Dakar 2013: wyniki etap 5 (galeria, komentarze)

Trasa 5 etapu Rajdu Dakar ułożyła się po myśli zawodników jadących Mini ALL4Racing. Zwycięzcą został Nani Roma, który odniósł szóste etapowe zwycięstwo za kierownicą samochodu w swojej karierze. Hiszpan objął prowadzenie na WP2 i nie oddał aż do mety w Arice.

Nani Roma: "Dziś jak wstałem, czułem się bardzo dobrze i wiedziałęm, że zapowiada się dobry dzień.. Jechaliśmy płynnie i starałem się utrzymać koncentrację przez cały odcinek, który był niesamowicie trudny. Rozpraszały piękne widoki. Jak narazie wszystko układa się po naszej myśli".

Tuż za Nani Romą zameldował się Stephane Peterhansel. Rekordzista Dakaru rozpoczął dzisiejszy bój od 4. lokaty. Na drugim punkcie pomiarowym spadł o dwa oczka, jednak na kolejnych międzyczasach piął się w górę. Do lidera stracił dziś tylko 1.23 min.

Trzecią pozycję podczas 5 dnia rywalizacji wywalczył Robby Gordon swoim pomarańczowym Hummerem, ze stratą 1.41 min do Romy. Amerykanin w końcu odnalazł tempo i dobrze poradził sobie na kamienistym odcinku specjalnym. Gordon zdołał pokonać De Villiersa jadącego mniejszą Toyotą. Zwycięzca dwóch etapów, Nasser al-Attiyah, ukończył zmagania na 7. miejscu ustępując koledze z zespołu Carlosowi Sainzowi oraz Leonidowi Novitskiyemu.

W klasyfikacji generalnej czołówka pozostała bez zmian. „Żółta koszulka” wciąż należy do Peterhansela. Na drugiej pozycji znajduje się Katarczyk al-Attiyah. Dalej sklasyfikowano De Villiersa, a pierwszą piątkę zamyka Novitsky.

Najszybsza polska załoga Szymon Ruta i Sebastian Rozwadowski 172-kilometrowy etap pokonała w czasie ponad dwóch godzin. Na trasie oscylowała cały czas wokół 25 miejsca i na metę dotarła jako 26. załoga ze stratą 18.03 min. do zwycięzcy Nani Romy. W wynikach łącznych Rajdu Dakar 2013 Polacy zajmują 19. lokatą.

Natomiast Adam Małysz i Rafał Marton byli dzisiaj odrobinę wolniejsi od zawodników Orlen Team. Załoga uplasowała się na 27. pozycji, tracąc do lidera 19.28 min.

Adam Małysz: "Rozpoczęliśmy dzień od 250-kilometrowej dojazdówki. Nie byliśmy za bardzo wyspani, bo wczoraj późno przyjechaliśmy do hotelu. Myślę, że wynik jest dobry - 27 miejsce na etapie, 19 w rajdzie. Dzisiaj było bardzo ciężko, bo ci, którzy zagrzebali się na poprzednim etapie - Sainz, Gordon, Alvarez - startowali za nami. Jak nas doszedł Sainz w swoim buggy, to tylko kamienie latały w powietrzu. Stanęliśmy, żeby czymś nie oberwać. Odcinek był bardzo szybki, malutko piachu - jedynie krótki fragment plażą. Oes bardziej przypominał WRC, niż rajd cross-coutry. Organizatorzy celowo zrobili krótszą próbę po ciężkim wczorajszym dniu. Mnie jechało się trochę ciężko na takiej nawierzchni. Nie jestem jeszcze wjeżdżony w samochód na szutrze i kamieniach. W piachu już daję radę. Trochę mnie Rafał hamował - bał się, żebym gdzieś nie przedobrzył."

Piotr Beaupre dotarł do mety 5 etapu na 64. miejscu, a Dariusz Żyła wywalczył 70. lokatę w wynikach piątego dnia zmagań Dakar Rally 2013.

