Obiekt godny pożądania

Do takich zaliczyć należy z pewnością Forda Capri. Pozostaje tylko pytanie, czy można takie auto eksploatować na co dzień i czy jego posiadanie nie wiąże się z wieloma utrapieniami.Stylistyka nadwozia Capri bez problemu rozmiękczy serce prawdziwego automobilisty. Jest nieco agresywna i w udany sposób łączy klasyczne linie z dynamiką samochodu sportowego. Nieco uwagi należy się wnętrzu. Wsiadanie utrudnia niskie położenie foteli. Jeszcze więcej zdolności gimnastycznych wymaga zajęcie miejsca z tyłu auta. Pomijając rozmiary siedziska (dwie osoby jako tako, trzy z trudnością) przeciskanie się do tyłu to już wyczyn. Dlatego lepiej traktować Capri jako pojazd 2-osobowy.Przednie fotele zapewniają doskonały komfort jazdy. Są wygodne i gwarantują zajęcie odpowiedniej pozycji za kierownicą. Po materiałach wykończeniowych czy ergonomii niektórych rozwiązań nietrudno zorientować się, ile lat ma konstrukcja. Wyposażenie standardowe wersji 2.8 dziś może nieco śmieszyć, ale 20 lat temu to było coś: radioodtwarzacz stereo, fotele Recaro, lusterka w kolorze nadwozia.Jak na auto coupé doskonale sprawdza się bagażnik. Walizki trzeba dość wysoko unosić, ale kształty są równe. Już od 1974 roku w Capri stosowana jest duża klapa tylna (trzecie drzwi) i składane fotele.Jeszcze ciekawiej prezentują się podzespoły mechaniczne. Capri III z silnikiem 2.8i zaprezentowano w 1981 roku i było to jedno z nielicznych źródeł napędu, które dotrwały do końca produkcji. Silnik 2.8 w Capri stosowany był już wcześniej - w drugiej generacji modelu i tylko w USA. Tu otrzymał jednak wtrysk paliwa, a jego moc znacznie wzrosła. 160 KM to jedno z najmocniejszych seryjnych Capri. Co ważniejsze, również bardzo oszczędne. Średnie spalanie 11,5 l porównywalne jest z łakomstwem motoru o pojemności 2,0 l, a jest wyraźnie mniejsze niż silnika 2.3. Jednostka 2.8 jest jedną z rodziny nazwanej Cologne (od angielskiej nazwy Kolonii, gdzie były produkowane). Wchodzą do niej jeszcze jednostki 2.6, 2.9 oraz 4.0. Cechy wspólne to rozwidlenie cylindrów pod kątem 60 stopni oraz rozrząd górnozaworowy z wałkiem w kadłubie (OHV).Budowa zawieszenia jest bardzo interesująca: z przodu zastosowano kolumny resorujące, z tyłu zaś oś sztywną z poprzecznymi resorami piórowymi. To proste rozwiązanie, więc aby zapewnić odpowiednie zachowanie się auta na drodze, konieczne było usztywnienie podwozia.Układ wtrysku to nie jedyna zaleta auta z silnikiem 2.8. Wyposażono je w niskoprofilowe opony o nieco dziwnym obecnie rozmiarze: 205/60 R 13 V. Prowadzenie ułatwia wspomaganie układu kierowniczego, a hamowanie - wentylowane przednie tarcze. Obniżono o 25 mm zawieszenie, które otrzymało jeszcze sztywniejsze nastawy. Tylne resory zachowały po jednym piórze. Skutek nietrudno przewidzieć: obecnie model 2.8i jest najbardziej poszukiwaną wersją Capri.Osiągi auta imponują szczególnie dziś, w dobie nowoczesnych, ciężkich pojazdów: samochód (według danych fabrycznych) osiąga "setkę" w czasie poniżej 8 s! Duża moc silnika i napęd na tylne koła powodują, że jazda samochodem sprawić może wiele przyjemności, zwłaszcza na śliskiej nawierzchni, kiedy każde ruszanie związane jest z efektownym uślizgiem tylnej osi.Nawet znajdujące się w idealnym stanie technicznym Capri nie kosztuje dużo. Cena rzadko którego egzemplarza przekracza 10 tys. zł, najczęściej jest to około 5-6 tys. Czy 20-letnie (bądź nieco tylko młodsze) auto może okazać się sprawnym środkiem do poruszania się na co dzień? Oczywiście, mobilność Capri jest ograniczona; jeśli ktoś pokonuje kilkadziesiąt tysięcy rocznie, lepiej niech poszuka innej propozycji. Capri służy do delektowania się jazdą.Osobnym zagadnieniem jest rynek części zamiennych. Zdobycie niektórych wymaga zachodu, ale bez problemów można kupić wiele elementów karoseryjnych i mechanicznych. Dostępne są zamienniki, części oryginalne i używane. Najlepiej skontaktować się z innymi posiadaczami takich aut, którzy udzielą nieocenionych rad eksploatacyjnych. Godnym polecenia miejscem spotkań użytkowników i miłośników Capri jest strona internetowa www.capri.pl. Znaleźć tam można wyczerpujące informacje o historii samochodu, porady eksploatacyjne i np. giełdę aut.Capri jest nieźle przygotowane do znoszenia trudów nawet intensywnej jazdy. Najwięcej kłopotów przynieść może ze sobą wiek samochodu: brak kontaktów na złączach elektrycznych, nieszczelne przewody cieczy chłodzącej czy np. korozja. Jednak ze wszystkim można sobie