Tata Magic Iris to jeden z najmniejszych mikrovanów na świecie. Nie będzie przesadą określenie go tym samym jednym z najdziwniejszych i najoryginalniejszych.
Model ten pojawił się na rynku w 2010 roku i zaszokował zarówno wymiarami jak i stylistyką. Płaski, choć lekko wybrzuszony przód w połączeniu ze sporymi reflektorami i plastikową atrapą chłodnicy u dołu, tworzą wrażenie twarzy przybysza z kosmosu. Dodatkowo rozstaw osi wynoszący zaledwie 1,07 metra sprawiają, iż auto wygląda niesymetrycznie, a przód niezgrabnie „wisi” nad jezdnią.
3-drzwiowy mikrovan jest w stanie przewieźć nawet 5 osób! Wnętrze jest bardzo surowe i wyposażone jedynie w najbardziej niezbędne przyciski. Jakość plastiku z którego wykonana jest deska rozdzielcza pozostawia wiele do życzenia, ale auto kosztuje zaledwie 2000 dolarów – w tej cenie nie należy spodziewać się zbyt wiele.
Indyjski producent wprowadzając do sprzedaży Magic Irisa chce stworzyć potencjalną konkurencję dla bardzo popularnych na rodzimym rynku trójkołowców (tzw. riksz).
Do napędu mikrovana Taty służy chłodzony cieczą diesel o pojemności zaledwie 0,6 litra generująca... 11 KM! Prędkość maksymalna została ograniczona do 55 km/h (choć strach pomyśleć, jak auto zachowywałoby się przy wyższej prędkości na zakrętach). Z innych ciekawostek, pojazd ma 10-calowe koła i zbiornik paliwa o pojemności zaledwie 10 litrów.