Aston Martin to brytyjski producent samochodów sportowo-luksusowych. Firma została założona w 1914 roku przez Lionela Martina i Roberta Bamforda w Gaydon. Nazwa firmy pochodzi od nazwiska jednego z założycieli oraz wyścigu Aston Clinton Hill Climb, którym to się zajmował.
Pierwszy samochód wyprodukowali w 1915 roku, jednak dalszą działalność przerwała wojna. Samochody te charakteryzuje elegancka linia, bogate wyposażenie i dbałość o najdrobniejsze szczegóły. Wyjątkowości dodaje fakt, iż wszystkie auta brytyjskiej marki są składane ręcznie. O solidności wykonania świadczy to, że ok. 75% sprzedanych samochodów nadal nadaje się do użytku. Szacuje się, że podczas całej swojej działalności (ok. 100 lat) Aston Martin wyprodukował mniej samochodów, niż cały przemysł motoryzacyjny w Detroit w 5 godzin.
Większość z nas kojarzy te ekskluzywne auta z filmów o przygodach brytyjskiego, tajnego agenta Jamesa Bonda. Nie bez powodu, gdyż różne modele Astona Martina „występowały” aż w 10 częściach!
Aston Martin Vantage przeżywa drugą młodość. Wygląda jak Pierce Brosnan, który zaczął się ubierać niczym Ryan Gosling.
Aston Martin oficjalnie potwierdził, że jego pierwszy w historii SUV będzie nazywał się DBX. Producent spodziewa się, że nowy model, który wejdzie do sprzedaży w 2020 roku, stanie się najlepiej sprzedającym się autem w gamie i będzie kluczowym elementem w planach ekspansji brytyjskiej marki.
To nie jest żart. Brytyjski producent naprawdę wprowadzi do sprzedaży fabrycznie nowe egzemplarze Astona Martina DB5. Szykuje się nie lada gratka dla kolekcjonerów!
Samochody to nie wszystko. Koncerny motoryzacyjne próbują sił na rynku lotniczym. Oto kolejny kandydat do stworzenia luksusowej latającej taksówki: Aston Martin.
Do gamy Astona Martina w wielkim stylu powraca model DBS. To także następny Aston, którego karoserię, dokładnie maskę, zdobi napis „Superleggera”
Nie masz akurat pod ręką 258 500 euro na Astona? Nie szkodzi, my też nie. Za 212 000, tyle że złotych, możesz mieć Mustanga. Też V8 i też kabriolet. Oto pojedynek
Od 3 lat właściciele klasyków spotykają się w Mierzęcinie na imprezie Classica Mierzęcin. W tym roku przyjechało ponad 60 pojazdów.
Brytyjskie marki mają powody do zadowolenia. Sprzedaż samochodów obu marek wzrosła w zeszłym roku. W przypadku jednej z nich nawet całkiem imponująco.
Kierowca F1 Max Verstappen pokazuje, na co stać nowego Astona Martina Vantage.
Nareszcie doczekaliśmy się premiery nowej generacji modelu Aston Martin Vantage. To sportowe coupe w gamie brytyjskiej marki diametralnie się zmieniło.
Szlachetne rysy, wypielęgnowana sylwetka, a to wszystko oklejone Union Jackiem. Niech was nie zwiedzie brytyjska powściągliwość: Aston Martin DB11 lubi narozrabiać. Daliśmy mu się sprowokować.
Zbliża się koniec pewnej epoki. Aston Martin ogłosił zakończenie produkcji modelu Vanquish S i prezentuje edycję Ultimate.
Hot hatch od Astona Martina? Dlaczego nie! Na przykład z V8 AMG pod maską...
Aston Martin odsłonił drugą odmianę swojego luksusowego GT. Model DB11 Volante z materiałowym dachem od razu chwyta za serce.
Aston Martin wjeżdża w segment supersamochodów z innowacyjnym projektem.
Czy to będzie nowy pojazd dla Jamesa Bonda? Jedno nie ulega wątpliwości – Aston Martin pracuje nad małą łodzią podwodną wspólnie z firmą Triton Submarines.
Ten model nie zrobił spodziewanej kariery. Luksusowe wydanie Toyoty iQ nie znalazło uznania rynku i szybko zostało wycofane z produkcji. Dzisiaj jest dużym rarytasem wśród kolekcjonerów.
Valkirie to boginie z mitologii nordyckiej. Przedstawiane jako dziewice-wojowniczki. Autem o tej nazwie Aston Martin wchodzi na zupełnie nowy, dziewiczy grunt.
Mille Miglia – najbardziej prestiżowy i najtrudniejszy wyścig klasyków – okazał się szczęśliwy dla trzech polskich załóg. Wszystkie, po czterech dniach zmagań na 1600-kilometrowej trasie, dotarły na metę w Brescii na bardzo dobrych pozycjach.
Brytyjski producent lusksusowych aut sportowych szykuje kolejny model - Aston Martin Vanqiush S Volante.
Znany producent luksusowych aut zarejestrował nowy znak firmowy, który ma wkrótce ozdobić nowe modele
Jeden z najtańszych samochodów na naszym rynku, Dacia Sandero, kosztuje 29 900 zł. Za te pieniądze nie kupimy dobrego sprzętu audio do luksusowej limuzyny. Trzeba na niego wydać o wiele więcej.
Sądziliście, że doniesienia o gigantycznych majątkach afrykańskich władców to mity i legendy? To się mylicie. W Genewie właśnie zarekwirowano kilka supersamochodów należących do syna prezydenta Gwinei Równikowej. Robią wrażenie.
Coraz większa konkurencja na rynku motoryzacyjnym sprawia, że producenci chcą się wykazać nowatorstwem. To niestety nie zawsze dobrze się kończy. Czasami poszukiwanie nowej niszy, ewentualnie stylistycznej oryginalności jest zwieńczone wypuszczeniem na rynek auta, które wcale się nie podoba i które wcale nie przemawia do kierowców. Dzisiaj przygotowaliśmy listę dziesięciu największych klap motoryzacyjnych. Sprawdźcie, jakie auta nigdy nie powinny ujrzeć światła dziennego!