkswagen Tiguan.