Odpowiedzi oczywiście nie poznamy, ale z dużą dozą prawdopodobieństwa możemy powiedzieć, że Mona nigdy nie miałaby już równie tajemniczego uśmiechu. Podobny i oczywiście nie hipotetyczny problem ma druga generacja Audi TT. Linie nadwozia noszące wyraźne znamiona Bauhausu - architektonicznej szkoły przedwojennych Niemiec, były w przypadku pierwszej generacji tak szokujące, że potrafiły otworzyć usta ze zdumienia i wstrzymać na chwilę pracę mózgu. Obecnie mamy następcę, który nie jest nas w stanie wizualnie zamroczyć. Z powodu niezbyt dobrej dynamiki oryginału TT w wersji coupé stało się o wiele lepszym autem. Czy sprawdza się to również w przypadku wersji otwartej?

Projektantowi nie jest wcale łatwo wymazać sporą część swego auta, która jest przecież filarem wyglądu całości. W przypadku Audi TT brak dachu nie psuje nastrojów pomysłodawcom. Wykonali kawał dobrej roboty, tak więc nie zdziwilibyśmy się, gdyby Roadster wzbudzał w kimś silniejszą chęć posiadania niż coupé. Fajnie jest stwierdzić, że nawet z rozłożonym dachem samochód nie traci nic ze swego wyzywającego wyglądu. Nawet fakt, że jest to dach płócienny nie będzie nikomu przeszkadzać. Przed hałasem ogumienia, wiatru i silnika izoluje równie dobrze jak stalowy. A kiedy zaświeci słońce można go złożyć jednym naciśnięciem przycisku w ciągu 12 sekund przy pomocy układu elektryczno-hydraulicznego. Składa się w miejsce, gdzie w coupé znaleźlibyśmy tylne siedzenia i dlatego tylko częściowo ogranicza wielkość przestrzeni bagażowej - dla dwojga pasażerów 250 litrów i tak jest wystarczające, ale z powodu skomplikowanej osi tylnej i dyferencjałowi bagażnik jest jednak dość płytki. W kategoriach pomyłki traktujemy wnękę z pokrowcem do przewozu długich przedmiotów. Narty o długości przekraczającej 160 cm będą nieprzyjemnie wdzierać się do wnętrza kabiny, a kijki i tak będziecie przewozić innym samochodem.

Gdyby reszta świata chciała doszlusować do poziomu wnętrza Audi, w Ingolstadt musieliby się zdrzemnąć na kilka lat. Na nic specjalne poszukiwania, w TT żadnych uchybień nie znajdziecie. Ma perfekcyjną ergonomię (intuicyjnie rozmieszczone przyciski, środkowa konsola skierowana w stronę kierowcy), chromowane obramowania, metalowe pedały, spłaszczony wieniec kierownicy i drogie materiały (gdzie tylko sięgnąć wzrokiem lub dotknąć: aluminium, chrom, skóra i miękkie tworzywa). Sportowe fotele o wyśmienitym trzymaniu bocznym i długim siedzisku dysponują optymalnym zakresem regulacji, tak więc nigdy (nawet mając 195 cm wzrostu) nie odniesienie wrażenia, że siedzicie zbyt blisko ramy szyby przedniej. Pewne zastrzeżenia dotyczą jedynie opcjonalnego systemu audio Concert - jego dźwięk nie jest tak doskonały, jak byśmy tego od Audi oczekiwali. Droższe Symphony czy Bose będą lepszym wyborem.

W przypadku pierwszej generacji Roadstera- choć nie było źle pod tym względem - nie można było powiedzieć, że dysponował perfekcyjnie sztywną karoserią,. Jeżeli chcecie się przekonać, jaki poziom prezentuje nowe TT, wstawcie w wynik równania odporności na skręcanie wartość lepszą o 120 procent. Oczywiście na upartego można znaleźć jeszcze lepsze kabriolety, ale szczerze przyznaję, że jeszcze w takim nie siedziałem. Audi zamontowało do wzdłużnych, aluminiowych profili wewnętrzne ożebrowanie, dodało wzmocnienia poprzeczne, a rurki z wysokowytrzymałej stali powędrowały aż do ramy przedniej szyby. Ostatecznie, nie sposób odczuć dodatkowych 60 kilogramów, ale za to sztywność jest fantastyczna. Mam w zwyczaju przejeżdżać każdym testowanym samochodem te same miejsca, należy do nich droga o pofałdowanej i grubej nawierzchni, która daje się we znaki załodze podróżującej również samochodom z zamkniętym nadwoziem. Tym razem nawet kolumna kierownicy i rama szyby przedniej pozostały praktycznie niewzruszone na wibracje. Jeżeli będziecie skłonni ograniczyć przy złożonym dachu jazdę ignorującą obowiązujące przepisy ruchu drogowego to tylko z powodu turbulencji pojawiających się powyżej 180 km/h. To efekt długotrwałych testów w tunelu aerodynamicznym i wpływu elektrycznie wysuwanego windschotta, którego nieoceniona pomoc kosztuje u Audi więcej niż 2300 zł.

