Najlepiej jest – tu nie ma żadnych wątpliwości – jeśli potrafi sz i jedno, i drugie. Jednak, aby stać się kierowcą, musisz dobrze znać procedurę egzaminacyjną – sama umiejętność prowadzenia samochodu może nie wystarczyć. Warto wiedzieć, że egzamin na prawo jazdy i sposób jego oceniania są bardzo szczegółowo opisane w rozporządzeniu Ministra Transportu.

Placyk

Obecnie część manewrowa egzaminu praktycznego jest dość prosta: trzeba udowodnić, że potrafimy jechać autem po łuku do przodu i do tyłu, a także że umiemy ruszyć pod górę, korzystając z hamulca ręcznego w ten sposób, by auto nie cofnęło się bardziej niż o 20 cm. Pamiętajmy, że gdy cofamy albo wykonujemy dowolny inny manewr na placyku, musimy stosować się do przepisów drogowych oraz egzaminacyjnych, czyli używać kierunkowskazów, patrzeć w lusterka czy też przez tylną szybę itp. Pamiętajmy, by jeszcze w czasie kursu dokładnie wypytać instruktora o to, co jest oceniane na egzaminie, choć on sam powinien o wszystkim powiedzieć nam z własnej inicjatywy. Przed wyjazdem na miasto trzeba też wykonać wylosowane zadania: sprawdzić poziom płynów (np. w spryskiwaczu lub w układzie hamulcowym) oraz działanie wybranych świateł. Ponieważ z góry wiemy, w jakim aucie odbędzie się egzamin – zwykle też takim jeździmy na kursie – nie powinien to być problem.