Natychmiast opanował ten segment rynku, bo po prostu nie miał konkurentów. Opel był wtedy dopiero na etapie prac konstrukcyjnych - wprawdzie we wrześniu 1997 roku we Frankfurcie pokazał prototyp swego minivana, ale na uruchomienie produkcji seryjnej trzeba było poczekać aż do 1999 roku. Na pociechę Oplowi pozostaje to, że jego największy rywal, Volkswagen, wykazał się jeszcze gorszą zdolnością przewidywania potrzeb rynku. Konstruktorom Zafiry trzeba również przyznać, że mimo pośpiechu potrafili stworzyć auto dopracowane i - co bardzo ważne - nie tylko kopiujące pomysły konkurencji, lecz także oferujące własne, oryginalne rozwiązania konstrukcyjne. W nadwoziu Zafiry, dłuższym tylko o 3 cm od Astry kombi, udało się zmieścić trzy trzy rzędy siedzeń, co pozwala przewozić w razie potrzeby siedmiu pasażerów. Wprawdzie w trzecim rzędzie miejsca starczy raczej tylko dla dzieci, ale zawsze. Najciekawsza jest wszakże konstrukcja siedzeń Zafiry. Umożliwia ona bardzo szybką zmianę konfiguracji wnętrza w zależności od potrzeb przewozowych, a więc liczby pasażerów i wielkości bagaży. Środkowe siedzenia można złożyć i przesuwać, z kolei fotele tylne składają się tak sprytnie, że znikają pod równą podłogą bagażnika, co zwiększa jego pojemność ze 150 do 600 litrów. Gdy podróżuje tylko 2 pasażerów, objętość przestrzeni ładunkowej rośnie do 1700 litrów. Silnik 1.8 16V gwarantuje dobre przyspieszenie (11,6 s do "setki" w teście AŚ) i elastyczność. Trzeba jednak za to zapłacić - średnie spalanie w redakcyjnym teście wyniosło 9,9 l na 100 km. Jego możliwości pozwala wykorzystać sprężyste zawieszenie zapewniające również wysoki komfort jazdy. Motor jest trwały, mechanicy radzą jednak wymieniać pasek rozrządu (razem z pompą wody) co 60 tys. km. Niektóre egzemplarze zużywają sporo oleju i trudno na to coś poradzić. Z osprzętu najbardziej awaryjny jest alternator, zdarza się też, że awarii ulega kosztujący 4600 zł katalizator (świeci wtedy kontrolka Check Engine). Zbyt szybko zużywają się łączniki i gumy stabilizatora w zawieszeniu przednim, a także poduszki w górnych mocowaniach amortyzatorów. Z tyłu zdarzają się pęknięcia sprężyn. Troski wymaga mechnizm hamulca ręcznego (zacierają się linka i elementy zacisków tylnych). Skraplacz w układzie klimatyzacji wytrzymuje 4-5 lat.Kupując używaną Zafirę, trzeba zwrócić uwagę na prawidłowe funkcjonowanie układu wspomagania kierownicy. Elektryczna pompa wspomagania stanowi jedną całość z przekładnią kierownicy - element ten kosztuje około 5 tys. zł.
Kompakt na wszystkie okazje
Niemcy dali się zaskoczyć. Nowa klasa kompaktowych vanów powstała w 1996 roku za sprawą niezwyle udanego samochodu, jakim był Renault Mégane Scénic.