Daewoo sprzedawały się jak ciepłe bułeczki. Trudno się było temu dziwić - od wciąż popularnych wówczas Maluchów, Ład czy Polonezów dzieliła je jakościowa przepaść. Dla wielu polskich kierowców Daewoo było pierwszym "prawdziwym", czyli w miarę nowoczesnym samochodem. I to za całkiem przyzwoitą cenę, znacznie niższą niż w przypadku porównywalnych aut renomowanych marek. Dlaczego dziś na Daewoo brakuje chętnych? Zapewne dlatego, że stać nas już na droższe, fajniejsze samochody, a koreańskie kojarzą się głównie z... oszczędzaniem. Nie brakuje też opinii o dużej awaryjności. W znacznej mierze niezasłużonych - często winę za problemy ponoszą użytkownicy chcący oszczędzać za wszelką cenę oraz serwisy, które przez lata obsługiwały duże Fiaty i Polonezy, a potem nie były w stanie nadążyć za "skokiem technologicznym".Większość problemów na własne życzenieZ naszych obserwacji wynika, że większość poważnych problemów technicznych spowodowana jest niefachowym montażem instalacji LPG. Tyle tylko, że znalezienie Daewoo bez "gazu" graniczy z cudem. Większość użytkowników chciała oszczędzać nie tylko na paliwie, ale też i na instalacji, czego efekty dobrze widać po kilku latach. Tzw. fabryczne instalacje gazowe marki Bendini, oferowane swego czasu przez autoryzowane salony Daewoo, też nie były pod tym względem lepsze. Stąd właśnie biorą się m.in. problemy z przepalonymi uszczelkami pod głowicą, układem zapłonowym czy elektroniką. Poza tym pod względem mechanicznym samochody Daewoo nie sprawiają większych niespodzianek. Nie są może wzorowo bezawaryjne, ale też nie psują się znacznie częściej niż Ople, Volkswageny czy Peugeoty w podobnym wieku. Daewoo mogło uczyć się na cudzych błędach - większość aut wytwarzanych przez ten koncern to starsze, choć nieco odświeżone konstrukcje innych producentów, np. General Motors (Opel) czy Suzuki. Warto pamiętać o przestrzeganiu kilku zaleceń serwisowych, np. o tym, że przy każdej wymianie paska rozrządu trzeba starannie sprawdzić stan pompy wody. Znane od dawna słabe punkty podwozia to pękające sprężyny tylnego zawieszenia, wybijające się górne mocowania amortyzatorów, zużywające się przedwcześnie łączniki stabilizatorów i korodujące przewody hamulcowe. Jeżeli chodzi o osprzęt, to zdarzają się awarie, ale w porównaniu z konkurencją ceny części i napraw nie są wysokie. Wyjątek stanowić może kosztowna awaria skraplacza klimatyzacji - ale w końcu mało który egzemplarz z rynku krajowego był w nią wyposażony. Decydując się na zakup Daewoo starszej generacji, zwrócić trzeba uwagę na stan nadwozia. Niestety - zabezpieczenie antykorozyjne Tico, Nexii czy Espero nie było najlepsze. Elementy konstrukcyjne nadwozia wytrzymują, ale blachy karoseryjne już nie, co widać szczególnie w wypadku Tico. Dobrym zakupem będą tylko te auta, których poprzedni właściciele dodatkowo zabezpieczali je przed korozją. Słabością starszych Daewoo (to akurat skutek powinowactwa z Oplem) są nietrwałe fotele. W większości Espero czy Nexii zarówno stelaż, jak i tapicerka siedzenia kierowcy nadają się do naprawy. Modele nowszej generacji wypadają pod względem odporności na rdzę dużo lepiej. W częściach zamiennych można wybieraćDaewoo ciągle żyweKilka lat temu, zaraz po pierwszych pogłoskach o rychłym bankructwie firmy Daewoo, gwałtownie spadło zaufanie do jej samochodów. Właściciele sprzedawali swoje auta, niekiedy nawet za bezcen, obawiając się, że w momencie, kiedy firma całkiem "padnie", pozostaną z nimi na przysłowiowym lodzie - bez serwisu i części zamiennych. Wtedy też załamała się sprzedaż nowych pojazdów tej marki. Po kilku latach okazało się, że obawy były zupełnie nieuzasadnione. Produkcję aut Daewoo przejęło General Motors, części są nadal dostępne, a z serwisem nie ma żadnych