• Konwencjonalny akumulator 12 V stosowany jest nie tylko w autach spalinowych, ale także w samochodach z napędem hybrydowym (HEV, PHEV) czy elektrycznym (BEV)
  • W przypadku jego rozładowania nie uruchomimy również samochodu elektrycznego czy hybrydowego
  • W statystykach ADAC problemy z konwencjonalnymi akumulatorami w samochodach elektrycznych stanowiły w 2020 r. aż 54 proc. wszystkich zarejestrowanych awarii
  • Więcej takich informacji znajdziesz na stronie głównej Onet.pl

Akumulator na cenzurowanym. Gdy zawodzi, to uruchomienie samochodu staje się sporym wyzwaniem szczególnie dla mniej doświadczonego kierowcy. ADAC w swoim raporcie o awariach samochodów wskazuje akumulator jako główne źródło problemów. Okazuje się, że w 2020 r. aż 46,3 proc. wszystkich interwencji pomocy drogowej dotyczyło problemów z baterią.

Rzadko jeździsz? Częściej doładuj akumulator

Niemal połowa wszystkich interwencji z powodu akumulatora nie powinna dziwić. Jako główny powód ADAC wskazywał wtedy pandemię i wprowadzane obostrzenia (najwięcej problemów odnotowano w kwietniu 2020 r.), kiedy z aut korzystaliśmy rzadziej, co oznacza mniej okazji, by w trakcie jazdy doładować nieco baterię. Zapewne także mało kto pamiętał o tym, by podłączyć prostownik choćby raz na kilka miesięcy. Ten sam problem narasta również w okresie zimowym, najtrudniejszym dla akumulatorów.

Wbrew pozorom problemy z bateriami dotyczą nie tylko tradycyjnych aut spalinowych. Konwencjonalny akumulator 12 V stosowany jest także w samochodach z napędem hybrydowym (HEV, PHEV) czy elektrycznym (BEV). Służy do tego, by uruchomić pojazd, a także zapewnić zasilanie zestawu multimedialnego, oświetlenia, siłowników centralnego zamka czy innych układów pokładowej instalacji elektrycznej (choćby wentylacji). Gdy zatem napięcie spadnie poniżej dopuszczalnego poziomu, możemy zapomnieć o tym, że uruchomimy auto elektryczne czy hybrydowe.

Dalsza część tekstu znajduje się pod materiałem wideo

Akumulator 12 V unieruchomi elektryka lub hybrydę

W statystykach ADAC problemy z konwencjonalnymi akumulatorami w samochodach elektrycznych stanowiły w 2020 r. aż 54 proc. wszystkich zarejestrowanych awarii (14,2 proc. to opony, 12,2 proc. to problemy z hamulcami, podwoziem i napędem, a 4,4 proc. m.in. z ładowaniem na stacjach). Niestety nie wskazano podobnych notowań dla aut zelektryfikowanych, czyli hybryd oraz hybryd plug-in.

Unieruchomienie auta elektrycznego czy hybrydowego na skutek problemów z akumulatorem 12 V nie oznacza, że za każdym razem należy wzywać serwis z lawetą. Wystarczy bowiem "pożyczyć prądu" z innego sprawnego samochodu. Zasadniczo procedura niczym nie różni się od metod stosowanych w zwykłych odmianach spalinowych. Są jednak wyjątki.

Rozładowany akumulator? Nie zawsze do serwisu!

Mercedes zastrzega, że awaryjne uruchomienie silnika w modelach EQ i ładowanie akumulatora 12 V może przeprowadzić tylko fachowy serwis. Podobne zalecenia proponuje BMW w przypadku modeli iX — w instrukcji czytamy "w przypadku rozładowanego akumulatora samochodowego nie jest możliwa eksploatacja pojazdu".

Volkswagen zostawia więcej swobody, ale ostrzega, że "ze względów technicznych nie jest dopuszczalne, aby z pojazdu elektrycznego dawać wspomaganie rozruchu innym pojazdom". Z kolei sam akumulator 12 V może tylko odbierać zasilanie. "Punkt wspomagania rozruchu nie jest przystosowany do wspomagania rozruchu w innych samochodach". Producent zaleca także, aby w trakcie "pożyczania prądu" uruchomić silnik w samochodzie zasilającym i pozostawić na biegu jałowym.

Nieco inaczej jest w przypadku Hondy: "po połączeniu obu pojazdów uruchomić silnik w pojeździe wspomagającym i powoli zwiększać jego obroty silnika".

Podobne zalecenia znajdziemy w instrukcji Toyoty. W przypadku awaryjnego uruchomienia hybrydy producent rekomenduje utrzymywanie nieco wyższych obrotów silnika w aucie ze sprawną baterią (mechanicy jednak zalecają ostrożność i pożyczanie prądu przy wyłączonym silniku dawcy). Na tym nie koniec.

Przy zdejmowaniu przewodów zasilających Volkswagen zaleca zaś, by w aucie elektrycznym z rozładowanym akumulatorem 12 V włączyć dmuchawę i ogrzewanie tylnej szyby, aby zniwelować skok napięcia. Prócz tego producent zaleca niezwłoczny kontakt z serwisem w celu kontroli akumulatora 12 V. Nie jest w tym odosobniony. Kontakt z ASO rekomendują także pozostałe marki. Lepiej tego nie lekceważyć.