Abt funduje Beetle’owi wielkie koła, sportowe naklejki, spojler, podwójny wydech i sportowe, obniżone zawieszenie. Poza tym Beetle daje więcej ze swoich silników po wizycie w garażu Abt. I tak model 1,2 TSI ma teraz 140 KM (standardowo 105 KM), 1,4 TSI 210 (zamiast 160 KM), a 2,0 l – 230 zamiast 200 KM. Wysokoprężne 1,6 TDI będzie mieć 125 zamiast 105 KM, a 2,0 TDI aż 170 zamiast fabrycznych 140 KM. Fajne auto, nawet mimo garbatego wyglądu i bycia motoryzacyjnym oczkiem w głowie Hitlera.
Volkswagen Beetle według Abt
Poprzedni Beetle był kobiecy i jakoś nie wypadało go tuningować, natomiast nowy garbaty Volkswagen jest bardziej męski i przez to ma potencjał na niezłe auto do tuningu. Tuner Abt Sportsline udowadnia, że mam rację.