problemów. W FSO produkcja Lanosa wciąż idzie pełną parą, chociaż niemal wszystkie egzemplarze trafiają na eksport. Zaufania do marki nie udało się jednak przywrócić. Ceny aut używanych nadal są niskie, a i nowe Chevrolety, i modele oferowane pod marką FSO nie należą do rynkowych przebojów. Jeżeli jednak ktoś szuka względnie taniego i praktycznego auta używanego, to nie ma żadnego powodu, żeby omijał Daewoo. Ze względu na dużą liczbę sprzedanych i eksploatowanych Daewoo łatwo jest znaleźć serwis, który ma doświadczenie w naprawianiu aut tej marki. Zwykle ceny usług nie są w nich wygórowane - właściciele tych pojazdów nie słyną z przesadnej rozrzutności. Bardzo często oferta serwisów bywa nawet ciekawsza od tego, co proponują tanie, szybkie warsztaty, czyli tzw. fast fity. To samo dotyczy też części zamiennych. Oryginalna część nie musi być droższaZawsze warto zacząć od sprawdzenia ceny części oryginalnej, bo zamienniki oferowane przez duże hurtownie motoryzacyjne bywają droższe, a przy tym często gorsze od "oryginałów". Wśród zamienników dominują elementy produkowane m.in. w Chinach i Turcji, a ich jakość bywa co najmniej dyskusyjna. Dość wysokie oczekiwania sprzedawców wynikają często z faktu, że części pasują również do niektórych modeli Opla, więc przy kształtowaniu ceny punktem odniesienia nie są podzespoły do aut koreańskich, tylko do niemieckich. Najbezpieczniejszym rozwiązaniem jest korzystanie z wyrobów firmowanych przez koncern General Motors (oznakowania na opakowaniu: "GM Daewoo Auto & Technology Co." lub po prostu "GM DAT", często z hologramem). W magazynach specjalistycznych firm można też znaleźć części wyprodukowane jeszcze przed przejęciem Daewoo przez GM, oznakowane jako "Daewoo Genuine Part". W niektórych wypadkach warto jednak użyć dobrego zamiennika, np. zamiast oryginalnych amortyzatorów w większości modeli znacznie lepiej będą sprawować się droższe, ale sprawniej działające wyroby firm Bilstein, Sachs czy KYB. Nie tylko mogą wystarczyć na dłużej, ale też poprawią krytykowane często zachowanie aut Daewoo na drodze. W niektórych modelach warto przy okazji pomyśleć o wymianie sprężyn zawieszenia - wiele egzemplarzy z pierwszych serii, które trafiły na polski rynek, wyposażono w elementy niedostosowane do panujących u nas warunków drogowych. Początkowo radzono sobie z tym, montując części z Opla, później problem zniknął, bo wzmocnione elementy trafiły do produkcji seryjnej. Wiele samochodów Daewoo jeżdżących po naszych drogach ma nadal oryginalne, całoroczne, koreańskie opony marek Kumho i Hankook z pierwszego montażu. Mają one jedną wielką zaletę - są niemal niezniszczalne, nawet po kilku latach eksploatacji nie widać śladów zużycia bieżnika. Niestety, okupione to zostało fatalnym zachowaniem na drodze - auta źle się prowadzą i hamują. Wymiana opon na produkty innych marek (bądź też znacznie lepsze niż kiedyś, aktualnie produkowane opony z Korei) może zmienić zachowanie auta nie do poznania. W przypadku aut Daewoo zawodzą niektóre "klasyczne" metody oszczędzania na częściach zamiennych. Zwykle nie ma więc sensu korzystać z oferty szrotów i sprzedawców części używanych. Poza niewielkimi wyjątkami są one co najwyżej minimalnie tańsze od części nowych. Przy zakupie używanego Daewoo warto pamiętać, że były to auta kupowane głównie przez ludzi oszczędnych. Należy się upewnić, czy na obsłudze auta także nie oszczędzali w przesadny sposób.Jeżeli interesujący nas samochód ma zamontowaną instalację gazową, to trzeba koniecznie sprawdzić, czy jest ona dobrze założona i zgodna z dokumentacją.Bardzo często po awarii oryginalnej, sterowanej komputerem instalacji montowano wariant uproszczony, w którym skład mieszanki regulowany był nie silniczkiem krokowym, ale przez