Tego momentu niektórzy producenci samochodów obawiają się tak, jak właściciele zajeżdżonych „trupów” badania technicznego. Ale owa chwila nieubłaganie nadchodzi: niebawem na naszych łamach zamieścimy szczegółowe omówienie najnowszego raportu TÜV. Już dziś – jako przedsmak tego, co nas czeka – przedstawiamy zwycięzców i przegranych w każdej z pięciu kategorii wiekowych. Jak powstał niniejszy ranking? Jest to efekt pracy niemieckich diagnostów, którzy od lipca 2009 r. do czerwca 2010 r. wykonali 7 253 709 przeglądów rejestracyjnych. Ich uwadze nie uszły żadne, nawet najmniejsze uchybienia i bolączki. Poniżej kilka wskazówek, które ułatwią wam interpretację tabel.

Którzy producenci mogą już otwierać szampana? Toyota i Porsche. Powody do radości mają zwłaszcza pracownicy marki z Zuffenhausen: produkowane tu modele triumfowały w czterech spośród pięciu kategorii wiekowych. Gdyby wszystkie pojazdy były tak trwałe jak „911-ka” typoszeregu 996 (1997-2005), to diagności TÜV-u nie mieliby co robić.