Audi S1 to usportowiona odmiana modelu A1. Został zaprezentowany w 2014 roku od razu w 2 wariantach nadwoziowych – 3- lub 5-drzwiowy hatchback.
W „zwykłej” wersji, najmocniejszym silnikiem A1 był 1.4 TFSI, który i tak dawał sporo frajdy z jazdy. W S1 pod maską znajdziemy 2-litrowy silnik TFSI o mocy aż 231 KM. Pozwala to na rozpędzenie do „setki”, ważącego niewiele ponad 1,3 tony hot-hatcha w 5,8 sekundy.
Wszystkim motoryzacyjny maniakom, oznaczenie „S1” kojarzy się z kultową, B-grupową rajdówką z lat 80., która dzięki napędowi quattro zdobyła trofea. W nowszym S1, także skorzystano z tego napędu.
Nadwozie niewiele się różni od zwykłej wersji. Jedyne co je odróżnia od siebie to duże felgi z czerwonymi zaciskami hamulcowymi, większe otwory w przednim zderzaku, 4 końcówki układu wydechowego oraz możliwość zamówienia dolnej części tylnej klapy w innym kolorze.
Dużych zmian natomiast, dokonano w zawieszeniu, dzięki czemu niewielkie autko zyskuje miano małego „łobuza”. We wnętrzu znajdziemy to samo co w innych, usportowionych wersjach Audi, czyli sportowe akcenty na desce rozdzielczej, spłaszczoną u dołu kierownicę wielofunkcyjną, wyprofilowane fotele, a także metalowe nakładki na pedały. Audi stworzyło idealną receptę na hot-hatcha, bowiem wspomniana wcześniej moc jest przekazywana nie za pomocą dwusprzęgłowej skrzyni S-Tronic, a dzięki zwyczajnej, 6-stopniowej przekładni manualnej. W połączeniu z krótkim rozstawem osi, czynią to autko bardzo zwinnym. W podróże nie powinno się wyjeżdżać w więcej niż 2 osoby, bowiem bagażnik ma skromne 210 litrów pojemności.
Auta, z którymi Audi będzie musiało walczyć na rynku, to Mini Cooper JCW, Citroen DS3 Racing i Alfo Romeo QV.