Osoba, która do "kaczki" podejdzie bez emocji, poczuje się zawiedziona. Samochód jest zupełnie nie ze współczesnej epoki. Przez ponad 40 lat produkcji nadwozie przeszło tylko delikatne retusze (od 1965 roku dodatkowe okienko w tylnym słupku). Niewielkie zmiany przeprowadzono we wnętrzu. Karoseria ma dość nietypową konstrukcję "półramową". Rolę nośną stanowiła płyta podłogowa z ramą. Dzięki temu możliwe było wykorzystanie podwozia do budowy innych modeli: Dyane, Ami 6 i 8.
Największym zagrożeniem dla pasażerów jest bardzo niski poziom bezpieczeństwa biernego, jaki oferuje karoseria
W założeniach auta mowa była o niskich kosztach eksploatacji, prostocie i komforcie, ale ani słowa o zabezpieczeniu przed wypadkami. Fotele przednie mają prostą konstrukcję (płótno rozciągnięte na rurkowym stelażu) i słabo trzymają w zakrętach. Funkcjonalność i ergonomia poszczególnych elementów obsługi (np. kierownicy) jest co najmniej dyskusyjna. Przy szybszej jeździe hałas może obrzydzić nawet najbardziej interesującą rozmowę. W zimie problemy sprawia też słaba wydajność ogrzewania.
Mało interesująco wypada mechanika samochodu
Zawieszenie sprzężone stronami powoduje duże, nie- korzystne zmiany prześwitu, samochód bardzo mocno przechyla się na zakrętach. Silniczek o pojemności 602 ccm (dwucylindrowy bokser chłodzony powietrzem) zapewnia bardzo mizerne osiągi. Na osiągnięcie prędkości 100 km/h czekać trzeba ponad 30 s, a wskazówka prędkościomierza zatrzyma się najdalej na 115 km/h. Pewnym zadośćuczynieniem jest niewielkie spalanie. Uzyskanie średniego wyniku około 5 l/100 km nie stanowi wyczynu. Przeciętnie skuteczne hamulce są trudne w dozowaniu.
Dla fanów
Wiele osób zwróci jednak uwagę na zupełnie inne rzeczy. Auto ma stylowy wygląd i, podobnie jak np. "garbus", należy do grupy aut kultowych. Ponieważ w Polsce 2 CV nie spotyka się zbyt często, idealnie służy ono indywidualistom. Anachroniczne detale przestają razić, a zaczynają się podobać. Samochód jest dobrym rozwiązaniem np. dla studenta: niedrogi, łatwy do naprawy. Płócienny dach można łatwo zwinąć, co pozwala rozkoszować się jazdą pod gołym niebem. Nawet gdy dach zajmuje normalne miejsce, bez problemów we wnętrzu podróżować można w kapeluszu. 4 osoby mają wystarczającą ilość miejsca.
Nieźle jest też z bagażem
Co prawda pojemność "luku" jest niewielka, ale istnieje możliwość łatwego demontażu tylnej kanapy. Parę słów należy się zawieszeniu. Zapewnia ono wysoki komfort jazdy i - mimo przechyłów - dobre trzymanie na zakrętach. Niezbyt korzystnie Zupełnie niewspółcześnie wypada Citroen 2 CV w kwestiach obsługowych. Samochód wymaga ciągłej dbałości. Na szczęście budowa jest nieskomplikowana i można pokusić się o samodzielne naprawy. Wiele czynności wykonywać trzeba na bieżąco. Przez dużą awaryjność auto plasuje się na najniższych pozycjach w raportach niezawodności. Korozja jest jednym z większych zmartwień posiadacza 2 CV.
Opieką otoczyć należy głównie profile zamknięte ramy
Rdza dopada nawet auta z lat 80. (mają one nieco za cienkie blachy). Właściciel zmaga się też z usterkami instalacji elektrycznej (na szczęście jest ona prosta) i luzami w podwoziu (przednie zawieszenie!). Przy maksymalnym wykorzystaniu mocy (o co nietrudno) dochodzi do przegrzania silników.