Rasowe coupé, limuzyna, SUV-y – wiele modeli ma benzynowe silniki o mocy ok. 300 KM. Nie chcemy jednak sięgać po pierwszą z brzegu wersję. Zależy nam na niezłych osiągach, ale też atrakcyjnym wyglądzie, dlatego nasze zainteresowania skierowaliśmy na usportowione sedany i wersje coupé, a zrezygnowaliśmy z luksusowych limuzyn i SUV-ów.
Do ciekawych sedanów zaliczymy Volvo R (oprócz S60 jest też pakowne kombi V70) oraz Audi S6 (tu również oferowano Avanta). Oczywiście, można by wskazać więcej mocnych modeli, jak choćby serię AMG Mercedesa czy M w BMW.
Jednak w opisywanym przedziale cenowym nie znaleźliśmy ciekawych ofert. Mocne silniki są także typowe dla coupé – do zestawienia wybraliśmy sportowego Nissana, ciasnego, „królewskiego” Jaguara i przestronnego Mercedesa. To również nie wyczerpuje rynku, uwagę przyciąga np. BMW serii 6.
Prezentowane auta mają inne charaktery, jednak problemy okazują się podobne – główny to znalezienie dobrego egzemplarza. Wysoka wartość w stosunku do wieku sprawia, że ciągle jeszcze opłaca się „sztukować” powypadkowe. Ogromne koszty napraw powodują też, że po zakupie można odkryć sporo elementów do szybkiej poprawy.
Nasza opinia
Po co tłuc się słabym autem, jeśli za podobne pieniądze można kupić naprawdę atrakcyjne i mocne? Przeszkodą w zakupie superbryki mogą być wyższe koszty utrzymania i trudność w znalezieniu rzeczywiście dobrego, niebitego egzemplarza. Pamiętajcie, że 300 KM trzeba też „nakarmić”.