Opel Ampera - nowy początek
Złote czasy Opla przypadają na późne lata 80. XX wieku. Wtedy Omega niemal dorównywała Mercedesom, Vectra i Corsa należały do najchętniej kupowanych aut w Niemczech, a udział firmy w tamtejszym rynku wynosił 16 procent. Potem reputacja marki zaczęła się psuć. Dwa dziesięciolecia później Opel wraca do formy i przedstawia nam nowy model - Opel Ampera.
Już teraz w salonach można składać zamówienia na nową Amperę, pierwszą hybrydę typu plug-in z range extenderem. Koncepcja ta jest o tyle rewolucyjna, że eliminuje problem niewielkiego zasięgu, z którym borykają się konwencjonalne auta elektryczne. VW, Audi, BMW czy Mercedes zdystansowały Opla w czasach jego słabości, jednak teraz same zostały postawione w cieniu. Są na etapie badania i testowania podobnego auta, lecz dalekie od seryjnej produkcji.
Opel Ampera - jak mierzono spalanie
Opel taki pojazd ma już gotowy – i to jaki! Atrakcyjny design, innowacyjne technologie – przyjrzeliśmy mu się bliżej. Tym razem przyjęliśmy nieco inne warunki testowe niż zazwyczaj. Ponieważ Opel Ampera ma służyć przede wszystkim do jazdy codziennej, trasa pomiaru została zaprojektowana jako symulacja 45-kilometrowej drogi z domu do pracy i z powrotem.
Z tych 90 km Opel Ampera pokonał 70 km bez spalenia choćby kropli paliwa – to o ponad 50 km dłuższy dystans niż w przypadku Priusa Plug-in. Po przejechaniu 70 km i rozładowaniu akumulatorów w Oplu włączył się silnik spalinowy napędzający generator prądu. Średnie zużycie paliwa w przeliczeniu na 100 km wyniosło 1,6 l.
Używamy sformułowania „w przeliczeniu”, ponieważ ten wynik można osiągnąć tylko podczas pierwszych 100 km. Konkurencyjna Toyota Prius Plug-in (w salonach za rok) spala średnio prawie dwukrotnie więcej benzyny. To przypadek, że nasz wynik testowy 1,6 l/100 km odpowiada spalaniu podawanemu przez producenta – dane fabryczne zostały osiągnięte według skomplikowanego klucza normy europejskiej, której do końca nie rozumieją nawet przedstawiciele Opla.
Opel Ampera - a co po pierwszych 100 km?
35-litrowy zbiornik paliwa w Amperze zapewnia zasięg 500 km. Dlaczego nie większy, skoro średnie spalanie wynosi 1,6 l/100 km? Opel Ampera pierwsze 100 km przejeżdża głównie na baterii. Po jej rozładowaniu silnik pracuje cały czas i wtedy spalanie w trasie rośnie nawet powyżej 7 l/100 km. Winna jest temu przede wszystkim wysoka masa auta, przekraczająca 1,7 t – akumulatory dużo ważą.
Dlatego też hybrydowy Opel Ampera najlepiej sprawdza się na krótkich trasach, wtedy gdy silnik spalinowy w ogóle nie jest uruchamiany. Pewien Amerykanin przejechał siostrzanym modelem Ampery, Chevroletem Voltem, od nowości ponad 4 tys. km, zanim pierwszy raz musiał odwiedzić stację benzynową. Przeważnie poruszał się na krótkich dystansach, a baterie zawsze ładował z domowego gniazdka.
Możliwość jazdy bez spalania benzyny to duża zaleta w stosunku do Priusa Plug-in, który ma mniejsze akumulatory i większy, częściej uruchamiany silnik. Pod względem praktyczności Opel Ampera przegrywa z Priusem tylko pojemnością bagażnika. Kufer mieści 310 l, czyli o 100 l mniej niż w Toyocie. Za to dzięki składanej kanapie przestrzeń da się powiększyć nawet do 1005 l.
Opel Ampera - we wnętrzu
Siedzący na fotelu kierowcy nie mają wątpliwości, że prowadzą wyjątkowe auto, gdyż są otoczeni nowoczesnym kokpitem z dwoma dużymi monitorami, na których widać mnóstwo graficznych informacji o naszej jeździe. Ciekawostką jest fakt, że nawet wysokiej klasy system nagłośnieniowy Bose zaprojektowano tak, by zużywał jak najmniej energii.
Opel Ampera - 4 tryby jazdy
Za pomocą przycisku kierowca może wybrać jeden z 4 trybów jazdy: Normal, Sport, Mountain i Hold. Najczęściej używa się pierwszych dwóch trybów (większa wydajność zespołu napędowego przy wyższym poborze energii), natomiast Mountain okazuje się przydatny w górach – należy go uruchomić kwadrans przed jazdą po wzniesieniach, co pozwoli zgromadzić większy zapas energii. Hold oszczędza akumulatory i uruchamia silnik spalinowy – napęd trafia z generatora bezpośrednio na koła. Przydaje się to wtedy, kiedy planujemy jeździć po centrum miasta (m.in. w Londynie), w którym auta poruszające się „bezemisyjnie” (np. elektrycznie) są zwolnione z opłat.
Opel Ampera - podsumowanie
Już dawno żaden Opel nie wzbudził tak dużej sensacji jak Opel Ampera – także u nas w redakcji. Nowa hybryda z Rüsselsheim jest tak naprawdę bardziej autem elektrycznym i daje początek nowej epoce w motoryzacji. Oby znalazło się dość śmiałków z grubymi portfelami chcących należeć do grona właścicieli nowego Opla. Gdyby nas było stać, na pewno byśmy do nich dołączyli.