Do szpitala trafił Stephane Wintenbergen, który miał wypadek na 5 etapie rajdu. Natomiast Guerlain Chicherit stracił w swoim buggy wspomaganie kierownicy na początku samego etapu i pokonał 160 km kręcąc kierownicą wyłącznie przy użyciu swoich rąk. Kierowca jest wykończony i odczuwa straszny ból. Zastanawia się nad kontynuowaniem jazdy.

WYNIKI ETAP 5 – SAMOCHODY1. Nani Roma (ESP) Mini 1:49.40 h2. Stephane Peterhansel (FR) Mini +1.233. Robby Gordon (USA) Hummer +1.414. Giniel De Villiers (RPA) Toyota +1.515. Carlos Sainz (ESP) Buggy +3.416. Leonid Novitsky (RUS) Mini +5.107. Nasser al-Attiyah (KAT) Buggy +6.018 Guilheme Spinelli (BRA) Mitsubishi +6.419. Orlando Terranova (ARG) BMW +7.1510. Carlos Sousa (PRT) Great Wall +7.54...26. Szymon Ruta (PL) Toyota +18.0327. Adam Małysz (PL) Toyota +19.2864. Piotr Beaupre (PL) BMW +48.2170. Dariusz Żyła (PL) Mitsubishi +50.46

KLASYFIKACJA GENERALNA – SAMOCHODY1. Stephane Peterhansel (FR) Mini 10:55.32 h2. Nasser al-Attiyah (KAT) Buggy +9.543. Giniel De Villiers (RPA) Toyota +33.504. Leonid Novitsky (RUS) Mini +37.355. Nani Roma (ESP) Mini +37.436. Guerlian Chicherit (FR) SMG +56.347. Ronan Chabot (FR) SMG +1:10.358. Bernard Errandonea (AND) SMG +1:18.179. Boris Gadasin (RUS) G-Force Proto +1:31.4610. Pascal Thomasse (FR) MD Rallye +1:32.46...19. Adam Małysz (PL) Toyota +2:42.3353. Piotr Beaupre (PL) BMW +9:04.4157. Szymon Ruta (PL) Toyota +9:33.57

CIĘŻARÓWKI – Iveco vs Kamaz

Po wtorkowej dominacji Kamaza, 5 etap Dakar Rally 2013 padł łupem Petronas Team de Rooy Iveco. Zwycięzcą dnia została załoga Hans Stacey/Detlef Ruf/Bernard der Kinderen, która wypracowała prawie 2 minuty przewagi nad Kamazem prowadzaonym przez Eduarda Nikołajewa. Trzecia pozycja przypadła drugiej ekipie Iveco: Gerard de Rooy/Tom Colsoul/Darek Rodewald.

Ciężarówką, i to doskonale, jedzie druga załoga PNT, czyli Szustkowski/Kazberuk/Białowąs. Po V etapach ekipa Mercedesa Unimoga jest 30. w stawce najcięższych samochodów na Dakarze, ale pierwsza w kategorii T4.1, czyli samochodów produkcyjnych. Środowy etap ukończyła na 51. pozycji.

Robert Szustkowski: „Ciężarówki produkcyjne, takie jak nasz Unimog, mają znacznie mniejszą moc, niż klasa T4.2. Konkurenci z pierwszych miejsc w generalce mają więcej nawet o 400 KM pod maską i na szybkich odcinkach odskakują do przodu. My jednak spełniamy się w trudnych technicznie fragmentach jak wydmy, gdzie Unimog pokazuje co potrafi”.

Moralnym zwycięzcą Reprezentacji Polski w Rajadach Terenowych jest Grzegorz Baran, którego zachowanie na trasie 5 etapu głośno komentowano w naszym obozie. We wtorek wieczorem załoga Baran/Boba/Jachacy pomogli załodze ciężarówki nr 549 (Piana, Multinu, Cangani) w postawieniu Unimoga na koła. Poświęcili blisko 40 minut, żeby Piana mógł pojechać dalej. Wyciągali też innego zawodnika Poland National Team Darka Żyłę, który zakopał się w piasku i znów stracili kolejne cenne minuty, których organizatorzy im nie cofnęli. Zyskali natomiast ogromny podziw i uznanie reszty reprezentacji. 5 etap rajdu załoga ukończyła na 54. miejscu.