Ponieważ wychodzę z założenia, że TT Coupé kupiłbym z doładowanym silnikiem dwulitrowym preferując raczej niższą masę niż napęd quatro, w przypadku Roadstera jest dokładnie na odwrót. Bez dachu można przejechać każdy, nawet najkrótszy odcinek drogi z wykorzystaniem pełni osiągów, aby delektować się dźwiękiem sześciocylindrowego silnika wydobywającym się z podwójnego wydechu. W miarę narastania obrotów, począwszy od biegu jałowego, ton 3,2-litrowego silnika z bezpośrednim wtryskiem przechodzi ze złowieszczego, głębokiego warkotu do soczystego barytonu, aby ponad granicą 3500 obrotów za sprawą rezonatorów wzbogacić ten koncert o jedyną w swoim rodzaju kanonadę. W połączeniu z ultraszybką, dwusprzęgłową skrzynią S tronic można powtórzyć identyczną serenadę bez zbędnej zwłoki, na każdym z sześciu przełożeń. Ludzie potraktują nas niczym niewyrafinowanego pozera, ale będziemy się bawić przegazowywaniem silnika, chociażby stojąc przed szlabanem w oczekiwaniu na przejeżdżający pociąg. Rozpływamy się tutaj nad ucztą zmysłów, ale najlepszą właściwością Audi TT Roadster wcale nie jest to, że prowadzi się idealnie nawet na zatłoczonej promenadzie w jeździe na wprost. Wprawdzie waży prawie 1,5 tony, ale mimo mocy 250 KM i momentowi obrotowemu 320 Nm sprawia wrażenie leciutkiego i jest niewiarygodnie zwrotne. Stabilny szkielet sprzężony z przednią aluminiową i tylną stalową osią (wraz z ramami pomocniczymi na obu końcach przedniej) będą dostarczać kompleksowej informacji na temat pracy każdego z kół. Pomagają w tym doskonale zestrojone amortyzatory (co naszym zdaniem oznacza, że można się obejść bez aktywnego zawieszenia Audi Magnetic Ride - bazującego na płynie magnetyczno-reologicznym, zapewniającego ciągłą kontrolę nad zawieszeniem i reagującego w czasie rzeczywistym na warunki drogowe, wymagającego dopłaty niemal 6500 zł) i precyzyjny, szybki układ kierowniczy (2,9 obrotu do skrajnych położeń kierownicy).

Stabilność w zakrętach budzi podziw i podczas pokonywania wiraży można mieć pewność, że sprzęgło Haldex potrafi w razie potrzeby błyskawicznie przekazać odpowiednią dawkę momentu obrotowego na tylne koła (w normalnych warunkach na tył trafia zaledwie 15%). Audi w każdym nowym modelu coraz lepiej balansuje rozkładem mas na obie osie, ale w przypadku Roadstera będziecie jeszcze wyczuwali większą masę przodu. Zacznie się ujawniać w obszarze granicznym, ale nie jest to powodem do zmartwień dla typowego właściciela tego samochodu. Normalnie nie sposób zbliżyć się do tej granicy, a kiedy nawet przypadkiem, to - o ile nie wyłączy się systemu stabilizacji - ESP w niezauważalny niemal sposób we wszystkim nas wyręczy.

Przy wyjściowej cenie 193.400 zł za dwumiejscowy, 6-cylindrowy wóz bez dachu (który po dodaniu opcjonalnej skrzyni S tronic zwiększy cenę do 204.200 zł) trudno mówić o kierowaniu się rozsądkiem podczas zakupu tego samochodu. Dlatego też jesteśmy zdania, że Audi nie musi się obawiać o los Roadstera - przecież konkurencja nie oferuje w tym zakresie nic lepszego.

