Dakar 2013: Najlepszy wynik Przygońskiego (wyniki, zdjęcia, komentarze)

Wszystkie kategorie miały do przejechania tę samą trasę. Odcinki dojazdowe wyniosły 392 km. Próba sportowa podczas 12. etapu Dakar Rally 2013 liczyła 319 km.

SAMOCHODY – Hat-trick Romy

Nani Roma podkręca tempo. Zawodnik X-Raid Team odniósł trzecie etapowe zwycięstwo w rajdzie Dakar 2013 (etapy 5, 9, 12) i wyrównał wynik niejadącego już w maratonie Nassera al-Attiyah. Można zatem śmiało powiedzieć, że jest najlepszym sprinterem w tegorocznej edycji rajdu. Roma awansował także w generalce z 4. na 3. lokatę.

Hiszpan szarżę po wygraną rozpoczął od 7. miejsca. Następnie awansował na 4. pozycję, a na WP7 objął prowadzenie. Na mecie był szybszy od drugiego w wynikach Robbiego Gordona o 4.18 min. Amerykanin zakopał pomarańczowego Hummera na wydmie.

Z 3. czasem wjechał na metę Giniel de Villiers. Zawodnik z RPA nieznacznie przegrał z Gordonem – różnica wyniosła zaledwie 7 sekund. Pierwszą piątkę uzupełnili Stephane Peterhansel oraz Orlando Terranova.

Adam Małysz realizuje swoją taktykę i z bezpieczną prędkością podążą w stronę mety. Jednak na tyle szybko i konsekwentnie, aby osiągnąć 15. czas na trasie dwunastego etapu Rajdu Dakaru. Orzeł z Wisły poradził sobie ze złośliwymi wydmami Atakamy i zameldował się na mecie 41 minut za liderem. W klasyfikacji generalnej Polak utrzymuje 14. miejsce.

Adam Małysz: "Na początek mieliśmy trudną, 400-kilometrową dojazdówkę przez bardzo wysokie góry. Przekroczyliśmy wysokość 4700 metrów, a na start do oesu zjechaliśmy na 2600 metrów. Nie zaczęliśmy odcinka najlepiej, bo w kurzu za innymi samochodami pojechaliśmy prosto. Zjechaliśmy do wąwozu i musieliśmy wracać na trasę. W tym momencie minął nas Australijczyk w Toyocie i dwa Mini. Oni również znaleźli się w wąwozie, ale pojechali dołem. My podjechaliśmy na górę - i wtedy rywale wyprzedzili nas o parę minut. Na pierwszym waypoincie zajmowaliśmy 30 miejsce. Dojechaliśmy do wydm. Pierwsze wydmy przejechaliśmy na wysokim ciśnieniu w kołach. Przed drugim pasem wydm, na 194 kilometrze już zmniejszyliśmy ciśnienie, bo nie było żartów. Przejechaliśmy bez zakopania samochodu i jestem super zadowolony. Do mety pozostały dwa dni. Końcówka Dakaru jest najgorsza. Wydaje się, że to już z górki. Każdy jedzie rozkojarzony i wtedy łatwo o błędy. Czekają nas jeszcze dwa trudne etapy. Trzeba skoncentrować się na każdym z nich, nie myśleć o mecie, jechać spokojnie i z głową".

Pozostali Polacy, Piotr Beaupre w BMW i Dariusz Żyła w Mitsubishi, dotarli do mety w dobrze znanym sobie tempie. Pierwszy z nich ukończył etap na 37. pozycji. Drugi na 57. W generalce zajmują kolejno 38. i 70. miejsce.

Z problemami technicznymi pojazdu na 319-kilometrowym oesie borykał się Guerlain Chicherit. W buggy Francuza zepsuł się układ transmisyjny. Załoga poradziła sobie z usterką i doprowadziła samochód do mety na 21. miejscu.

