Kabriolet klasy E pod względem wielkości mieści się pomiędzy klasą C i S, które to modele również oferowane są w wersjach z otwieranym dachem.
Nowa klasa E może się pochwalić zgrabną sylwetką również kiedy podróżujemy w deszczu. Tym bardziej, że możemy wybierać pomiędzy różnymi kolorami materiałowego dachu. Od czarnego po brązowy, granatowy, lub czerwony.
Jeśli na przedniej szybie pokażą się pierwsze krople deszczu mamy 20 sekund, by całkowicie ochronić wytwornie wykończone wnętrze przed zmoczeniem. Możemy to jednak zrobić pod warunkiem, że nie podróżujemy szybciej niż 50 km/h. Po złożeniu dachu bagażnik zmniejsza swoją przestrzeń z 385 do 310 litrów.
Nowa klasa E w wersji Cabrio jest dłuższa od poprzednika o 7,4 cm. Ma też zwiększony o 11 cm rozstaw osi, co oznacza więcej miejsca dla pasażerów siedzących na tylnych fotelach. Jeśli będziemy mieli kaprys, by w chłodne dni podróżować z otwartym dachem warto wykorzystać wysuwane osłony (aircap) oraz szale powietrzne (airscarf), rozwiązania znane ze starszych modeli Mercedesa, które znacznie poprawiają komfort jazdy.
Za to po raz pierwszy Mercedes oferuje w klasie E Cabrio napęd na cztery koła (4MATIC). Mercedes nie ujawnił jeszcze kompletnej gamy silników, ale można się spodziewać analogicznych wersji benzynowych i wysokoprężnych jakie już są oferowane w innych wariantach karoserii. Mercedes klasy E Cabrio zadebiutuje w Genewie i trafi do salonów w drugiej połowie 2017 r.