Pracownicy Centrum Zarządzania Ruchem przy autostradzie A2 pod Strykowem niejedno głupie zachowanie kierowców już widzieli, ale codzienne są zaskakiwani czymś nowym.
W rankingu najgłupszych zachowań czołowe miejsce zajmuje kierowca TIR-a, który długim na kilkanaście metrów pojazdem ważącym 40 ton zawracał, aby wyjechać... wjazdem.
Na szczęście w tym przypadku nie doszło do zderzenia czołowego z pojazdem, który prawidłowo wjeżdżał na autostradę.
Wysoko w rankingu głupich (i niebezpiecznych) zachowań) plasują się dwaj motocykliści, którzy wprawdzie prawidłowo wjechali na autostradę, ale jeszcze na wjeździe... zatrzymali się. Uratował ich policyjny radiowóz, który w chwilę potem nadjechał i włączył „koguty" ostrzegając innych kierowców przed niebezpieczeństwem.
Częstym grzechem kierowców korzystających z polskich autostrad jest cofanie, np. po przejechaniu zjazdu z autostrady.
Ten manewr jest także zabroniony, grozi kolizją z szybko nadjeżdżającymi pojazdami, których kierowcy nie spodziewają się takich pułapek.
Kolejny grzech kierowców na autostradzie to zatrzymywanie się na pasie awaryjnym. Pas tan, jak sama nazwa sugeruje, służy do zatrzymania pojazdu tylko w razie awarii. Postój na autostradzie jest moźżliwy tylko w wyznaczonych miejscach, tzw. MOP-ach.
Centrum Zarządzania Ruchem w Strykowie monitoruje 100-kilometrowy odcinek autostrady A2 od Strykowa do Konina. Na każdym z siedmiu węzłów na tej trasie umieszczone są 2 kamery – obraz z nich pracownicy centrum śledzą przez całą dobę.
Gdy kamera wychwyci niebezpieczną, nietypową sytuację pojazd pokazywany jest w ramce, rozlega się też sygnał dźwiękowy. Kamery wyłapują nie tylko głupie zachowania kierowców, lecz także kolizje i nieprzewidziane postoje pojazdów, np. z powodu braku paliwa.
Dyżurny w centrum widzi na monitorach sytuację na autostradzie, wyświetlane są też dokładne dane, gdzie rzecz się dzieje, aby można było podać dokładną lokalizację odpowiednim służbom.
Dokładna lokalizacja wyświetlana jest także w sytuacji, gdy kierowca wzywa pomocy korzystając ze „słupków" bezpieczeństwa rozmieszczonych co 2 km wzdłuż całej trasy autostrady.
Przypomnijmy, że oprócz wymienionych wyżej nieprawidłowych zachowań na autostradzie nie można na niej holować innych pojazdów, wyprzedzać prawym pasem oraz jechać wolniej niż 40 km/h.