Można przyjąć, że pierwszy samochód na oponach Continental pojawił się sto lat temu w Poznaniu i Krakowie. Trzy lata później firma rozpoczęła sprzedaż opon i dętek w Warszawie. Najstarsza polska reklama opon Continental pochodzi z 1911 roku. Ukazała się w czasopiśmie „Lotnik i Automobilista” wydawanym w Warszawie.
Jak drogie były opony w latach trzydziestych ubiegłego stulecia?
W 1937 roku nowy Adler Triumph Junior kosztował 6,2 tys. złotych. Komplet ogumienia (z dętkami): 688 złotych bez montażu. Trwałość opony, dochodzącą do 10 tys. km, oceniano na wysoką, jednak ze względu na zły stan dróg najczęściej wytrzymywała ona zaledwie od 5 do 7 tysięcy kilometrów.
W 1938 roku do Polski sprowadzono 7277 nowych samochodów osobowych. Ponad 90 proc. z nich wyposażono w opony Continental. Montowano je np. w pojazdach marki Mercedes, a polscy przedstawiciele firm Adler, Audi, DKW, Horch, Opel i Wanderer oferowali je w swoich salonach sprzedaży.
Po wojnie samochód stał się dobrem luksusowym, a opona – produktem nieosiągalnym, którego brakowało na rynku. Na giełdach łatwiej można było zakupić niemal nowego Mercedesa niż komplet opon do 125p.
We wrześniu 1973 r. jeden z handlujących na warszawskiej giełdzie za komplet nowych opon Continental do VW 1200 żądał 35 tys. złotych i nie czekał długo na klienta, którym okazał się pewien znany filmowiec. Fiat 126p kosztował wówczas 69 tys. złotych!
Niektórzy na własny użytek opracowali chałupnicze sposoby pogłębiania zużytego bieżnika. Opony „zajeżdżano” aż do chwili, gdy były widoczne druty konstrukcji.
Pod koniec lat 80. ubiegłego wieku Polski Związek Motorowy uruchomił sieć sklepów z częściami zamiennymi i akcesoriami do pojazdów produkcji zachodniej. Za dolary lub inną wymienialną walutę nieliczni szczęśliwcy mogli nabyć opony Continental i paski klinowe ContiTech.
Po 1989 r. Polskę zalała fala używanych pojazdów, często w złym stanie
To samo dotyczyło opon. Wielu kierowców okazyjnie zakupiło tzw. używki, często bardzo zniszczone i stwardniałe opony z niemieckich szrotów. Dopiero od połowy lat 90. sezonowa wymiana ogumienia stała się popularna, a komplet nowych zimówek przestał być luksusem.
Opony Continental sprowadzali niezależni importerzy. 30 stycznia 1997 roku firma otworzyła swoje oficjalne przedstawicielstwo – Continental Opony Polska Sp. z o.o. z siedzibą w Warszawie.