Sposób ten cieszy się powodzeniem, gdyż jest uniwersalny - stosując odpowiednie uchwyty można też przewozić np. narty. Ze względu na różnorodność systemów mocowania takich belek przed zakupem na pewno warto skorzystać z pomocy sprzedawcy w wyspecjalizowanym punkcie handlowym. Lepiej unikać zakupów w supermarkecie. Do belek mocujemy uchwyty rowerowe. Na aucie zmieścić można cztery rowery, jednak nie każde to wytrzyma. Producenci aut często określają dopuszczalne obciążenie bagażnika dachowego na 75 kg, a nawet na 50 kg. Rowery ważą zwykle od 15 do 20 kg, ale bywają też cięższe. Należy więc sprawdzić w instrukcji obsługi samochodu, jaki ciężar można bezpiecznie umieścić na dachu. Największą wadą uchwytów na dach jest konieczność wysokiego unoszenia rowerów. Pozbawione są jej zaczepy pozwalające na przewożenie dwóch lub trzech rowerów z tyłu samochodu. Tańsze są uchwyty do montażu na klapie bagażnika, ale często powodują otarcia lakieru na zderzakach i elementach karoserii, a ponadto bardzo utrudniają korzystanie z bagażnika. Inną ich wadą jest znaczne pogorszenie aerodynamiki samochodu, a w efekcie - wyraźny wzrost zużycia paliwa. Zdecydowanie najpraktyczniejsze są więc uchwyty montowane na haku holowniczym. Ich wady to dość wysoka cena oraz mocne brudzenie się przewożonych rowerów.Sposób pierwszy: uchwyty na dachMontaż uchwytów dachowych jest możliwy, gdy auto wyposażone jest w tzw. bagażnik bazowy (belki dachowe). Załadunek rowerów wymaga sporo siły i nieco wprawy. Rower należy odpowiednio uchwycić, a następnie postawić na belce i zamocować ramę. Prezentowany uchwyt Giro II Atera wyposażono w specjalne wsuwki do belek, których rozsunięcie pozwala wygodnie zamocować koła. Większość dobrych konstrukcji ma zamki, które zabezpieczają przewożone rowery przed kradzieżą. Czasami trzeba je jednak dokupić.Sposób drugi: na hakuUchwyty do przewozu rowerów montowane na haku holowniczym są bez wątpienia najbardziej przyjazne w obsłudze. Prezentowany uchwyt marki Atera Strada wystarczy po prostu założyć na hak, a następnie zabezpieczyć,naciskając na dźwignię. Zaczepy na hak wyposażone są na ogół w "powtarzacze" świateł samochodu, które są przesłaniane przez przewożone rowery, tak więc następnym etapem jest podłączenie wtyku do gniazda na haku (nowoczesnym rozwiązaniem jest dwustronna wtyczka, pasująca zarówno do gniazd 7-, jak i 13-biegunowych). Ustawienie roweru na uchwycie tego typu nie powinno nikomu sprawić trudności, wygodny jest też dostęp do mocowań, pasków i zamków. Dobry jest też dostęp do kufra auta. Niestety, podczas jazdy nisko umieszczone rowery mocno się brudzą.Sposób trzeci: uchwyty na klapę bagażnikaPrezentowany uchwyt marki Padova należy do uniwersalnych, tzn. nadających się do montażu na wszystkich rodzajach nadwozia (są też uchwyty przeznaczone tylko do aut kombi czy hatchback). Założenie go na auto nie powinno nikomu sprawić problemu, trzeba jednak uważać, by mocując go do piątych drzwi nie uszkodzić lakieru. Rowery na uchwyt zakłada się stosunkowo łatwo, dobry jest też dostęp do wszelkich zamocowań. Kolejne rowery najlepiej oddzielić od siebie przekładkami zabezpieczającymi, ktorych można też użyć do zabezpieczenia samochodu przed porysowaniem. Ile trzeba za to zapłacić?Pojedynczy uchwyt do przewozu roweru na dachu można kupić już za kilkadziesiąt złotych (trzeba jednak pamiętać, że jego zamocowanie wymaga tzw. bagażnika bazowego, czyli belek, do których montuje się boksy i uchwyty specjalistyczne). Około 300 złotych trzeba zapłacić za uchwyty "patentowe", zapewniające