tzw. śrubę. Szczególnie w takich autach trzeba się liczyć z uszkodzeniami głowicy czy układu oczyszczania spalin.Nie ma problemu z oryginalnymi częściami- Według mnie użytkownicy aut Daewoo nie powinni mieć problemów z zakupem części zamiennych. Nie są skazani na kupowanie podróbek, bowiem bez trudu można zdobyć części oryginalne z koreańskich fabryk koncernu GM oraz europejskich i koreańskich filii Delphi. W ofercie naszej firmy są podzespoły do wszystkich modeli, włączając w to także te starsze, jak Tico czy Nexia. Problemy mogą pojawić się w wypadku Musso, które tylko przez krótki czas należało do marki Daewoo, ale i w tym przypadku (na zamówienie) jesteśmy w stanie sprowadzić nawet drobne detale. Michał Baranowskisprzedaż części www.motokombi.com.plKorodują głównie starsze modele- Auta marki Daewoo, mające już co najmniej kilka lat, pod względem stanu technicznego nie ustępują równolatkom innych, często bardziej renomowanych marek. Słabością starszych modeli Daewoo, takich jak Tico, Nexia czy Espero, jest niska odporność na korozję. Szczególnie w przypadku Tico coraz trudniej o egzemplarze bez widocznych śladów rdzy na masce czy drzwiach. Jednak zabezpieczenie antykorozyjne nowszych modeli (jak Lanos czy Nubira) było skuteczniejsze i stan ich blach jest znacznie lepszy, także po latach. Jeśli nie były niewłaściwie naprawiane po wypadkach, nie powinny rdzewieć.PodsumowanieJeśli ktoś ma benzynę we krwi i szuka naprawdę atrakcyjnego auta - powinien poszukać go gdzie indziej! Samochody Daewoo to propozycja dla ludzi, którzy oczekują od pojazdu, że przewiezie ich z punktu A do punktu B. Użytkownicy aut tej marki powinni charakteryzować się również pewną dozą tolerancji dla drobnych niedoskonałości - niestety, kilkuletnie koreańskie pojazdy dalekie są od perfekcji. Największych deficytów trzeba się spodziewać w dziedzinie bezpieczeństwa i komfortu. Szczególnie trudne do pobicia pod względem kosztów utrzymania Daewoo Tico to propozycja dla osób, które nie mają zbyt dużo wyobraźni lub wierzą w swoje szczęście - w dziedzinie bezpieczeństwa biernego gorzej wypadają tylko motocykle! Model ten nie ma nawet wymaganej przepisami łamanej kolumny kierownicy - dlatego sprzedawany był z "homologacją warunkową" tylko w Polsce (w innych krajach nie mógłby zostać dopuszczony do ruchu). Matiz, mimo podobnych rozmiarów, to już dużo bezpieczniejsze auto. Nexia i Espero trącą myszką, ale to w końcu konstrukcje bazujące na niemal legendarnych już Kadecie i Asconie. Za to Lanos, Nubira i Leganza są znacznie tańsze od konkurencji, a przy tym wcale nie tak złe, jak obiegowa opinia o nich. Mają jeszcze jedną zaletę - na pewno nie grozi nam zawiść ze strony sąsiadów.Dla samodzielnychZapewne ze względu na zamiłowanie do oszczędności, a co za tym idzie - do samodzielnej obsługi i napraw, bardzo wiele stron i forów internetowych poświęconych autom marki Daewoo ma charakter poradniczy. Stanowią one zwykle miejsce wymiany doświadczeń użytkowników borykających się z typowymi przypadłościami swych aut (np. problemy z działaniem instalacji gazowych to jeden z częstszych wątków). Można też znaleźć informacje o tym, gdzie kupić dobre części zamienne i jakich elementów unikać. Środowisko miłośników tej marki działa bardzo prężnie. Żeby znaleźć interesujące forum lub klub, wystarczy wpisać w dowolnej wyszukiwarce internetowej hasło: "klub daewoo" i przebierać wśród wyników. Do najpopularniejszych stron należą: www.lanos.autokacik.pl, www.nexia.pl, www.matiz.pl, www. nubira.autokacik.pl, www.klubtico.org.
Daewoo: tania jazda
Co jest najsłabszą stroną aut Daewoo? Jakość? Niezawodność? Osiągi? Nic z tych rzeczy! Najgorzej jest z wizerunkiem i powszechną opinią na ich temat. Kilka lat temu było zupełnie inaczej.