Cieszą się one niemal równie dobrą opinią jak samochody prestiżowych marek niemieckich, będąc przy tym nieco tańsze. Efekty widać nie tylko w postaci zwiększonej obecności Volvo na ulicach, lecz także po tym, że przybywa firm handlujących częściami i obsługujących szwedzkie auta.Od lat wśród właścicieli kilkuletnich i starszych Volvo bardzo popularne są serwisy nieautoryzowane. Stało się tak niejako na własne życzenie ASO. Dilerzy należący do oficjalnej sieci byli bowiem zajęci głównie sprzedażą samochodów oraz serwisowaniem aut, które wydali klientom. Starsze modele Volvo traktowane były wyraźnie po macoszemu. Szwedzi i Niemcy mieli dużo lepiejO ile w Szwecji czy Niemczech kupienie części do trzydziestokilkuletniego Volvo 144, a nawet serwisowanie tego modelu w ASO nie stanowi problemu, o tyle w naszym kraju właściciel auta starszego niż 5-letnie czuł się w serwisie niemal jak intruz. Ceny części były zaporowe, o kosztach usług nie wspominając. Odstręczający był również czas oczekiwania na sprowadzenie części i podzespołów do starszych pojazdów. Na szczęście sytuacja się zmienia. Osoby zarządzające polską siecią ASO Volvo zrozumiały najwyraźniej, że właściciele starszych aut to też klienci, i to całkiem nieźli. Od pewnego czasu pojawiają się programy skierowane specjalnie do nich. W dobrej sytuacji są np. właściciele kilkuletnich Volvo V40 i S40. Przygotowano dla nich ofertę obejmującą atrakcyjne (jak na ASO) ceny części i usług. W ramach promocji trwającej jeszcze do końca lutego za wymianę napędu rozrządu trzeba zapłacić 850 zł, przednich klocków hamulcowych 300 zł, a łącznika stabilizatora 110 zł (ceny obejmują robociznę i części!). To atrakcyjna propozycja, biorąc pod uwagę szczególnie to, że w warszawskich ASO standardowa stawka za godzinę pracy mechanika wynosi ponad 200 zł brutto! Starsze samochody też warto naprawiaćWłaściciele pozostałych modeli mogą cieszyć się łagodniejszym traktowaniem przy kasie, jeśli ich samochody mają co najmniej 5 lat. W tym przypadku, dzięki programowi "Oferta 5+", można liczyć na upust na robociznę sięgający nawet 50 proc. wyjściowej stawki oraz na 25 proc. rabatu na części. Niestety, promocja nie obejmuje wszystkich usług, dotyczy m.in. napraw układu hamulcowego, zawieszenia i rozrządu. Ze względu na wysokie stawki wyjściowe bardzo tanio nie jest, ale w wielu przypadkach oferta staje się konkurencyjna w porównaniu z tym, co proponują dobre warsztaty nieautoryzowane, stosujące markowe zamienniki. Warto więc przełamać uprzedzenia i porównać ceny. W wielu wypadkach może to skutecznie zachęcić do wizyty w ASO. Rabaty na części i robociznę to niejedyny sposób na przyciągnięcie klientów, którzy do tej pory omijali ASO szerokim łukiem. Zdarzają się też akcje promocyjne, w ramach których można za niewielką opłatą sprawdzić swój samochód w ASO. Najbliższa odbędzie się w dniach 8-9 marca. "Wiosenny przegląd" będzie kosztował 50 zł, a w razie wykrycia usterek liczyć można na rabat na części i robociznę.Zbawienne skutki współzawodnictwaWalka o klienta wynika z tego, że konkurencja w postacinieautoryzowanych warsztatów także nie śpi. Poza firmami "garażowymi" na rynku funkcjonuje już kilka nieautoryzowanych serwisów Volvo, które pod względem standardu oferowanych usług jedynie nieznacznie odbiegają od ASO. Niektóre korzystają niemal wyłącznie z oryginalnych części zamiennych, tyle że sprowadzają je bezpośrednio ze Szwecji lub od innych europejskich przedstawicieli marki. Ich konkurencyjność wynika zwykle przede wszystkim z niższych kosztów robocizny. Trzeba jednak liczyć się z tym, że w przypadku niektórych skomplikowanych procedur serwisowych w najnowszych modelach Volvo pomóc mogą przede wszystkim serwisy autoryzowane, wyposażone w interfejs diagnostyczny Volvo VIDA. Jest to rozwiązanie typu on-line, co oznacza, że warsztat dysponuje terminalem (końcówką) komputera diagnostycznego, który znajduje się w centrali Volvo. Ze względu na koszt obsługi systemu tylko bardzo nieliczne serwisy nieautoryzowane mogą sobie na to pozwolić. Przybywa importerów częściDostępność części zamiennych to kwestia, która nie