Kupno kompaktu za 5 tys. zł nie jest łatwe, bo na rynku bardzo dużo samochodów wymaga sporego wkładu finansowego. Koniecznie trzeba sprawdzić stan konkretnego egzemplarza i ocenić, ile będą kosztować naprawy. Nawet w przypadku aut w dobrym stanie technicznym zakładajcie, że zawsze trzeba coś zainwestować i może to być sporo.
Czym innym jest wydanie 3 tys. zł na naprawę samochodu wartego 50 tys. zł, czym innym tysiąca na auto za 5 tys. zł. Przede wszystkim musicie uważać na skorodowane pojazdy, bo doprowadzenie ich do przyzwoitego stanu jest kosztowne. Mocno zardzewiałe auta mogą także zagrażać bezpieczeństwu jazdy, nie mówiąc już o tym, że nie przejdą rocznego przeglądu w stacji diagnostycznej.
5 tys. zł to niewiele na zakup kompaktu, ale jest to możliwe
W naszym zestawieniu nie sililiśmy się o jak najnowsze modele, zatem zamiast Golfa IV czy Corolli E11 zaprezentowaliśmy tu starsze generacje tych pojazdów. Zrobiliśmy tak przede wszystkim dlatego, żeby za 5 tys. zł wybierać wśród najwyżej wycenionych egzemplarzy danego modelu. Dodamy, że wspólnymi cechami wszystkich aut z naszego „Top 5” są bardzo prosta budowa i dostęp do tanich części. Nie liczcie jednak na świeże roczniki i dobre wyposażenie, bo te auta go nie mają.
Naszym zdaniem: przyda się szczęście
Podczas poszukiwania auta za 5 tys. zł trzeba mieć szczęście, bo pojazdów w agonalnym stanie nie brakuje. Nasza piątka to całkiem udane modele, wśród których wciąż da się znaleźć interesujące egzemplarze, ale pamiętajcie, że mają one już ok. 20 lat i ich stan może być skrajnie różny.