Vany kupuje się z potrzeby, a nie dla przyjemności. Mają oferować dużą przestrzeń dla podróżnych i na bagaż oraz komfortowo przewozić rodzinę zarówno na co dzień, jak i podczas wakacyjnych wojaży. Nie są piękne, a prowadzenie ich nie daje frajdy – mają być po prostu praktyczne.
Renault Scenic - nowa generacja zrywa z nudą
Renault, które przed 20 latami wprowadziło na rynek Scénica, było w Europie prekursorem w segmencie kompaktowych vanów. Trzy generacje wspomnianego modelu sprzedały się w liczbie 5 mln egzemplarzy i zachwycały klientów przemyślanymi rozwiązaniami, docenianymi przez rodziny: mnogością schowków, trzema niezależnymi fotelami 2. rzędu z możliwością przesuwania, wyjmowania i regulacją kąta oparcia oraz opcją przewożenia 7 pasażerów (wersja Grand).
Teraz, wraz z debiutem czwartej generacji, francuski producent postanowił zaoferować coś więcej. Nowego Scénica wyróżniają niebanalny design (20-calowe koła w standardzie, panoramiczny dach) oraz całkowicie nowe podejście do obsługi (zegary TFT, tablet do multimediów, fotele z funkcją masażu).
Opel Zafira, który w 2016 r. przeszedł modernizację, na jego tle wygląda... zwyczajnie. Owszem, niemieccy inżynierowie wyposażyli go w diodowe reflektory adaptacyjne, nowy, bardziej ergonomiczny kokpit i system multimedialny z ekranem dotykowym, ale rozwiązania te raczej udoskonalają auto, nie są niczym nadzwyczajnym w tej klasie. Wyjątek stanowi panoramiczna szyba przednia z chowaną podsufitką.
Nie będziemy tu jednak zajmować się wyglądem, ocenimy za to praktyczne walory obu vanów. Projektanci nowego Scénica, choć położyli duży nacisk na design, nie zapomnieli na szczęście, do czego służy van. Samochód ma dużo skrytek, których łączna pojemność wynosi aż 63 l. Co prawda, głównego schowka w postaci szuflady (11,5 l) nie oceniamy zbyt dobrze (nie można go otworzyć, gdy siedzi pasażer), podobnie jak przesuwanej środkowej konsoli (13 l), gdyż ma ostre krawędzie i po maksymalnym przesunięciu jej do przodu uniemożliwia korzystanie z uchwytów na kubki, to jednak inne rozwiązania są warte kopiowania przez konkurencję.
Na przykład elektryczne składanie oparć foteli dwóch ostatnich rzędów przyciskami umieszczonymi w bagażniku czy też powstająca wówczas idealnie równa powierzchnia transportowa. Rywal z Niemiec też niby ma ciekawy system składania foteli Flex7, ale tu, żeby złożyć oparcia, należy pociągnąć za paski, a i tak nie powstanie wówczas płaska podłoga – jest przerwa między 2. a 3. rzędem, którą trzeba uzupełnić dodatkową wykładziną.
Renault Grand Scenic kontra Opel Zafira - którym jechac na wakacje?
Trzeci rząd siedzeń w obu autach należy traktować jako rezerwowy. Przestrzeni jest tam jak na lekarstwo i o podróżowaniu dorosłych osób na dłuższych odcinkach powinniśmy zapomnieć. Sadzanie dzieci w specjalnych fotelikach też nie będzie należało do przyjemności. Jeśli jednak mielibyśmy ocenić, które dodatkowe fotele są wygodniejsze, to wskażemy te z Zafiry. Jest tam nieco więcej przestrzeni.
Ponadto w sytuacji, gdy zechcemy podróżować z pięcioma pasażerami, również wybierzemy Zafirę. Nie ma w niej co prawda tak wygodnych przednich foteli, jak te zastosowane w Scénicu (z funkcją masażu), ale przestrzeń w 2. rzędzie jest tu większa – zarówno nad głową, jak i na kolana. Mankamentem podróżowania z tyłu w vanie Renault okazują się składane stoliki. Owszem, spodobają się dzieciom, gdyż mogą umieścić na nich oprócz kubka np. tablet, ale dorosłym zabierają miejsce na kolana.
À propos przewożenia dzieci. W Renault przydaje się dodatkowe lusterko wsteczne do ich obserwacji, wysuwane żaluzje w drzwiach czy dwa porty USB dla pasażerów z tyłu (łącznie cztery gniazda w Scénicu, w Zafirze – jedno). Pod względem multimediów w obu autach możemy korzystać z punktów wi-fi i sparować telefony za pośrednictwem systemów CarPlay i Android Auto. Wyższą jakość dźwięku zapewnia audio w Renault (Bose).
Wysoka masa i duże gabaryty aut sprawiają, że prowadzenie ich nie zachwyca, mimo że w obu przypadkach jest poprawne, z niewielką przewagą na korzyść Zafiry. Scénic ma mniej precyzyjny układ kierowniczy i jest bardziej wrażliwy na wiatr boczny. Pod względem komfortu oba vany reprezentują dobry poziom i tylko w sytuacji, gdy najedzie się na studzienkę lub tarkę, bardziej nerwowo robi się w Scénicu.
