W czym tkwi problem? Po autostradach poruszamy się szybko i wygodnie jednak często „zapominamy” o konieczności przestawienia się na inną technikę jazdy związaną z dużą prędkością i obowiązkiem przestrzegania zasad, z których kilka chcemy Państwu przypomnieć.

Płynnie włączaj się do ruchu

Wjeżdżając na autostradę wykorzystuj cały pas rozbiegowy. Po to są one tak długie, aby przed włączeniem się do ruchu nabrać odpowiedniej prędkości, zbliżonej do tej z jaką poruszają się po autostradzie inne samochody.

Ustępuj kierowcom wjeżdżającym na autostradę

Z kolei jeśli już jedziesz autostradą i widzisz samochód na pasie rozbiegowym, postaraj się ułatwić mu manewr włączenia się do ruchu i zjedź na lewy pas – oczywiście o ile jest to możliwe. W ten sposób nie tylko ułatwiasz innym życie, ale zmniejszysz ryzyko zajechania drogi.

Zachowaj większy odstęp

Tzn. taki, który pozwoli zatrzymać Twój samochód na wypadek konieczności awaryjnego hamowania przez poprzedzający cię pojazd. Pamiętaj, że musisz dostosować się do sytuacji panującej na drodze, warunków atmosferycznych, własnych umiejętności. Każdy kierowca musi posiadać umiejętność racjonalnej oceny sytuacji.

Nie przekraczaj prędkości maksymalnej

Maksymalna prędkość na polskich autostradach to 140 km/h. Nie ustanawiaj przepisów dla własnych potrzeb!

Uwaga: w większości krajów Europy ograniczenie wynosi 120 km/h.

Przepisy określają także minimalną prędkość, jaką musi osiągać pojazd, ktory ma prawo wjechać na autostradę – jest to 40 km/h. Patrząc jednak zdroworozsądkowo, tak niska prędkość na drogach szybkiego ruchu to niepotrzebne stwarzanie zagrożenia!

Dostosuj prędkość do warunków na drodze

To że górny limit prędkości jest ustalony na poziomie 140 km/h nie znaczy, że zawsze można tak szybko jechać. W trudnych warunkach, przy opadach deszczu, śniegu czy mgle prędkość należy odpowiednio zredukować. Pamiętaj, że jeśli w takich warunkach spowodowujesz wypadek jadąc z „dozwoloną” prędkością 140 km/h i tak możesz zostać uznany za winnego.

Nigdy nie cofaj i nie zawracaj na autostradzie

To plaga ostatnich lat i to nie tylko na polskich autostradach. Coraz częściej dochodzi do poważnych wypadków spowodowanych przez kierowców, którzy przejechali zjazd i postanowili cofać lub zawracać na autostradzie. To jeden z najbardziej niebezpiecznych manewrów. Jeżeli przejechałeś zjazd, jedź do następnego. Powtórzmy: cofanie, nawet po pasie awaryjnym, to zabroniony i bardzo niebezpieczny manewr!

Lewego pasa używaj tylko do wyprzedzania

Na polskich autostradach często spotyka się kierowców „przyklejonych” do lewego pasa. Potrafią tak przejechać wiele kilometrów, tym samym zmuszają innych do wyprzedzania z prawej strony. Niektórzy z nich twierdzą, że jeśli jadą z maksymalną prędkością, to i tak nie można ich wyprzedzać, zatem nie popełniają wykroczenia. Nie mają racji, bowiem w Polsce obowiązuje ruch prawostronny i zgodnie z polskimi przepisami lewy pas służy wyłącznie do wyprzedzania – po zakończeniu manewru należy zjechać na prawy.

Unikaj gwałtownych manewrów

Jeśli zbliżasz się np. do stacji benzynowej, na którą chcesz wjechać, a akurat wyprzedzasz inny samochód, przerwij ten manewr. W przeciwnym razie, aby zjechać na stację, będziesz musiał gwałtownie hamować tuż po zakończeniu wyprzedzania, zajedziesz więc drogę pojazdowi, który wyprzedziłeś. Jeżeli zmusisz jego kierowcę do hamowania, policja oceni to jako wymuszenie pierwszeństwa lub stwarzanie zagrożenia w ruchu drogowym.

Nie czekaj na pomoc w aucie

Postój na autostradzie dozwolony jest tylko na specjalnych parkingach (tzw. MOP-ach) i na stacjach paliwowych. Jeśli jednak musisz zatrzymać się poza nimi, np. zepsuje ci się samochód, stań na pasie awaryjnym, jak najbliżej prawej strony, włącz światła awaryjne i wystaw trójkąt – 100 m za pojazdem. Wychodź z auta od strony barierek i załóż kamizelkę odblaskową (najlepiej wozić ją w kabinie, a nie w bagażniku). Na pomoc należy czekać na zewnątrz samochodu (dotyczy to wszystkich pasażerów), poza jezdnią i poboczem – najlepiej za barierą energochłonną.

Pamiętaj o korytarzu życia

Szansa dla poszkodowanego i nieoceniona pomoc dla wszystkich służb ratowniczych. To nic innego jak wygospodarowanie na jezdni dla pojazdów uprzywilejowanych przestrzeni na dotarcie ratowników na miejsce zdarzenia i ich powrót z pacjentem. Jak tworzymy korytarz życia? Pojazdy jadące prawym pasem zjeżdżają maksymalnie na prawo, jadące pasem lewym maksymalnie na lewo. Nie wysiadamy z pojazdów aby „popatrzeć”. Wszystkie pojazdy zatrzymują się do czasu wydania stosownych zezwoleń przez policję lub inne upoważnione służby. Dobrą praktyką byłoby rozważenie stosowania korytarza życia przy tworzącym się korku a nie dopiero w sytuacji bezwzględnej konieczności.

Materiał publikowany w ramach kampanii społecznej Bezpieczna Autostrada.

​Bezpieczna Autostrada to ogólnopolska kampania społeczna prowadzona przez Towarzystwo Ubezpieczeń Compensa we współpracy z Centrum Bezpieczeństwa Ruchu Drogowego w Łodzi. Głównym celem kampanii jest poprawa bezpieczeństwa na autostradach poprzez zwiększenie świadomości kierowców w zakresie prawidłowego poruszania się po drogach szybkiego ruchu oraz promowanie wiedzy na temat udzielania pierwszej pomocy.