WYNIKI ETAP 12 – SAMOCHODY1. Nani Roma/Michel Perin (E/FR) Mini 3:36.342. Robby Gordon/Kellon Walch (USA) Hummer +4.183. Giniel de Villiers/Dirk von Zitzewitz (ZA/D) Toyota +4.254. Stephane Peterhansel/Jean-Paul Cottret (FR) Mini +6.035. Orlando Terranova/Paulo Fiuza (RA/P) BMW +6.266. Lucio Alvarez/Bernardo Graue (RA) Toyota +9.257. Carlos Sousa/Miguel Ramalho (P) Great Wall +9.588. Ronan Chabot/Gilles Pillot (FR) SMG +10.189. Leonid Nowickij/Konstantin Żilcow (RUS) Mini +15.1010. Yong Zhou/Pascal Maimon (CHN/F) Great Wall +22.48...15. Adam Małysz/Rafał Marton (PL) Toyota +41.0037. Piotr Beaupre/Jacek Lisiecki (PL) +2:00.3957. Dariusz Żyła/Pierre Calmon (PL/F) +2:52.07

KLASYFIKACJA GENERALNA – SAMOCHODY1. Stephane Peterhansel/Jean-Paul Cottret (FR) 32:50.022. Giniel de Villiers/Dirk von Zitzewitz (ZA/D) +50.213. Nani Roma/ Michel Perin (ESP/FR) +1:31.064. Leonid Nowickiy/Konstantin Żilcow (RUS) +1:34.475. Orlando Terranova/ Paulo Fiuza (ARG/P) +2:01.506. Carlos Sousa/Miguel Ramalho (PRT) +2:39.467. Ronan Chabot/Gilles Pillot (FR) +3:03.118. Guerlain Chicherit/Jean-Pierre Garcin (FR) +3:42.519. Pascal Thomasse/ Pascal Larroque (FR) +4:14.2610. Geoffrey Olholm/Jonathan Aston (AUS/GBR) +4:29.11…14. Adam Małysz/Rafał Marton (PL) +5:15.4038. Piotr Beaupre/Jacek Lisiecki (PL) +15:59.2570. Dariusz Żyła/Pierre Calmon (PL/F) +33:41.20

CIĘŻARÓWKI – Generalka dla Kamaza

Specyfika 12. etapu Rajdu Dakar odpowiadała załogom Kamaza. Po zwycięstwo sięgnął Andrey Karginow, który pokonał kolegę z zespołu, Ajrata Mardiejewa o 2.36 min. Karginow zapisał na swoim koncie drugą wygraną na etapie w tym roku oraz piątą w karierze.

Na podium zmagań z Fiambali do Copiaco zmieścił się jeszcze Gerrard de Rooy, który obronił honor Iveco. Holender stracił do lidera dnia 2.49 min.

Pierwszą piątkę uzupełnili Miki Biasion jadący również Iveco oraz Peter Versluis prowadzący ciężarówkę marki Man.

W klasyfikacji generalnej sytuacja zrobiła się bardzo ciekawa. Całe podium po 12. etapach Dakar Rally 2013 zajmuje zespół Kamaz Master. Na prowadzeniu utrzymał się Eduard Nikołajew. Drugie miejsce nadal zajmuje Ajrat Mardiejew, a na trzecią pozycję awansował Andriej Karginow. Do końca rajdu pozostały jeszcze dwa etapy. Czyżby szykowało się wielkie święto w rosyjskim teamie?

Na 12. etapie polskie ekipy dały sobie radę. Robert Szustkowski doprowadził Unimoga na 28. pozycji do mety. Grzegorz Baran w wynikach dnia widnieje na 39. miejscu. W klasyfikacji generalnej obydwaj kierowcy awansowali: Szustkowski z 25 na 24. lokatę, a Baran z 38 na 36.