szybki i wygodny montaż roweru oraz wyposażone w zabezpieczenia przed kradzieżą. Przyzwoitej jakości uchwyty przeznaczone do montażu na klapie bagażnika kosztują od 300 złotych wzwyż. Najdroższe, ale i najlepsze, są uchwyty na hak, za które zapłacić trzeba od 500 do 1000 złotych. Cena obejmuje najczęściej także dodatkowe światła tylne z miejscem na tablicę rejestracyjną. W sprzedaży są także adaptery pozwalające na transport "damek" oraz przekładki zabezpieczające. Proste rady1 Przed zakupem bagażnika rowerowego warto zdecydować się na montaż haka holowniczego, a potem nabyć odpowiedni uchwyt zakładany na hak. Jeżeli auto ma już Hak holowniczy, kupowanie bagażnika innego typu nie ma właściwie sensu. Uchwyty mocowane na haku są zdecydowanie najpraktyczniejsze i powodują najmniejszy wzrost spalania.2 Zarówno w przypadku przewożenia rowerów na dachu, jak i na uchwycie zakładanym na hak pamiętać trzeba o tym, że rowery nie są lekkie. Dopuszczalne obciążenie dachu sprawdzić można w instrukcji obsługi samochodu, dopuszczalne obciążenie haka powinno być zaś podane w jego ateście. Przekraczanie tych wartości może być przyczyną groźnego wypadku. 3 Przepisy ruchu drogowego nie określają maksymalnych prędkości, jakie można rozwijać, podróżując z rowerami czy boksami bagażowymi na dachu. W wypadku renomowanych producentów wskazówki znaleźć można najczęściej w instrukcji obsługi. Na ogół nie zaleca się przekraczania prędkości 130 km/h, nawet na autostradzie. W naszych warunkach drogowych (wyboje, dziury w jezdni) rozsądna jazda z rowerami na dachu wymaga najczęściej nieprzekraczania 90 km/h. Pamiętajmy, że wraz ze wzrostem prędkości błyskawicznie rośnie też zużycie paliwa. 4 Przewożone rowery (oraz jakiekolwiek inne ładunki) nie mogą zasłaniać świateł pojazdu ani tablicy rejestracyjnej. W przeciwnym wypadku możemy narazić się na mandat. Większość lepszych bagażników na hak wyposażona jest w dodatkowe światła z podświetlanym miejscem na tablicę rejestracyjną (takie belki oświetleniowe można też kupić oddzielnie). Niestety, polskie przepisy nie przewidują możliwości wystąpienia o trzecią tablicę rejestracyjną. Jeżeli więc chcemy być w zgodzie z przepisami, to po montażu uchwytu rowerowego musimy każdorazowo przemontować tablicę rejestracyjną z tyłu auta na uchwyt. Najlepiej, gdy ma ona wygodną plastikową ramkę.Najlepiej na hakuDzięki uprzejmości firmy Ford dziennikarze "Auto Bilda" mieli możliwość sprawdzenia w tunelu aerodynamicznym, w jaki sposób przewożenie rowerów i bagażu wpływa na opory aerodynamiczne i zużycie paliwa. Do badań wykorzystano Forda Focusa SW 1.8, na którym montowane były: klasyczny bagażnik koszowy, nowoczesny boks dachowy, uchwyt dachowy na trzy rowery, uchwyt na hak na dwa rowery oraz uchwyt na dwa rowery zakładany na piąte drzwi. Wyniki pomiarów przedstawiamy w tabeli na stronie 28. Wynika z nich jednoznacznie, że najlepszym sposobem transportu rowerów jest przewożenie ich w uchwycie montowanym na haku holowniczym. Wydawałoby się, że podobnie powinien działać zaczep mocowany na klapie bagażnika, jest jednak zupełnie inaczej - rowery stoją w nim w poprzek linii wiatru, dokładnie w miejscu, w którym najbardziej zaburzają opływ powietrza. W efekcie opory są nawet większe niż w wypadku bagażnika dachowego.
Rowerowa wycieczka za miasto
Popularnym sposobem przewożenia rowerów jest umieszczanie ich w uchwytach mocowanych do tzw. bagażnika bazowego, czyli po prostu dwóch belek nośnych, do których montuje się różnego rodzaju zaczepy specjalistyczne lub pojemniki na bagaż.