Pękaniu ich obudów właściwie nie sposób zapobiec, bo - zważywszy na stan naszych dróg - cóż warta jest rada, by nie chlapać na alternator wodą, czyli omijać kałuże? To i tak nierealne. Dobrze zregenerowany jest lepszy niż nowyPożyteczna może być za to następująca wskazówka. Otóż w razie awarii alternatora warto zdecydować się na kupno urządzenia zregenerowanego w profesjonalnej firmie (o adres trzeba pytać elektryków i mechaników specjalizujących się w naprawie Fiatów). Polskie "złote rączki" potrafią poprawić fiatowską konstrukcję, modyfikując nieco wirnik i wprowadzając dodatkowe uszczelnienia, a w rezultacie generator prądu wytrzymuje dłużej niż fabrycznie nowy. Inny wspólny dla wielu Fiatów problem to bardzo nieprzyjemnie działające sprzęgło.Rzecz w tym, że do pierwszego montażu w kilku modelach (m.in. Cinquecento, Punto, Bravo, Brava, Stilo) producent stosował sprzęgła firmy AP, które są nawet dość trwałe, ale ze względu na swą konstrukcję bardzo mało komfortowe (mają wyjątkowo twardy pedał). Ulżyć lewej nodze można jednak w bardzo prosty sposób: montując łatwiej dostępny na rynku części zamiennych zespół sprzęgła wyprodukowany przez firmę Valeo. Skoro jesteśmy już przy układzie przeniesienia napędu, to wspomnijmy o skrzyniach biegów. Na wielu forach internetowych znaleźć można opinie, że są one nietrwałe, wręcz "rozpadają się". Jednakpytani przez redakcję "AŚ" mechanicy nie potwierdzają tej opinii. Owszem, bywa, że ulegają awariom, ale te poważniejsze zdarzają się przede wszystkim młodym kierowcom, którzy nie szanują swoich aut. Ci, którzy eksploatują je normalnie, osiągają bez większego trudu przebiegi przekraczające 300 tys. km bez istotnych napraw przekładni.Drobniejszego kalibru zastrzeżenia można mieć do niektórych skrzyń montowanych w Cinquecento, Seicento, Bravie i Merei - mają one mianowicie tendencję do wycieków na uszczelniaczach półosi. Warto o tym pamiętać i sprawdzać olej, by przypadkiem nie doprowadzić do sytuacji, w której skrzynia pracowała będzie prawie na sucho.Zawieszenia są raczej tanie w naprawieFiaty nie imponują trwałością zawieszenia, ale naprawy rzadko wymagają dużych wydatków. Przednie wahacze w autach Fiata są skonstruowane jako nienaprawialne (co zresztą nie oznacza, że w Polsce nie ma warsztatów, które się tym zajmują), ale na ogół ich ceny są umiarkowane. Z kolei w zawieszeniu tylnym większości Fiatów znajdziemy już wiele wymiennych tulei i silentblocków. W nowszych modelach (Marea, Panda, Stilo) nawet niewielki luz na łącznikach stabilizatora wywołuje często łomot, jakby zawieszenie miało się rozlecieć. Naprawa jest jednak tania. Hamulce nie zawodzą, jeśli są regularnie serwisowane. Warto wymieniać płyn co 2 lata, jak zaleca producent (spowolnimy korozję układu). Sprawdzać trzeba stan przewodów - tak sztywnych, jak i elastycznych, a w razie podejrzeń te drugie lepiej profilaktycznie wymienić. W Seicento i Cinquecento często zawodzą rozpieracze hamulca ręcznego, ale naprawa jest właściwie bezkosztowa.Silniki - zawodzą głównie detaleSilniki Fiatów należą do mało awaryjnych, co oczywiście nie oznacza, że są idealne. Dobry przykład to bardzo popularna jednostka 1.2 z rodziny Fire. Z jednej strony niemal nie trafiają się jej żadne poważniejsze uszkodzenia, ale z drugiej - potrafi uprzykrzyć życie wyciekami oleju spod pokrywy zaworów. Uwaga - nigdy nie należy zakładać tam zamienników, szanse na w miarę skuteczne uszczelnienie dają wyłącznie oryginalne uszczelki. Podobnie po paski klinowe do Cinquecento i Seicento z silnikiem o pojemności 0,9 l również radzimy udać się do ASO. Nie wiadomo czemu, nawet wyroby