WYNIKI ETAP 12 – CIĘŻARÓWKI1. Andriej Karginow/Igor Diewiatkin/Andriej Mokiejew (RUS) Kamaz 4:09.442. Ajrat Mardiejew/Ajdar Bielajew/Anton Mirnyj (RUS) Kamaz +2.363. Gerard de Rooy/Tom Colsoul/Darek Rodewald (NL/B/PL) Iveco +2.494. Miki Biasion/Humberto Fiori/Michel Huisman (I/I/NL) Iveco +3.105. Peter Versluis/Harry Schuurmans/Jurgen Damen (NL/NL/B) MAN +3.566. Ales Loprais/Serge Bruynkens/Radim Pustejovsky (CZ/B/CZ) Tatra +4.027. Eduard Nikołajew/Siergiej Sawostin/Władimir Rybakow (RUS) Kamaz +6.278. Martin Kolomy/Rene Kilian/David Kilian (CZ) Tatra +10.349. Martin van den Brink/Peter Willemsen/Arjan Veenvliet (NL) GINAF +24.3510. Rene Kuipers/Peter van Eerd/Moises Torrallardona (NL/NL/E) Iveco +28.14…28. Robert Szustkowski/Jarosław Kazberuk/Wojciech Białowąs (PL) +2:18.2139. Grzegorz Baran/Bartłomiej Boba/Robert Jachacy (PL) +3:08.45

KLASYFIKACJA GENERALNA – CIĘŻARÓWKI1. Eduard Nikołajew/Siergiej Sawostin/Władimir Rybakow (RUS) 33:12.352. Ajrat Mardiejew/Ajdar Bielajew/Anton Mirnyj (RUS) +31.203. Andriej Karginow/Igor Diewiatkin/Andriej Mokiejew (RUS) +50.264. Martin Kolomy/Rene Kilian/David Kilian (CZ) +53.025. Gerard de Rooy/Tom Colsoul/Darek Rodewald (NL/B/PL) +56.226. Ales Loprais/Serge Bruynkens/Radim Pustejovsky (CZ/B/CZ) +1:25.457. Peter Versluis/Harry Schuurmans/Jurgen Damen (NLD/NLD/BEL) +1:49.228. Rene Kuipers/Van Eerd/Torrallardona (NLD/NLD/ESP) +3:00.089. Martin van den Brink/Peter Willemsen/Arjan Veenvliet (NL) +3:06.1310. Marcel van Vliet/Artur Klein/Marcel Pronk (NL/D/NL) +3:12.36…24. Robert Szustkowski/Jarosław Kazberuk/Wojciech Białowąs (PL) +14:36.2136. Grzegorz Baran/Bartłomiej Boba/Robert Jachacy (PL) +21:06.12

QUADY – Sonik piąty, Łoker z problemami na wydmie

Wysokie i kopne wydmy 12 etapu Rajdu Dakar 2013 przetasowały stawkę wśród quadowców. Z problemami w 3/4 dystansu spotkał się m.in. Łukasz Łaskawiec. Okazało się, że wina leży po stronie zepsutego napędu, a konkretnie nowej zębatki przenoszącej moc na koła. Polak na szóstym pomiarze czasu zanotował 6. czas, ale z powodu awarii spadł daleko w wynikach. Łoker czekał na Grzegorza Barana, który wiózł w ciężarówce dla niego części. Po naprawie Polak ruszył w drogę i dotarł do mety na 25. miejscu ze stratą ponad 4,5 godziny do lidera. W klasyfikacji generalnej odnotował spadek na 14. miejsce. Wielka szkoda, bo etap rozpoczął się pomyślnie dla Polaka, ale jak mawia wielu "taki jest Dakar".

