Jak naprawić turbo? Samodzielnie nie będziemy tego w stanie wykonać, za to możemy odpowiednio je eksploatować, by do takiej sytuacji nie dopuścić. Podpowiadamy jak dbać o turbinę oraz przedstawiamy typowe awarie.
Z założenia turbo nie powinno zepsuć się wcześniej niż sam silnik. Niestety to tylko teoria, która rzadko sprawdza się w rzeczywistości. W praktyce bowiem niejednokrotnie turbosprężarkę należy naprawiać już po przejechaniu kilkudziesięciu tysięcy km. Taka wiadomość z pewnością nie ucieszy trapionego awarią kierowcy – koszt naprawy może sięgnąć nawet kilku tysięcy zł.
Przyczyną przedwczesnego zużyciu turbiny czasem jest błąd konstrukcyjny, częściej jednak problem wynika z nieodpowiedniej eksploatacji samochodu z silnikiem turbodoładowanym.
Kupując używany samochód z turbo nie mamy pewności jak był użytkowany oraz w jakim stanie zachowała się turbosprężarka. Sprawdzanie luzu osiowego wirnika nie ma większego sensu, ponieważ nawet w nowej turbinie on występuje, a niwelowany jest podczas pracy przez ciśnienie oleju. Jedyna możliwość to wzrokowa ocena tego elementu lub jego demontaż i dogłębniejsze oględziny (co z kolei jest raczej niewykonalne przed zakupem).
Przy wymianie lub naprawie turbiny warto pamiętać, że mogło zostać uszkodzone przez zanieczyszczony olej, dlatego należy ustalić źródło zanieczyszczeń i je usunąć. W przeciwnym wypadku nowe turbo może podzielić los poprzedniego. Radzimy poprosić warsztat o wyczyszczenie miski olejowej, kanałów, a przede wszystkim wymianę oleju i filtra – niestety nie wszystkie warsztaty stosują tą podstawową praktykę! Powinniśmy również wiedzieć, że praktycznie każda uszkodzona turbina nadaję się do regeneracji, co znacznie obniży koszty naprawy – kwota, którą musimy przeznaczyć waha się od 700 do 2200 zł.
NAJCZĘSTSZE AWARIE
Brak smarowania: Efektem zbyt niskiego ciśnienia oleju lub chwilowych braków smarowania jest zwiększone tarcie między osią wirnika a łożyskiem. To prowadzi do zużycia łożysk, a także przegrzania osi, co może skończyć się jej pęknięciem.
Uszkodzony wirnik: Jeśli do turbiny dostanie się jakieś ciało stałe, jej wirnik ulegnie uszkodzeniu. Wyszczerbione oraz pogięte łopatki nie tylko nie wytwarzają odpowiedniego ciśnienia, lecz także przez brak wyważenia przyspieszają zużycie łożysk.
Awarie Kierownicy: Dotyczy tylko turbosprężarek ze zmienną geometrią. Z czasem dochodzi do zatarcia mechanizmów sterujących wychyleniem łopatek kierownicy. Ścierają się też dźwignie, przez co łopatki nie uzyskują właściwego wychylenia.
Wycieki Oleju: Smarowany olejem odcinek osi wirnika uszczelniony jest z dwóch stron metalowymi pierścieniami, wspomaganymi ciśnieniem spalin. Z czasem coraz więcej oleju przedostaje się do układu wydechowego i dolotowego. Świadczy to o słabej kondycji turbiny.
Brak sterowania: Elementem wpływającym bezpośrednio na wychylenie łopatek często jest podciśnieniowy siłownik. Jednak zdarza się, że na skutek korozji lub wewnętrznego uszkodzenia przestaje on reagować. Efekt? Turbosprężarka pracuje nieprawidłowo.
Ważna zasada: nie oszczędzaj na oleju! Brudny, niewłaściwy, zanieczyszczony cząstkami stałymi olej to poważane zagrożenie dla turbosprężarki. Im krótszy okres między jego wymianami tym lepiej. Jeśli nawet producent zaleca wymianę co 30 tys. km, rozważ wcześniejsze odwiedziny w serwisie, np. po 20 tys. km, a najlepiej po 15 tys. km. Znacząco spowalnia to proces zużycia łożysk turbosprężarki, ponieważ wraz z olejem silnikowym usuwa się różne ciała stałe (opiłki, sadzę) powstające w pracy silnika spalinowego. Pamiętajmy, że ich stężenie w środku smarnym rośnie z każdym kolejnym przejechanym kilometrem. Silniki doładowanego wymagają specjalnego oleju, który charakteryzuje się stałą lepkością, niezależnie od temperatury (wszystkie informacje znajdują się na opakowaniu oleju). Zalewajmy olej zalecany przed producenta.
PODSTAWOWE WSKAZÓWKI JAK WŁAŚCIWIE EKSPLOATWAĆ TURBOSRPĘŻARKĘ
Po uruchomieniu silnika nie ruszaj od razu! Odczekaj minimum 10-15 sekund, aby kanały smarujące zdążyły wypełnić się olejem, a także powstało ciśnienie smarowania, które jest niezbędne do prawidłowej pracy układu turbodoładowania. Pamiętajmy również o spokojnym używaniu gazu do momentu aż silnik nie osiągnie temperatury roboczej.
Po jeździe na wysokich obrotach nie wyłączaj od razu silnika! Czy wiesz, że turbosprężarka pracuje z prędkością obrotową ponad 200 tys. obr/min? Gdy wyłączasz silnik natychmiast po zatrzymaniu się, obniżasz ciśnienie smarowania prawie do zera co prowadzi do zatarcia się wału turbiny, która po odcięciu smarowania pracuje na sucho. Wysoka temp. wału powoduje przepalenie oleju i korozję łożysk.
Po powrocie z długiej trasy schłodź turbinę! Istotnym elementem obok ciśnienia oleju jest temperatura turbosprężarki. Po intensywnej jeździe odczekaj 2-3 min zanim zgasisz silnik, aby schłodzić turbinę. Odpowiedzialni za to są przepływający przez nią olej, powietrze oraz schłodzone spaliny.
Tankuj tylko na sprawdzonych i zaufanych stacjach benzynowych! W szczególności silniki wysokoprężne są wrażliwe na paliwo niskiej jakości. Sadza, która odkłada się na układzie, może spowodować po dłuższym okresie eksploatacji unieruchomienie sterowania turbiny. Zwłaszcza turbiny ze zmienną geometrią łopatek kierownicy „chorują” na tę usterkę.
Dokonuj przeglądów tylko w profesjonalnych serwisach! Olej oraz filtr to dwa podstawowe elementy odpowiedzialne za prawidłową pracę oraz kondycję turbiny. Jak już wspomnieliśmy wcześniej, stosujcie olej zalecany przez producenta i przestrzegajcie terminów jego wymiany. Czystość układu olejowego to zaraz obok właściwej eksploatacji podstawa prawidłowej pracy turbiny.