renomowanych firm nie sprawdzają się w tym wypadku -paski ślizgają się i piszczą. Chętnych na motory 5-cylindrowe (np. w Marei) przestrzegamy: robocizna będzie bardzo droga.Ceny części sprawdź w ASODostępność części do Fiatów jest generalnie bardzo dobra, problemy mogą pojawić się jedynie w wypadku youngtimerów. Specyficzny przypadek to Fiat 126 - części na rynku jest mnóstwo, ale w pudełkach z logo Fiata kupimy raczej jedynie te wspólne z innymi modelami. Zamienników do aut włoskiej firmy jest w sprzedaży bardzo dużo, ale przed decyzją o zakupie radzimy zawsze sprawdzić ceny w ASO - części oryginalne bywają tylko minimalnie droższe od nieoryginalnych, a niekiedy nawet tańsze (w szczególności dotyczy to np. wielu elementów zawieszenia).Nie wiesz, co począć - zapytaj kolegów! Bardzo dużo pożytecznych informacji zdobyć można na internetowych stronach miłośników aut włoskiej marki. O historii Fiata i wytwarzanych przezeń modelach samochodów przeczytamy np. na www.fkp.pl. Swoje strony mają użytkownicy właściwie wszystkich modeli Fiata - od tak popularnych, jak Fiat 126p (www.mfk126p.pl, www.terytorium126p.pl) i Panda (www.fiatpanda.org.pl), po rzadkie, jak Fiat Coupé (www.fiat-coupe.pl). Bardzo ożywione jest forum na stronie miłośników Punto we wszystkich wersjach (www.fiatpunto.com.pl). Na stronie Seicento(www.seicento.pl) znajdziemy nawet sennik i... przepisy kulinarne. Swoje adresy mają nawet właściciele- zdawałoby się - tak mało efektownych (okazuje się, że to nieprawda!) modeli, jak Albea (albea.fvs.pl). Są też witryny poświęcone pojazdom zabytkowym, jak na przykład www.simca-fiat.com, zawierająca informacje o samochodach Simca 8 i Fiat 1100. Łatwiej zapobiegać niż leczyć- Wiem, że nie wszyscy się ze mną zgodzą, aleuważam, że Fiaty to dobre samochody, a już na pewno są to auta cechujące się korzystną relacją jakości do ceny. Owszem, można czepiać się jakości wykończenia, można narzekać też na rozmaite drobne usterki, ale trzeba uczciwie przyznać, że poważne awarie silników, skrzyń biegów czy innych ważnych podzespołów zdarzają się bardzo rzadko. Od czasów modelu Uno nie słyszałem też o większych problemach z korozją nadwozi, która wcześniej dokuczała wielu Fiatom, choć jeśli ktoś zamierzadłużej eksploatować auto , to na pewno nie zaszkodzi dodatkowe zabezpieczenie spodu. Właścicielom Fiatów radzę przede wszystkim regularnie serwisować samochód. Można w ten sposób uniknąć poważniejszych awarii i związanych z nimi kosztów. Swoim klientom podpowiadam, aby nie kupowali olei drogich czy superrenomowanych - lepiej jest stosować nieco tańszy, za to wymieniać go częściej, co 10 tys. km. Moi klienci są na ogół zadowoleni z efektów takiej polityki.Tomasz Seliga, naprawa samochodów Fiat, Lancia, Alfa Romeopodsumowanie- Fiat to marka, która pojawiła się w naszym kraju tuż po I wojnie światowej, ale bardzo często bywała i bywa traktowana z pewnym lekceważeniem. Tymczasem właściciele Fiatów mogą liczyć na raczej bezproblemową eksploatację, jeśli tylko nie będą zapominać o trosce o samochód. W ciągu kilkunastu lat włoskie auta zmieniły się dość gruntownie. Bardzo proste konstrukcje, jak np. Uno czy Punto z silnikami Fire, zastąpione zostały przez rozwiązania dość wyrafinowane. Wystarczy wspomnieć choćby o nowych modelach z motorami JTD Multijet. Ten skok jakościowy udało się Fiatowi wykonać bez większych wpadek.
Nie taki Fiat straszny
Oczywiście, Fiaty - podobnie zresztą jak auta innych marek - mają przypadłości, o których warto wiedzieć, by nie komplikować sobie życia. Słabością zdecydowanej większości samochodów włoskiej marki są na przykład awaryjne alternatory.