powinna już spędzać snu z powiek właścicieli aut Volvo. W przypadku nowszych, bardziej popularnych modeli, szukając zamienników, skorzystać można z oferty dużych hurtowni motoryzacyjnych, np. Intercarsu, Foty czy Polcaru. Na rynku funkcjonuje też wiele firm specjalizujących się wyłącznie w częściach do szwedzkich aut, a wiele z nich ma sklepy internetowe. Przekrojową ofertą, obejmującą modele produkowane od lat 50. ubiegłego wieku do czasów obecnych, dysponuje np. firma Scandicar z Łodzi. Wśród użytkowników starszych aut szwedzkich popularne są też części sprzedawane pod budzącą dobre skojarzenia marką Scan Tech. Jakość podzespołów z tym logo bywa różna. Niektóre są zbliżone do części oryginalnych, inne pozwalają zaledwie na chwilowe "zaleczenie" dolegliwości auta. Niestety, właściciele starszych aut, np. modeli 240 czy 740, mają raczej ograniczony wybór - niektóre podzespoły można kupić wyłącznie jako "oryginał" albo jako kiepski zamiennik. Zwykle sytuację ratuje fakt, że Volvo często korzystało z podzespołów pochodzących od dużych, sprawdzonych dostawców, takich jak np. Bosch, Hella, Sachs, Valeo, SKF czy Rouville. Fachowiec radziWłaściciele Volvo oczekującyusług wysokiej jakości nie są zdani wyłącznie na ASO. Na rynku funkcjonują również dobre serwisy nieautoryzowane, specjalizujące się w obsłudze aut Volvo. Ich poważnym atutem są z reguły niższe koszty robocizny. W naszym serwisie zawsze wtedy, gdy jest to konieczne, korzystamy z oryginalnych części zamiennych. Dzięki wieloletniemu doświadczeniu udało nam się jednak wyselekcjonować grupę zamienników, które poza niższą ceną nie różnią się od części stosowanych przez firmę Volvo. Pozwala to na obniżenie kosztów naszych usługbez niepożądanych skutków ubocznych.Adam Maciejewski, firma AB-CAR Fachowiec radziDbamy nie tylko o najnowsze modele Volvo. Również w przypadku starszych aut warto korzystać z serwisów autoryzowanych. Przemawia za nimi jakość usług oraz stosowanie oryginalnych części zamiennych. Dzięki temu użytkownicy mogą dłużej cieszyć się swoimi autami i bezpieczeństwem jazdy. Specjalne programy rabatowe pozwalają nam często zaoferować ceny porównywalne do tych,jakie trzeba zapłacić za naprawy w warsztatach nieautoryzowanych. Zapraszamy do nas również właścicieli aut kupionych poza oficjalną polskąsiecią dilerską Wykonujemy m.in. naprawy gwarancyjne aut sprowadzonych z USA.Kluby w internecieKtoś kiedyś powiedział, że być może Mercedes lub BMW robią lepsze samochody, ale za to szwedzkimi autami jeżdżą sympatyczniejsi ludzie. Czy tak jest w istocie - nie wiemy. Jedno jest pewne: internetowe życie towarzyskie wśród miłośników tej marki kwitnie. Pasjonaci, jak i zwykli użytkownicy mają do wyboru kilka klubów oraz prężnie działające fora internetowe. Przed wpisaniem się na niektóre listy dyskusyjne, warto sprawdzić pojemność skrzynki e-mailowej - ilość postów bywa duża. Co ciekawe, niektóre strony poświęcone są również konkurencyjnej marce, czyli Saabowi. Poza możliwością udziału w zlotach i spotkaniach klubowych można oczywiście liczyć na przydatne informacje dotyczące serwisu, dobrych warsztatów czy sprawdzonych części zamiennych. Fani Volvo, szczególnie ci zainteresowani głównie starszymi modelami, są niezwykle uczynni. Przydatne linki:www.volvoklub.pl; www.klubvolvo.org.pl; www.volvo-off.pl; www.volvoforum.pl.PodsumowanieKonkurencja zawsze ożywia rynek. Oficjalna sieć Volvonajwyraźniej zorientowała się, że niezła opinia o produkcie i jakości usług nie wystarczy, żeby zatrzymać przy sobie klientów. Także w przypadku aut prestiżowych marek koszty serwisu mają znaczenie! Tym bardziej, że warsztaty nieautoryzowane i niezależni dilerzy Volvo też dbają o swój wizerunek i o coraz wyższą jakość usług. W przypadku starszych modeli nadal najlepiej jest korzystać ze specjalistycznych warsztatów zajmujących się autami Volvo od lat, które nie zapomniały, że przed erą modeli XC90, V70 czy V40, firma też produkowała bardzo dobre samochody.
Volvo - Ile kosztuje bezpieczeństwo?
W ostatnich kilku latach na polskie drogi trafiło bardzo dużo nowych i używanych aut marki Volvo. Nie bez powodu.