WYNIKI ETAP 5 – CIĘŻARÓWKI1. Hans Stacey/Detlef Ruf/Bernard der Kinderen (NL/D/NL) Iveco 2:07.342. Eduard Nikołajew/Siergiej Sawostin/Władimir Rybakow (RUS) Kamaz +1.533. Gerard de Rooy/Tom Colsoul/Darek Rodewald (NL/B/PL) Iveco +2.324. Ajrat Mardeev/Ajdar Bielajew/Anton Mirnyj (RUS) Kamaz +2.345. Andriej Karginov/Igor Diewiatkin/Andriej Mokiejew (RUS) Kamaz +3.056. Martin Kolomy/Rene Kilian/David Kilian (CZ) Tatra +3.547. Miki Biasion/Humberto Fiori/Michel Huisman (I/I/NL) Iveco +4.518. Marcel van Vliet/Artur Klein/Marcel Pronk (NL/D/NL) MAN +9.129. Jos Smink/Peter Nieuwenburg/Pieter Stijkel (NL) GINAF +11.4410. Martin van den Brink/Peter Willemsen/Arjan Veenvliet (NL) GINAF +12.50…51. Szustkowski/Kazberuk/Białowąs (PL) Unimog +1:08.2054. Baran/Boba/Jachacy (PL) Man +1:18.25

KLASYFIKACJA GENERALNA – CIĘŻARÓWKI1. Gerard de Rooy/Tom Colsoul/Darek Rodewald (NL/B/PL) Iveco 13:04.432. Eduard Nikołajew/Siergiej Sawostin/Władimir Rybakow (RUS) Kamaz +5.333. Ajrat Mardeev/Ajdar Bielajew/Anton Mirnyj (RUS) Kamaz +17.064. Martin Kolomy/Rene Kilian/David Kilian (CZ) Tatra +31.185. Hans Stacey/Detlef Ruf/Bernard der Kinderen (NL/D/NL) Iveco +50.206. Andriej Karginov/Igor Diewiatkin/Andriej Mokiejew (RUS) Kamaz +1:21.587. Martin van den Brink/Peter Willemsen/Arjan Veenvliet (NL) GINAF +1:52.598. Rene Kuipers/Van Eerd/Torrallardona (NLD/NLD/ESP) Iveco +1:58.029. Marcel van Vliet/Artur Klein/Marcel Pronk (NL/D/NL) MAN +2:04.39

QUADY – Łaskawiec w kurzu Patronelliego

Marcos Patronelli dominuje na trasie Rajdu Dakar 2013. Argentyńczyk wygrał 4 etap z rzędu i znów powiększył swoją przewagę w klasyfikacji generalnej. Kierowca Yamaha, choć prowadził na całej długości 5 etapu, czuł na plecach oddech pędzącego szaleńczym tempem Łukasza Łaskawca. Polak na WP1 stracił tylko 29 sekund. Na mecie różnica wyniosła 3 minuty. Trzecim czasem popisał się dziś Ignacio Casale.

Łukasz Łaskawiec: "Dzisiejszy odcinek miał zaledwie 130 kilometrów, więc w porównaniu z czasówką, którą wczoraj przygotowali dla nas organizatorzy, można nazwać go krótkim. Było mniej wydm, na których nie czuję się zbyt dobrze, a więcej szybkich partii, więc jego charakterystyka bardzo mi odpowiadała, co od razu miało odzwierciedlenie w wynikach. Odcinek był bardzo kamienisty, do tego w powietrzu znowu unosiło się mnóstwo fesz feszu. Na niektórych fragmentach nie było nic widać, nie mogłem się też zatrzymać, bo mógłbym mieć problem z ruszeniem z miejsca. Wielu zawodników miało dziś problemy, które mnie na szczęście omijają. Quad spisuje się bardzo dobrze, a ja czuję się świetnie i jedyne na co mógłbym ponarzekać to spalony od słońca nos. Na dzisiejszym etapie miałem drugi czas, który dał mi też awans na trzecie miejsce w rajdzie. Do zajmującego drugie miejsce, Chilijczyka Ignacio Casale, tracę nieco ponad dwie minuty, które postaram się odrobić podczas kolejnych etapów."