Łukasz Łaskawiec: "Dzisiejszy etap był dla mnie bardzo pechowy. Na początku jechało mi się świetnie, trzymałem dobre, szybkie tempo, które dawało mi pierwszą lokatę na punktach kontroli czasu. Między 6 i 7 waypointem, czyli w końcowej partii odcinka musiałem się jednak zatrzymać. Okazało się, że starła się zupełnie nowa, założona wczoraj zębatka i silnik nie mógł przenieść napędu na tylne koła. Nie miałem ze sobą tej części i musiałem czekać na jej dostarczenie przez ekipę Grzegorza Barana, który startuje ciężarówką i któremu chciałbym za pomoc bardzo podziękować. Po naprawie odpaliłem quada i dojechałem do mety. Czuję ogromną, sportową złość - na dwa dni przed zakończeniem rajdu przydarzyła się awaria, która praktycznie wykluczyła mnie z walki o podium w generalce. Nie zamierzam się jednak poddawać. Jutro wstanę, wsiądę na quada i będę walczył tak, jakby dzisiejsze wypadki nie miały miejsca."

Dla jednych tereny pod Copiaco to męka, a dla innych szansa na dobry wynik. Taką szansę wykorzystał Sebastian Husseini, który stoczył zacięty pojedynek z Marcosem Patronellim o wygraną. Zawodnik jadący Hondą ze stajni Maxxis Dakar Team zameldował się na mecie etapu pierwszy z przewagą 1.08 minuty nad Patronellim. Tym sposobem odniósł w końcu pierwsze etapowe zwycięstwo w tegorocznej edycji Dakaru – na koncie ma już drugie, trzecie i czwarte miejsce.

Na najniższy stopień podium 12 etapu rajdu wskoczył Ignacio Casale, który rozpoczął dzień od 2. pozycji, a następnie wysunął się na prowadzenie. Na 3. miejsce spadł na WP6. Strata do lidera wyniosła 3.21 min.

Rafał Sonik przyzwyczaił nas do stabilnej jazdy. Polak niemal cały dzień utrzymywał 5. lokatę i taką pozycję dowiózł do mety 12. etapu Dakar Rally 2013. W wynikach łącznych kapitan Poland National Team utrzymał wysokie 3. miejsce, ale na plecach coraz mocniej czuje oddech Lucasa Bonetto. Argentyńczyk ma prawie 40 minut straty do Polaka i 1400 km na ich odrobienie. Trzymajmy kciuki za Sonika i jego quada, aby utrzymali 3. miejsce i stanęli na podium w Santiago!

Rafał Sonik: "Wyprzedziłem ośmiu quadowców i chyba 20 motocyklistów. Jazda w tumanach pyłu kosztowała mnie jednak sporo sił. Na szczęście wynik jest dobry. Piąte miejsce pozwala wierzyć, że jutro będzie się jechać znacznie przyjemniej. Będę musiał do końca jechać, czując na plecach oddech, ścigającego mnie rywala. Może będzie to motywujące. Sebastian Husseini mówił mi, że jego Honda może jechać nawet 125 km/h. Moja prędkość w najlepszym wypadku sięga 110 km/h. Jak powiedział mi jeden z dakarowych wyjadaczy, nie mogąc utrzymać dobrego tempa na prostych, nie mam szans na wygranie etapu. Nawet idealną jazdą po wydmach nie nadrobię takiej straty czasu."

WYNIKI 12 ETAP - QUADY1. Sebastian Husseini (UAE) Honda 4:36.542. Marcos Patronelli (RA) Yamaha +1.083. Ignacio Casale (RCH) Yamaha +3.214. Lucas Bonetto (RA) Honda +7.315. Luciano Gagliardi (RA) Yamaha +29.475. Rafał Sonik (PL) Yamaha +18.296. Sarel van Biljon (ZA) E-ATV +22.347. Sebastian Palma (RCH) Can-Am +29.078. Luciano Gagliardi (RA) Yamaha +29.479. Paul Smith (AUS) Honda +31.4110. Gaston Gonzalez (RA) Yamaha +33.19...25. Łukasz Łaskawiec (PL) Yamaha +4:37.29