Podsumowanie

Audi TT Roadster nie ma już tak oszałamiającego wyglądu, ale biorąc pod uwagę dynamikę jest nadal pierwszorzędny samochód. Spory udział lekkiego aluminium zaowocował bardzo dobrą równowagą, zwrotnością i sztywnością karoserii, a ponadto udanie zrównoważył masę dużego sześciocylindrowca. W końcu ten model TT jest tak dobry, że do czasu nadejścia mocniejszych modeli, mających aspiracje rzeczywistego sportowego monstrum, można go śmiało uważać za najlepszy model TT z całej obecnej oferty.

Plusy

.odporność karoserii na skręcenie.moc i dźwięk silnika.jakość w pierwszym gatunku.szybki mechanizm składania dachu.skrzynia biegów S tronic

Minusy

.wysoka dopłata za deflektor wiatrowy.pozostawiająca do życzenia akustyka systemu audio.kto przy tak ograniczonej przestrzeni potrzebuje wnęki z pokrowcem do przewozu nart?!

Ocena

Wnętrze, sterowanie
Jakość wykonania wnętrza 10
Jakość siedzeń (długość siedzenia, trzymanie boczne) 9
Deska rozdzielcza - design, funkcjonalność 10
Przestrzeń na tylnych siedzeniach - nogi 8
Przestrzeń na tylnych siedzeniach - głowa 10
Praktyczne schowki 9
Przyjemność z jazdy 9
Widoczność do przodu 9
Widoczność do tyłu 8
Silnik, skrzynia biegów
Praca silnika 9
Osiągi na niższych obrotach 9
Moc na wyższych obrotach 9
Głośność na niższych obrotach 9
Głośność na wyższych obrotach 9
Zużycie paliwa 7
Stopnie skrzyni biegów 10
Łatwość zmiany przełożeń 10
Zawieszenie, hamulce
Własności jezdne w normalnym ruchu 9
Własności jezdne w warunkach ekstremalnych 8
Przeniesienie hałasu do wnętrza (dziury w jezdni.) 9
Przeniesienie siły napędowej na jezdnię 10
Skuteczność hamulców 9
Bagażnik
Wielkość bagażnika 8
Możliwość załadunku bagażnika 7
Uniwersalność bagażnika 8
Stosunek ceny do wartości użytecznej
Cena/wartość użyteczna 7
Ocena całkowita
Ocena całkowita - średnia 8,79

Ocena jest efektem redakcyjnego testu i jest porównywana z modelami tego samego segmentu.** Silnik jest oceniany w porównaniu z konkurentami o przybliżonych parametrach i pojemności skokowej. Nie należy zatem oceniać, że dla przykładu moc silnika o pojemności 1.6 l może być porównywalna z mocą silnika 8-cylindrowego, który otrzymał identyczną ocenę.Przy wszystkich ocenach obowiązuje zasada 10 punktowej skali. Wszystko oceniane jest zgodnie ze znaczeniem danego słowa, a więc praca silnika = 10 - bardzo dobra praca, a zużycie paliwa = 10 - bardzo niskie zużycie.

Dane techniczne

Silnik:
Typ silnika: benzynowy
Cylindry / zawory: 6 / 4
Pojemność skokowa (cm3): 3189
Moc (kW / obr./min): 184 / 6300
Maksymalny mom. obr. (Nm / obr./min): 320 / 2500 - 3000
Parametry eksploatacyjne:
Prędkość maksymalna (km/h): 250
Przyspieszenia 0 - 100 km/h (s): 5.9
Zużycie paliwa-miasto/autostrada/kombi (l/100 km): 13 / 7.4 / 9.5
Rozmiary i masy:
Bagażnik - siedzenia/złożone (l): 250 / -
Pojemność zbiornika paliwa (l): 60
Masa gotowego do drogi / nośność (kg): 1490 / 320
Rozmiar opon 245/40 R18
Wymiary do wykresu - zewnętrzne:
a) długość (mm): 4178
b) szerokość (mm): 1842
c) wysokość (mm): 1358
d) rozstaw osi (mm): 2468
e) rozstaw z przodu (mm): 1572
f) rozstaw z tyłu (mm): 1558
Wymiary do wykresu - wewnętrzne:
g) podzielna przestrzeń z przodu min/max (mm): 800 / 1040
i) wysokość nad siedzeniem - z przodu (mm): 880
k) szerokość z przodu (mm): 1352
długość siedzenia z przodu (mm): 520
wysokość oparcia z przodu (mm): 700
miejsce pod przednim siedzeniem z tyłu: TAK

Piotr Tekiela