Seat Leon FR - kombi z wigorem

Silnik okazuje się dynamiczny, ale testowe zużycie paliwa w mieście wynosi nawet 9 l/100 km
W testowanej konfiguracji występują tylko wyprzedażowe egzemplarze z zeszłego roku
Pozycja za kierownicą oraz obsługa urządzeń pokładowych są bez zastrzeżeń. Cieszą również materiały o wysokiej jakości

Tatusiowie też chcą mieć auto o sportowym charakterze. Idealny może być dla nich testowany Seat. Praktyczne nadwozie sprawdzi się podczas wyjazdów z rodziną, a osiągi pozwolą na odrobinę szaleństwa.

Seat Leon FR - nadwozie

To kombi, zatem zacznijmy od tyłu. Dzięki mocno pochylonej szybie w klapie kufra Leon prezentuje się zgrabnie. Na szczęście taki zabieg stylistyczny nie ograniczył praktyczności, bowiem bagażnik jest pojemny – 587-1470 l. Powody do zadowolenia dają też: duża ilość miejsca dla pasażerów w obu rzędach siedzeń, wygodne fotele i stylistyka kokpitu – łączy cechy sportowe z eleganckimi.

Opel Astra kontra Seat Leon - kombi, które dają radę

Seat Leon FR - silnik

Mocne wciśnięcie gazu skutkuje gwałtownym wystrzeleniem pojazdu. Silnik równomiernie ciągnie w całym zakresie prędkości obrotowych, a osiąganie „setki” po 8,6 s to dobry wynik. Do charakteru auta pasuje działanie skrzyni biegów. Poszczególne przełożenia wskakują precyzyjnie, a krótki skok lewarka przywodzi na myśl rasowe sportowe modele. Mniej entuzjastyczne jest zużycie paliwa. Producent obiecuje, że w mieście auto spali 5,3 l/100 km. Tymczasem nawet podczas spokojnej jazdy potrzeba 7,5 l/100 km. Kierowcy, którzy w pełni wykorzystują potencjał auta, muszą liczyć się ze zużyciem 9 l/100 km.

Seat Leon FR - prowadzenie

Sztywne zawieszenie pozwala na perfekcyjne pokonywanie zakrętów, a do tego dobrze tłumi wyboje. Niestety, opony w rozmiarze 225/40 R 18 obniżają komfort podróżowania. W związku z momentem obrotowym 340 Nm przydaje się napęd 4x4 – podczas gwałtownego ruszania nie wyczuwa się utraty przyczepności.

Seat Leon FR - koszty

Samochód w testowanej wersji wycofano z Polski i pozostały tylko egzemplarze wyprzedażowe. Teraz kosztują one 101 200 zł zamiast wcześniejszych 107 200 zł. Leona ze 150-konnym dieslem, napędem 4x4 i manualną skrzynią będzie można nadal kupić jako podwyższoną wersję X-Perience.