Nie byłoby w tym nic złego, gdyby nie pokusa łatwego zysku skłaniająca do nieprofesjonalnych napraw pojazdów mocno rozbitych. Nie wszystkie auta uszkodzone warto kupić. Lepiej omijać egzemplarze mocno rozbite, skorodowane, spalone (wnętrze, komora silnikowa). Rozbite auto trudno sprawdzić technicznie (silnik, skrzynia) lub... niewielkie uszkodzenia mogą odwracać uwagę od innych, większych problemów.Część ofert jest jednak atrakcyjna ze względu na cenę i niewielki zakres uszkodzeń. Koszty zakupu i naprawy takiego auta pozwalają zaoszczędzić przynajmniej 15 procent w stosunku do ceny rynkowej sprawnego egzemplarza.Potencjalne oszczędności wynikające z kupna rozbitka mogą jednak okazać się źródłem wielu kłopotów, a w skrajnych przypadkach doprowadzić nawet do sporej straty finansowej. Dlatego osoby niemające z tym rynkiem wcześniej styczności muszą być bardzo ostrożne i powinny korzystać z pomocy osób doświadczonych.Zarejestrowanie rozbitka wymaga czasuPrzede wszystkim trzeba mieć świadomość, że zakup, naprawa i zarejestrowanie auta uszkodzonego wiążą się z koniecznością poświęcenia sporej ilości czasu. Na ogół nie da się go dokładnie oszacować i może się okazać, że dwumiesięczne (często dłuższe) zmagania z szukaniem części, warsztatem czy którymś z urzędów nie są warte zaoszczędzonej sumy. Najprostszą sytuacją jest kupienie samochodu powypadkowego zarejestrowanego w Polsce. Jeśli policja nie zabrała dowodu rejestracyjnego, to formalności są identyczne jak w przypadku sprawnego auta. W przeciwnym razie, aby móc zarejestrować taki samochód, trzeba najpierw go naprawić, zrobić badania techniczne i dopiero na ich podstawie odebrać dowód umożliwiający przerejestrowanie pojazdu. W praktyce godne uwagi oferty uszkodzonych samochodów zarejestrowanych w Polsce są rzadkie (właścicielom opłaca się samodzielnie je naprawiać).Znacznie większą ilość atrakcyjnych ofert można znaleźć na zachodzie Europy. Wynika to z wysokich kosztów robocizny sprawiających, że nie opłaca siętam naprawiać aut. Najkorzystniej jest kupić auto osobiście, ale znalezienie egzemplarza i załatwienie formalności wymaga doświadczenia. Dla "debiutantów" pozostaje skorzystanie z usług pośredników. Pomimo ich marży auta mają w dalszym ciągu na ogół atrakcyjne ceny, zwłaszcza jeśli pośrednikiem jest firma mająca umowy z ubezpieczycielami. Ostrożność przede wszysztkimWybierając auto, trzeba być bardzo ostrożnym. Powinno się kupować pojazd, który można obejrzeć. Sprzedawcy na ogół nie powiedzą prawdy na temat wszystkich uszkodzeń. To samo dotyczy szacunkowych kosztów naprawy, które według sprzedającego są niewielkie. Jedynymi doradcami powinni być rozsądek i doświadczony znajomy z warsztatu potrafiący realnie ocenić koszty naprawy. Często niejasny jest stan dokumentów auta. Np. jeśli samochód przyjechał z Francji, to na komplet dokumentów trzeba czekać kilka tygodni.Nowe technologie dają duże możliwości- Nowoczesne technologie napraw blacharsko-lakierniczych pozwalają przywrócić nadwoziu wartość porównywalną ze stanem przedwypadkowym. Oczywiście wszystko zależy od stopnia uszkodzenia. Bardzo poważne naprawy są na ogół nieopłacalne, gdyż zachowanie odpowiedniej technologii prac kosztuje zbyt wiele. Dotyczy to głównie starszych aut, których wartość jest stosunkowo niska. Nie należy bać się o trwałość prawidłowo naprawionych elementów, gdyż dostępne obecnie materiały pozwalają wykonać powłoki lakiernicze zbliżone trwałością i jakością do fabrycznych.Atrakcyjne młode autaNajbardziej opłaca się naprawa samochodów dość młodych. Na ogół mają one małe przebiegi, a stan techniczny poza uszkodzeniami powypadkowymi jest bardzo dobry. Jednak są też minusy. W przypadku nowych modeli może się okazać, że zasób części używanych lub zamienników jest znikomy i trzeba korzystać z drogich części w ASO. Nieopłacalność kompleksowej naprawy w autoryzowanym serwisie automatycznie powoduje też utratę gwarancji. Jednak rozsądne podejście do tematu pozwala stać się właścicielem sprawnego technicznie auta i zaoszczędzić kilka tysięcy zł. Przykład: Honda Jazz 1.2 12V z 2004 r. Auto pochodzi z polskiego rynku, ma przebieg 30 tys. km. Nieduży zakres uszkodzeń pozwala na przywrócenie po naprawie pełnej wartości technicznej.Gdzie szukać?nNajwięcej ogłoszeń z uszkodzonymi pojazdami można znaleźć w internecie. Oferowane tam samochody najczęściej znajdują się w Polsce, więc można je obejrzeć, nie ponosząc dużych kosztów. Spotyka się też propozycje udziału w wyjazdach na Zachód, gdzie organizatorzy za opłatą np. 300 zł proponują wizytę w najbardziej atrakcyjnych składach z uszkodzonymi autami i pomoc w ewentualnym zakupie i transporcie.Trzeba jednak do tego typu propozycji podchodzić ostrożnie. Czesto dla zachęty pokazuje się na zdjęciach fikcyjne, atrakcyjne oferty, a po przybyciu na miejsce okazuje się, że nie ma nic godnego uwagi. Można wziąć też udział w aukcjach organizowanych przez firmy ubezpieczeniowe w internecie, również w USA. Wiąże się to z dużym ryzykiem, gdyż trudno na podstawie zdjęć ocenić zakres uszkodzeń i można przepłacić za auto.
Czy kupić rozbitka?
Liberalne przepisy dotyczące sprowadzania samochodów uszkodzonych sprawiają, że rynek ten ma się bardzo dobrze. Niestety napędzany jest głównie przez pośredników, którzy kupują rozbitki, remontują je i wprowadzają na rynek wtórny.