Rafał Sonik na samym początku środowej rywalizacji uderzył kołem w ukryty pod piaskiem kamień, przeleciał kilkanaście metrów, po czym został przygnieciony przez toczący się po zboczu wydmy quad. Zaczął jednak odrabiać i uzyskał 11. czas. Metę minął pół godziny za Patronellim. Z kłopotami spotkał się także Husseini, który zatrzymał się na 32 kilometrze.

Rafał Sonik: „W miękkim piachu schowany był kamień. Odbiło mi kierownicę, a ja przefrunąłem kilkanaście metrów, upadając niemal tuż przed granicą piasku i ostrych skał. Po chwili stoczył się na mnie quad i zalał twarz paliwem z przerwanych przewodów. Gogle były już do wyrzucenia. Wyczołgałem się jakoś, ale samodzielnie nie miałem szans na postawienie quada. Po długim oczekiwaniu i machaniu rękami, w końcu jeden z zawodników pomógł postawić quad na cztery koła. Silnik nie chciał zapalić. Wiedziałem, że od tego momentu silnik nie może zgasnąć, bo już nie ruszę z miejsca. Cały czas czułem również niepokojący luz w kierownicy. Trzy razy pomagałem też quadowcowi, który zakopywał się w fesz feszu. To był ten sam, który zatrzymał się przy mnie, więc musiałem się zrewanżować.”

W klasyfikacji generalnej mała zmiana warty na 3. miejscu, ale bez obaw. Łukasz Łaskawiec po fantastycznej szarży podczas 5 etapu awansował na najniższy stopień podium i zepchnął o jedno oczko niżej Rafała Sonika. Liderem nadal pozostaje Marcos Patronelli. Drugie miejsce należy do Ignacio Casale.

WYNIKI ETAP 5 - QUADY1. Marcos Patronelli (RA) Yamaha 1:59.30 h2. Łukasz Łaskawiec (PL) Yamaha +3.003. Ignacio Casale (RCH) Yamaha +14.144. Luciano Gagliardi (RA) Yamaha +16.585. Sarel van Biljon (ZA) E-ATV +17.536. Sebastian Palma (RCH) Can-Am +22.177. Daniel Domaszewski (ARG) Honda +24.458. Claudio Clavigliasso (RA) Can-Am +25.319. Laurent Duverney-Pret (F) Yamaha +26.4810. Barry Cruces (CHL) Can-Am +27.35...11. Rafał Sonik (PL) Yamaha +30.05

KLASYFIKACJA GENERALNA – QUADY1. Marcos Patronelli (RA) Yamaha 13:20.56 h2. Ignacio Casale (RCH) Yamaha +1:18.323. Łukasz Łaskawiec (PL) Yamaha +1:20.454. Rafał Sonik (PL) Yamaha +1:30.225. Sarel van Biljon (ZA) E-AT +1:58.206. Laurent Duverney-Pret (F) +2:07.497. Sebastian Palma (RCH) Can-Am +2:16.438. Ignacio Flores Seminario (PER) Yamaha +2:20.179. Lucas Bonetto (RA) Honda +2:26.2110. Luiciano Gagliardi (ARG) Yamaha +2:31.02

MOTOCYKLE – Casteu na czele

Motocykliści jako pierwsi dojechali do mety 5 etapu Rally Dakar 2013. Zwycięzcą 5 dnia zmagań został David Casteu jadący Yamahą. Francuz prowadził od pierwszego do ostatniego punktu pomiarowego i ma mecie wypracował 1.09 minuty przewagi na swoim rodakiem i kolegą z teamu - Olivierem Painem. Trzecie miejsce przypadło dziś Alessandro Botturi. Włoch na WP1 był jedenasty. Następnie awansował na czwartą i na ostatnim punkcie pomiarowym, trzecią pozycję. Strata do lidera – 3.25 min. Ubiegłoroczny zwycięzca Dakaru, Cyril Despres, dojechał na 4. miejscu.

