Kodeks drogowy nakazuje przewożenie dzieci w wieku do lat 12 i o wzroście niższym niż 150 cm w specjalnych fotelikach. Niestety, wciąż wielu dorosłych, którym w końcu powinno zależeć na bezpieczeństwie dzieci, zdaje się o tym nie pamiętać. Stąd niedawny wzrost kar za złamanie nakazu używania fotelików – obecnie to 6 punktów i mandat w wysokości 150 zł.
Przystępna cena to za mało
Nie wystarczy jednak zastosować się do przepisów, by zapewnić dziecku bezpieczeństwo. Są one na tyle nieprecyzyjne, że pozwalają posadzić roczne maleństwo na styropianowej podstawce i już policjant nie będzie miał podstaw do wystawienia mandatu. Czy jednak będzie to bezpieczne? Nie! Gwarancją wysokiego poziomu bezpieczeństwa nie jest też wymagana w przypadku fotelików homologacja ECE R44-03 lub ECE R44-04 – to tylko dowód na to, że fotelik spełnia minimalne wymogi i zostałdopuszczony do sprzedaży na rynku europejskim.
Jeśli zależy nam przede wszystkim na bezpieczeństwie pociech, to przy wyborze fotelików musimy pamiętać o kilku podstawowych zasadach.
Przede wszystkim foteliki samochodowe podzielone są na kilka grup, co pozwala na wybór w oparciu o rzeczywisty wiek i wagę dziecka. Jednak kierując się tylko takimi kryteriami, i tak staniemy przed koniecznością wybrania interesującego nas produktu spośród kilkudziesięciu podobnych fotelików. Oczywiście, pewną podpowiedzią jest cena, ale często wynika ona nie z wyższego poziomu bezpieczeństwa, ale z renomy producenta.
Na dobry i bezpieczny produkt najłatwiej naprowadzą nas testy przeprowadzane przez niezależne instytucje badawcze, m.in. niemiecki automobilklub ADAC. Oceniają one nie tylko bezpieczeństwo, ale też sposób montażu, komfort jazdy czy łatwość utrzymania w czystości. Zestawienia testów można znaleźć w internecie, np. pod adresami: www.fotelik.info, www.fotelik24.pl, www.klubpancernika.pl, www.ADAC.de. W sieci warto poszukać też opinii użytkowników o siedzisku, które wydaje się nam najbardziej interesujące.
Nie kupuj bez przymiarki
Żelazną zasadą przed zakupem powinno być przymierzenie dziecka do fotelika i fotelika do auta. Nie warto kupować fotelików w ciemno przez internet, nawet jeśli dany model ma mnóstwo pozytywnych opinii – trzeba wcześniej obejrzeć go w sklepie. Nie można też pozostawić decyzji o wyborze fotelika dziecku, gdyż prawdopodobnie wygra nie ten najlepszy, ale taki, który ma na tapicerce bohaterów ulubionej bajki.
strona 2
Przed użyciem fotelika warto dokładnie przeczytać instrukcję obsługi – montaż jest teoretycznie łatwy, lecz w praktyce kierowcy popełniają wiele błędów, np. źle prowadzą lub napinają pasy bezpieczeństwa.
W przypadku fotelików przeznaczonych dla najmniejszych dzieci, w wieku do 12 miesięcy, trzeba pamiętać o tym, że zazwyczaj służą one również jako nosidełko. To powoduje, że przy wyborze warto zwrócić uwagę na masę fotelika i możliwość zamontowania na podwoziu wózka – pozwalają na to dodatkowe akcesoria.
Najważniejsze jest jednak bezpieczeństwo dziecka, które w pierwszym okresie życia musi być przewożone w pozycji półleżącej, tyłem do kierunku jazdy. Klasyczna pozycja narażałaby delikatny układ kostny niemowlaka na zbyt duże naprężenia nawet podczas nagłego hamowania. Przymiarka fotelika do auta jest w tym przypadku szczególnie ważna. Bardzo często np. zbyt krótkie okazują się pasy. Nawet jeśli fotelik nie ma standardowo mocowania isofix, można dokupić przeznaczoną do niego specjalną podstawę.
Fotelikinależące do tej grupy najczęściej nie mają już własnych pasów i dozabezpieczenia dziecka wykorzystują trzypunktowe pasy bezpieczeństwazamontowane w aucie. Bardzo ważne jest więc ich przymierzenie. Jeślifotelik nie ma mocowania Isofix, jego dno musi być dobrze dopasowane dokształtu kanapy lub przedniego fotela.
Zdarza się, że obakształty niezbyt do siebie pasują i w efekcie fotelik przesuwa się naboki podczas pokonywania zakrętów. Przymierzając do niego dziecko,trzeba zwrócić uwagę m.in. na to, czy głowa jest w pełni chroniona, azarazem, czy fotelik nie jest zbyt mały – jeśli już na początku będziedopasowany, to gdy dziecko podrośnie, stanie się bezużyteczny. Podobniejak w fotelikach z innych grup, warto zwrócić uwagę na to czy gąbka jestzintegrowana z tapicerką – w takim przypadku nie ma problemów zmontażem po praniu.
Foteliki należące do tej grupy najczęściej nie mają już własnych pasów i do zabezpieczenia dziecka wykorzystują trzypunktowe pasy bezpieczeństwa zamontowane w aucie. Bardzo ważne jest więc ich przymierzenie. Jeśli fotelik nie ma mocowania Isofix, jego dno musi być dobrze dopasowane do kształtu kanapy lub przedniego fotela.
Zdarza się, że oba kształty niezbyt do siebie pasują i w efekcie fotelik przesuwa się na boki podczas pokonywania zakrętów. Przymierzając do niego dziecko, trzeba zwrócić uwagę m.in. na to, czy głowa jest w pełni chroniona, a zarazem, czy fotelik nie jest zbyt mały – jeśli już na początku będzie dopasowany, to gdy dziecko podrośnie, stanie się bezużyteczny. Podobnie jak w fotelikach z innych grup, warto zwrócić uwagę na to czy gąbka jest zintegrowana z tapicerką – w takim przypadku nie ma problemów z montażem po praniu.
Foteliki uniwersalne pozwalają na przewóz dzieci w bardzo zróżnicowanym wieku – od zaledwie rocznych do 12-letnich. Umożliwia to konstrukcja, którą można modyfikować, m.in. podnosić podparcie głowy. Foteliki tego typu są na ogół dość ciężkie i duże, co w przypadku niektórych aut, zwłaszcza dwudrzwiowych, może oznaczać utrudniony montaż.
Ponadto jeśli chcielibyśmy zamontować trzy takie foteliki obok siebie, to w większości aut zabraknie na nie miejsca. Warto wybrać fotelik uniwersalny z mocowaniem Isofix (o ile wyposażono w nie również samochód) – w ten sposób zyskujemy łatwiejszy montaż i większe bezpieczeństwo dziecka. Ponadto zamocowany w Isofixie fotelik będzie bardziej stabilny. Ze względu na długi okres używania przy wyborze fotelika warto wziąć pod uwagę takie cechy, jak możliwość łatwego zdjęcia i wyprania tapicerki.