Pod maskami każdego z aut pracują mocne turbodiesle. Ten w Renault subiektywnie wydaje się żwawszy, choć nie potwierdzają tego dane testowe. To zapewne zasługa szybszej w działaniu dwusprzęgłowej skrzyni EDC w Renault. „Automat” Opla działa poprawnie, ale zdarza się, że przeciąga biegi i opóźnia redukcje, co w powiązaniu z dziurą turbinową diesla przekłada się na efekt opóźnionej reakcji.
Mimo że Scénic waży o ponad 100 kg mniej od rywala, to jego wysilony silnik 1.6/160 KM jest bardziej wrażliwy na styl jazdy. Na trasie pomiarowej zużył o 0,5 l/100 km więcej ON niż dwulitrowa jednostka Zafiry, mająca o 10 KM większą moc.
Renault Grand Scenic kontra Opel Zafira - dane techniczne
Opel Zafira | Renault Grand Scenic | |
Silnik: typ/cylindry/zawory | t.diesel/R4/16 | t.diesel/R4/16 |
Pojemność skokowa | 1956 cm3 | 1598 cm3 |
Moc maksymalna | 170 KM/3750 obr./min | 160 KM/4000 obr./min |
Maks. moment obrotowy | 400 Nm/1750-2500 obr./min | 380 Nm/1750 obr./min |
Skrzynia biegów/napęd | aut. 6-biegowa/przedni | aut. 6-biegowa/przedni |
Przyspieszenie 0-50/0-100 km/h | 3,7 s/10,2 s | 3,6 s/11,2 s |
Elastyczność 60-100/80-120 km/h | 5,4 s/7,5 s | 5,6 s/7,9 s |
Prędkość maksymalna | 205 km/h | 200 km/h |
Hamowanie ze 100 km/h (zimne/gorące) | 44,2 m/46,7 m | 44,1 m/45,1 m |
Spalanie testowe | 7,0 l/100 km | 7,5 l/100 km |
Masa rzeczywista/ładowność | 1838 kg/632 kg | 1716/662 kg |
Długość/szerokość/wysokość | 4666/1928/1685 mm | 4634/1866/1655 mm |
Pojemność bagażnika | 152-650-1792 l | 189-533-1737 l |
Gwarancja mechaniczna/perforacyjna | 2 lata/12 lat | 2 lata/12 lat |
Przeglądy | co 30 000 km | co 30 000 km |
Cena podst./po doposażeniu | 111 050 zł/132 150 zł | 129 900 zł/138 450 zł |
Mocne silniki Diesla, automatyczne skrzynie i bogate wersje wyposażeniowe sprawiły, że oba auta są kosztowne. Wyposażenie Scénica w wersji Bose jest o wiele bogatsze, co skutkuje wyższą o 18 850 zł ceną. Poza tym Renault nie oferuje na swój nowy model takich promocji, jak Opel (cenę Zafiry obniżono o 6000 zł).
Renault Grand Scenic kontra Opel Zafira - punktacja
Nadwozie | Maks. punktów | Opel | Renault |
Przestronność z przodu | 40 | 31 | 30 |
Przestronność z tyłu | 30 | 26 | 23 |
Pojemność bagażnika | 25 | 21 | 18 |
Ładowność | 15 | 14 | 15 |
Widoczność | 20 | 13 | 11 |
Fotele, pozycja kierowcy | 30 | 22 | 23 |
Ergonomia obsługi | 20 | 14 | 12 |
Jakość wykończenia | 20 | 16 | 15 |
Suma punktów | 200 | 157 | 147 |
Napęd i zawieszenie | Maks. punktów | Opel | Renault |
Przyspieszenie | 25 | 18 | 16 |
Elastyczność | 25 | 24 | 23 |
Poziom hałasu | 15 | 13 | 13 |
Skrzynia biegów | 15 | 10 | 12 |
Zachowanie na drodze | 30 | 25 | 24 |
Komfort jazdy | 30 | 22 | 21 |
Układ kierowniczy | 15 | 12 | 11 |
Średnica zawracania | 5 | 3 | 3 |
Skuteczność hamulców | 40 | 16 | 18 |
Suma punktów | 200 | 143 | 141 |
Koszty | Maks. punktów | Opel | Renault |
Cena po doposażeniu | 50 | 17 | 16 |
Utrata wartości | 15 | 11 | 11 |
Zużycie paliwa | 30 | 18 | 17 |
Wyposażenie - komfort | 30 | 25 | 30 |
Wyp. - bezpieczeństwo | 30 | 28 | 29 |
Ubezpieczenia | 10 | 7 | 6 |
Gwarancja | 15 | 8 | 8 |
Przeglądy | 20 | 20 | 20 |
Suma punktów | 200 | 134 | 137 |
Wynik końcowy | 600 | 434 | 425 |
Miejsce w teście | 1. | 2. |
Renault Grand Scenic kontra Opel Zafira - naszym zdaniem
Wygodne siedzenia z masażem, elektrycznie składane tylne fotele, duża liczba schowków, żaluzje w drzwiach – to cechy, które wyróżniają Scénica. Niestety, słaba widoczność wsteczna w deszczu (za mała wycieraczka i zawirowania wody wokół lusterek) to element, który wymaga poprawy.