W przypadku silników współpracujących z nowoczesnymi układami oczyszczania spalin, zwłaszcza tych spełniających najwyższe normy regulujące emisję spalin, olej silnikowy musi chronić nie tylko jednostkę, lecz także katalizator i filtr cząstek stałych. Filtr cząstek stałych to element układu wydechowego, wypełniony porowatym wkładem ceramicznym wyłapującym cząsteczki sadzy wydalane przez silnik. Filtr zapycha się szybko, ale podlega automatycznej regeneracji: po podgrzaniu filtra do temperatury ponad 500ºC sadza utlenia się i zamienia w dwutlenek węgla i wodę, a filtr jest gotów do przyjęcia kolejnych porcji zanieczyszczeń.
Każda jednostka, zwłaszcza mocno obciążona, spala też pewną ilość oleju silnikowego, zaś produkty jego spalania również osadzają się w filtrze cząstek stałych i katalizatorze auta. Niestety, w procesie regeneracji filtra zanieczyszczenia inne niż sadza, w tym popiół, nie zostają usunięte z filtra, z czasem pogarszają więc jego sprawność. Z tego względu opracowano specjalne oleje, zawierające obniżoną ilość siarki, fosforu i innych substancji, których produkty spalania mogłyby uszkodzić układy oczyszczania spalin. Takie oleje noszą ogólną nazwę „oleje niskopopiołowe” albo „low SAPS”.
Klasyfikacja jakościowa olejów silnikowych ACEA przewiduje obecnie osobną kategorię olejów przeznaczonych do samochodów osobowych i lekkich dostawczych wyposażonych w filtry cząstek stałych i katalizatory trójdrożne. Jest to kategoria „C”, a oleje kompatybilne z nowoczesnymi układami oczyszczania spalin podzielono na cztery specyfikacje: C1, C2, C3 i C4. Oleje spełniające wymagania norm C1 i C4 to oleje „low SAPS” (pozostawiają najmniej osadów w filtrach), natomiast C2 i C3 to oleje „mid SAPS”.
Oleje spełniające normy C1, C2, C3 i C4 charakteryzują się określoną zawartością substancji szkodliwych dla filtrów w układzie wydechowym, ale też różnią się między sobą lepkością w warunkach dużych obciążeń. Niezwykle ważne jest to, żeby w samochodzie wyposażonym w filtr cząstek stałych stosować olej spełniający jedną z norm „C” klasyfikacji ACEA, przy czym powinna to być odpowiednia norma. Producenci olejów podają na opakowaniach, jakie normy spełnia dany olej, i jeśli nie znajdziecie odpowiedniej do waszego auta normy w opisie tego oleju, nie powinniście go kupować.
I tak np. olej Platinum MaxExpert C4 5W-30 spełnia normę ACEA C4 i nadaje się do silników wymagających środka smarnego właśnie tej klasy (C4). Jeśli potrzebujecie oleju, który spełnia normę C2, kupcie np. Platinum MaxExpert XF 5W-30, gdyż spełnia on właśnie tę normę. Zamienne stosowanie olejów spełniających różne normy może spowodować albo uszkodzenie samego silnika, albo przedwczesne zużycie filtra DPF lub katalizatora.
Dobry olej chroni filtr DPF!
Zbigniew Radzikowski: „Awaria układu oczyszczania spalin w nowoczesnym aucie objawia się nie tylko tym, że samochód emituje nadmierną ilość toksyn, lecz także tym, że dalsza jazda jest niemożliwa. Można najwyżej w trybie awaryjnym dojechać do warsztatu. Usuwanie usterek tego typu jest bardzo drogie.
Z tych powodów należy stosować oleje, które chronią katalizatory trójdrożne i filtry cząstek stałych przed zużyciem, a jednocześnie odpowiednio smarują wysilone jednostki napędowe. Oleje te występują jednak w różnych specyfikacjach i w przypadku większości aut nie można pozwolić sobie na dowolność – olej musi spełniać dokładnie te wymagania, o których mówi producent auta”.
Zbigniew Radzikowski, mechanik Orlen Team