Bentley Mulsanne to flagowy model brytyjskiej marki. Nazwa „Mulsanne” odnosi się do słynnej 5-kilometrowej prostej z wyścigu Le Mans.
Pierwsza generacja pojawiła się już w 1980 roku. Nadwozie zostało zaprojektowane w charakterystyczny dla Bentleya sposób - 4 światła z przodu, pokaźny grill i pudełkowate kształty. Dzięki dużej ilości chromów z zewnątrz i wysokiej jakości materiałów wewnątrz, samochód ma klasę.
Pod maską występował wolnossący silnik V8 o pojemności 6.75 litra, a w 1983 roku dołączyła odmiana z turbodoładowaniem - moc wzrosła do 332 KM (był to pierwszy seryjnie produkowany model marki wyposażony w turbosprężarkę). Napęd był przenoszony na tylne koła za pomocą 4-biegowego automatu. Auto mierzące 5,3 metra i o szerokości bliskiej 1,9 metra ważyło ok. 2,3 tony.
Produkcja zakończyła się w 1992 roku, a następcą limuzyny był model Brooklands. Mulsanne powrócił dopiero w 2010 roku zastępując model Arnage.
Pod maską 5,5 metrowej limuzyny znalazła się również widlasta „ósemka”, ale jej moc wynosiła już 512 KM, dzięki 2 turbosprężarkom. Auto wyposażono m.in. w zmienne fazy rozrządu oraz system odłączana cylindrów, dzięki czemu średnie spalanie miało wynosić „zaledwie” 16 litrów na 100 km. Moc na tylne koła jest przekazywana dzięki 8-stopniowemu „automatowi”, a gigantyczny moment obrotowy wynoszący 1020 Nm doskonale radzi sobie z 2,5 tonowym autem. Wysoki poziom wygody podróżowania zapewnia aktywne zawieszenie.
Z zewnątrz Bentley prezentuje się bardzo majestatycznie i godnie – duży grill i charakterystyczne 4 światła przednie dobrze komponują się z delikatnymi, zaokrąglonymi przetłoczeniami. Pojemność bagażniku w porównaniu z poprzednikiem wzrosła do 415 litrów. Całe auto jest wykonane z dbałością o najmniejszy szczegół i dlatego jest składane ręcznie w fabryce w Crewe.
W 2014 roku Bentley wypuścił wersję Speed, która wyróżniała się m.in. 21-calowymi felgami ze stopów lekkich, ciemnymi kratownicami wlotów powietrza oraz innym wykończeniem wnętrza. Skrzynia biegów została dopracowana i dodano tryb pracy „S”, a silnik V8 wzmocniono do 537 KM, co poskutkowało przyspieszeniem do „setki” w 4,9 sekundy i prędkością maksymalną nieznacznie przekraczającą 300 km/h.
Po 6 latach od wejścia na rynek przyszedł czas na lifting. Zmiany są dosyć subtelne - grill został nieco poszerzony, a pionowe żebra zastąpiły kratkę. Zmianie uległo także rozmieszczenie przednich reflektorów oraz kształt tylnych świateł, w których możemy dopatrzeć się wykorzystania motywu litery „B”. We wnętrzu nie ma zaskoczenia - duży wybór odcieni skór oraz materiałów wykończeniowych, wśród których znalazł się także kamień. Jeśli chodzi o jednostkę napędową, to nie w tej kwestii nic nie uległo zmianie. Jednakże dzięki nowym mocowaniom silnika, komfort prowadzenia miał wzrosnąć. Prócz zmian stylistycznych, zmianie uległa także gama wersji nadwoziowych - dołączyła do niej przedłużona wersja Extended Wheelbase, której rozstaw osi wzrósł z 3266 mm do 3516 mm. Dzięki temu zabiegowi zyskujemy 25 cm więcej na tylnej kanapie. Znalazły się tam specjalnie wykonane fotele oraz konsola środkowa.
Głównym konkurentem Mulsanne jest Rolls-Royce Phantom.