David Casteu: "Zawsze powtarzałem, że zwycięstwo na etapie to wspaniałe przeżycie, szczególnie na początku rajdu kiedy rywalizuje jeszcze bardzo dużo zawodników. Na koniec można sobie to tłumaczyć tym, że część odpoczywa lub pilnuje pozycji. Dzisiejszy odcinek był jak sprint. Doskonale czuję na tym motocyklu i naprawdę mam wielką przyjemność z jazdy. Przyjechałem na Dakar, aby cieszyć się każdym momentem i sekundą. Zamierzam żyć każdym dniem."

Ponownie najszybszym polskim motocyklistą był Kuba Przygoński. Zawodnik Orlen Teamu rozpoczął etap od 16. pozycji. Następnie wyprzedził czterech rywali. Punkt WP3 to 11 pozycja. Metę w Arice minął również na 11. miejscu ze stratą 5.49 minuty do lidera.

Kuba Przygoński: "130km – krótki odcinek, można powiedzieć, że sprint. 10 km po kamieniach jak cegła; ciężko się jechało. Potem spory odcinek między górami w wąwozie z kamieniami”. Dzisiaj zawodnicy przejechali granicę i już są po stronie Chile. Mieli późny start i czekała ich zmiana czasu. Ten odcinek to również odmienność krajobrazów – mniej piachu, zdecydowanie więcej kamieni; część odcinka odbyła się u podnóża nieczynnego wulkanu."

Pozostali dwaj motocykliści ORLEN Team jadą swoim tempem. 5 etap Dakaru 2013 Jacek Czachor ukończył na 36. miejscu. Marek Dąbrowski dopiero na 90.

W klasyfikacji generalnej bez zmian. Liderem rajdu pozostał Olivier Pain. Na 2. miejscu znajduje się David Casteu. Cyril Despres nadal okupuje trzecią lokatę. Natomiast dobrą wiadomością dla nas jest awans Kuby Przygońskiego z 9. na 8. pozycję. Brawo!

Szczęścia na środowym etapie zabrakło Joanowi Barredzie Bort. W motocyklu Hiszpana, dotychczas 4. w generalnce, zepsuła się pompa paliwa. Usterka kosztowała zawodnika ponad 3 godziny straty. Szansę na czołową lokatę na mecie Dakaru zostały niestety zaprzepaszczone.

WYNIKI ETAP 5 – MOTOCYKLE1. David Casteu (FR) Yamaha 1:39.42 h2. Olivier Pain (FR) Yamaha +1.093. Huan Pedrero (ESP) KTM +2.584. Alessandro Botturi (ITA) Husqvarna +3.255. Cyril Despres (FR) KTM +4.076. Stefan Svitko (SVK) KTM +4.407. Francisco Lopez (CHL) KTM +4.478. Helder Rodrigues (PRT) Honda +4.529. Alain Duclos (FR) Sherco +5.0110. Ivan Jakes (SVK) KTM +5.45...11. Kuba Przygoński (PL) KTM +5.4936. Jacek Czachor (PL) KTM +18.4990. Marek Dąbrowski (PL) KTM +1:04.53

KLASYFIKACJA GENERALNA – MOTOCYKLE1. Olivier Pain (FR) Yamaha 11:51.29 h2. David Casteu (FR) Yamaha +1.153. Cyril Despres (FR) KTM +6.074. Ruben Faria (PRT) KTM +13.345. Jordi Viladoms (ESP) Husqvarna +13.366. Francisco Lopez (CHL) KTM +13.397. Alessandro Botturi (ITA) Husqvarna +14.008. Kuba Przygoński (PL) KTM +19.009. Stefan Svitko (SVK) KTM +20.4510. Daniel Gouet (CHL) Honda +22.44...26. Jacek Czachor (PL) KTM +2:21.3176. Marek Dąbrowski (PL) KTM +4:01.42

Honda Accord 2.4 - test