Podaż małych, miejskich aut za mniej więcej 15 tys. zł jest naprawdę duża. Z jednej strony umożliwia swobodny wybór spośród wielu modeli, z drugiej – pojawia się mnóstwo dylematów: jaka marka, diesel czy benzyna?
Na pewno chętni do wydania takiej kwoty na auto klasy B nie mają się czym martwić, bo wystarczy im pieniędzy na zakup kilkuletniego egzemplarza. Przedstawiamy 10 naszym zdaniem najciekawszych propozycji małych aut. Kryterium, na podstawie którego ułożyliśmy kolejność na naszej liście, to koszty eksploatacji. Wpływają na nie m.in. niezawodność, łatwy dostęp do części zamiennych i prosta konstrukcja.
1 Toyota Yaris I jest droga, ale wyjątkowo niezawodna. Za 15 tys. zł kupimy 7-letni egzemplarz z benzyniakiem 1.0, który może mieć przebieg około 140 tys. km. Dla wielu małych aut to już sporo, ale nie dla zadbanego Yarisa. Auto ma właściwie tylko jedną wadę – mały kufer.
2 Skoda Fabia I – dużo samochodu za małe pieniądze. W przypadku tego auta nie trzeba przejmować się awaryjnością, bo choć Fabia do prymusów nie należy, koszty napraw są naprawdę niskie. Założona kwota wystarczy na poliftingowe auto z silnikiem 1.4 16V/75 KM z 2005 r.
3 VW Polo IV to jedno z najobszerniejszych aut w klasie B. Dzięki bogatej ofercie niedrogich części jest też tanie w utrzymaniu. Polecamy oszczędne wersje z dieslem 1.9 – zarówno odmianę wolno-ssącą (SDI), jak i turbodoładowaną (TDI). Za 15 tys. zł kupimy 8-letni egzemplarz.
4 Fiat Punto II, mimo że nie jest wzorcem niezawodności, stanowi jedną z ciekawszych propozycji, gdy uwzględnimy niskie koszty utrzymania. W przypadku tego modelu atrakcyjna jest też cena zakupu – 15 tys. zł to kwota, która wystarczy na Punto 1.2 z 2006 r.
5 Seat Ibiza III – solidne auto w rozsądnej cenie, ale odpowiednie raczej dla osób lubiących sztywne podwozia. Konstrukcyjnie Ibiza III jest spokrewniona z VW Polo IV i Skodą Fabią I, dzięki czemunie ma problemu z dostępem do tanich części. 15 tys. zł starczy na egzemplarz z 2004 r. z motorem 1.4/75 KM.
6 Opel Corsa C jest jednym z najpopularniejszych aut klasy B. Dobry wybór to motor benzynowy 1.2 – kiepski 1.0. Do diesli trzeba podchodzić z nieufnością, bo choć wersje z nimi nie są drogie, sporo kosztują ich naprawy. Za 15 tys. zł kupimy zarówno odmianę benzynową, jak i z dieslem z końcowych lat produkcji (2004-05).
7 Hyundai Getz zupełnie niesłusznie pozostaje w cieniu innych aut klasy B.Jego atutem jest mała awaryjność, wynikająca poniekąd z bardzo prostej budowy, a także z dobrej jakości wykonania. Co więcej, egzemplarze z rynku wtórnego są raczej zadbane i niezbyt drogie – Getz 1.1 z 2007 r. kosztuje tylko 15 tys. zł.
8 Renault Clio II tylko w wersji benzynowej nie będzie zbyt awaryjne – portfelem mogą wstrząsnąć za to odmiany z dieslem 1.5 dCi. 15 tys. zł wystarczy na zakup niezbyt wyeksploatowanego 5-letniego egzemplarza z benzynowym silnikiem 1.2 – wersja warta uwagi.
9 Ford Fusion ma większy prześwit niż przeciętne auto klasy B, dzięki czemu niestraszne mu krawężniki i wyboiste jezdnie. Wybór silników nie jest duży, ale 15 tys. zł najlepiej zainwestować w wersję 1.4 z 2005 r. Odmiana z dieslem 1.4 HDI będzie musiała być o 2 lata starsza.
10 Citroën C3. To jeden z najbardziej poszukiwanych modeli firmy na rynku wtórnym. Powodem nie jest jednak niezawodność, ale ciekawy design i duża funkcjonalność nadwozia. Założona kwota pozwala kupić 5-letni egzemplarz z benzyniakiem 1.4/75 KM.