Bardzo przyjemny – takie słowa cisnęły mi się na usta po przejechaniu tysiąca kilometrów za kierownicą Audi Q5 3.0 TDI. Gdy chciałem zaszaleć, wybierałem w układzie ADS położenie Sport i cieszyłem się sportowymi osiągami 6-cylindrowego TDI. Jeśli pragnąłem spokoju, zmieniałem ustawienie na Comfort lub Efficiency i lekko muskając gaz, delektowałem się wygodną i oszczędną jazdą. Super!
Audi Q5 osiągi
Masa prawie 2 tony i moc 245 KM raczej nie kojarzą się z oszczędnością. A jednak! Upieramy się, że właśnie motor 3.0 TDI jest do Audi Q5 optymalny. Dlaczego? Benzynowe jednostki (moc od 225 KM) są bardziej paliwożerne, a podstawowy diesel 2.0 TDI/143 KM, owszem, jest oszczędny, ale występuje tylko z przednim napędem (to półśrodek w aucie tego typu).
Z kolei jego mocniejsza odmiana Audi Q5 (177 KM), która wg obietnic producenta spala z „automatem” średnio 6,1 l, w rzeczywistości przy dynamicznej jeździe - wymagającej w związku z dużą masą auta częstego wciskania pedału gazu do oporu – okazuje się paliwożernym smokiem (nawet 11-12 l/100 km).
W 3-litrowym TDI, mającym duży zapas mocy, możemy cieszyć się zarówno niskim spalaniem (w teście średnio 7,6 l/100 km), jak i bardzo dobrymi osiągami (6,5 s do „setki”). Jeśli dodamy do tego komfort jazdy wynikający z przyjemnego dźwięku widlastej jednostki i sprawnie działającej sportowej skrzyni biegów S-tronic, w przypadku tej wersji naprawdę trudno będzie znaleźć malkontenta.
Oczywiście, decydując się na ten wariant, musimy być przygotowani na duży wydatek – 216 600 zł. Ta kwota dotyczy wersji podstawowej, w której – o dziwo – będzie trzeba dopłacić za: tempomat, czujniki parkowania, ogrzewanie siedzeń czy nawigację.
Skoro już mowa o tym ostatnim elemencie, to byliśmy zawiedzeni tym, że mimo wydania 12 tys. zł mapy w systemie były nieaktualne. Niestety, podczas wyprawy z Warszawy do Trójmiasta nawigacja nie widziała wielu nowych odcinków trasy nr 7.Audi Q5 bardziej na sportowo
Jeszcze jedna rzecz przykuła naszą uwagę. Nocą w lewym lusterku odbijało się podświetlenie zegarów, co wprawdzie nie utrudniało widoczności, ale rozpraszało kierowcę. W modelu sprzed liftingu narzekaliśmy na niezbyt bezpośredni układ kierowniczy i zawieszenie, które mało harmonijnie reagowało na niedoskonałości drogi.
Konstruktorzy zdali sobie sprawę z tego i w zmodernizowanym modelu zastosowali nowe, elektromechaniczne wspomaganie kierownicy oraz zmienili nastawy zawieszenia na działające bardziej precyzyjnie.
Tym, którzy mają bardzo wysokie oczekiwania wobec podwozia, polecamy zakup systemu Audi Drive Select, umożliwiającego zmianę nastawów: zawieszenia, układu kierowniczego, silnika oraz skrzyni biegów w zależności od wybranego programu (Comfort, Automatic, Dynamic i Efficiency). Ostatni pozwala na maksymalną oszczędność – moment przełączania biegu następuje wcześniej, w energooszczędny tryb pracy przechodzi także klimatyzacja oraz wiele elektronicznych urządzeń wspomagających kierowcę (m.in. tempomat).
Mazda CX-5 - Wszechstronny SUV