KLASYFIKACJA GENERALNA – QUADY1. Marcos Patronelli (ARG) 43:01.352. Ignacio Casale (CHL) +1:52:353. Rafał Sonik (PL) +3:04.204. Lucas Bonetto (ARG) +3:41.325. Sebastian Palma (CHL) +4:04.326. Ignacio Flores Seminario (PER) +5:18.577. Paul Smith (AUS) +5:20.368. Claudio Clavigliasso (ARG) +5:40.359. Sebastian Husseini (UAE) +5:43.0210. Luciano Gagliardi (ARG) +5:47.05...14. Łukasz Łaskawiec (PL) +8:23.42

MOTOCYKLE – Przygoński z szóstym czasem

Motocykliści jako pierwsi ukończyli 12. etap rajdu Dakar 2013. Na pierwszej pozycji w wynikach dnia zameldował się Frans Verhoeven. Holender z zespołu Yamahy zdołał wyprzedził na ostatnich kilometrach Rubena Farię. Przewaga na mecie wyniosła 1.38 min. To pierwsze etapowe zwycięstwo Verhoevena w tegorocznej edycji Dakaru.

Frans Verhoeven: "To był trudny odcinek. Sporo wydm i kamieni, na które trzeba było uważać. Trzeba było też sporo napracować się przy nawigacji. Dzień zaliczam do udanych. Cieszę się bardzo ze zwycięstwa etapowego. Chciałbym podziękować zespołowi za wspaniałe przygotowanie motocykla".

Trzecie miejsce wywalczył Joan Barreda Bort, który stracił do lidera 3.01 min. Hiszpan jadący Husqvarną prowadził jednak na etapie od WP1 do WP5, gdzie został sklasyfikowany na 11. miejscu w wynikach wirtualnych. Portugalczyk następnie systematycznie piął się w górę i wskoczył na najniższy stopień podium.

Dobre tempo i jazdę bez przygód zaliczył dziś Jakub Przygoński. Polak startujący z 14. pozycji szybko odrabiał straty i wyprzedzał rywali. Na piątym punkcie pomiarowym odnotował 5. czas i stratę 2.18 do lidera. Następnie zawodnik Orlen Teamu awansował na 2. miejsce. Nie zdołał go jednak utrzymać i w rezultacie zameldował się na mecie w Copiaco na, i tak bardzo dobrym, 6. miejscu ze stratą 4.07 do zwycięzcy etapu. To najlepszy wynik Polaka w Dakarze 2013.

Jakub Przygoński: "To był ciężki etap, ale jestem zadowolony z mojej jazdy. Na trasie było dużo camel grassu - twardych traw, na których łatwo można się wywrócić. Na trasie dogoniłem Oliviera Paina, moje tempo było więc dobre. Do tego na mecie czekała na mnie fantastyczne powitanie kibiców, to naprawdę poprawiło mi samopoczucie po wczorajszym mniej udanym etapie."

Jacek Czachor ukończył 12. etap na 31. miejscu i w klasyfikacji awansował o dwa oczka na 24. pozycję. Marek Dąbrowski osiągnął metę w Copiaco z 84. czasem, co pozwoliło przeskoczyć zawodnikowi na 80. lokatę w generalce.

W klasyfikacji generalnej nadal prowadzi Cyril Despres, czternasty w wynikach dniach. Przewaga Francuza nad Rubenem Faria jednak topnieje i wynosi aktualnie 5.39 min. Pierwszą piątkę uzupełniają Francisco Lopez, Ivan Jakes oraz Alessandro Botturi. Jakub Przygoński awansował na 11. miejsce.

WYNIKI ETAP 12 – MOTOCYKLE1. Frans Verhoeven (NLD) Yamaha 3:49.152. Ruben Faria (PRT) KTM +1.383. Joan Barreda Bort (ESP) Husqvarna +3.014. Alain Duclos (FR) Sherco +3.175. Helder Rodrigues (PRT) Honda +3.356. Jakub Przygoński (PL) KTM +4.077. Francisco Lopez (CHL) KTM +4.478. Gerard Farres Guell (ESP) Honda +5.029. Javier Pizzolito (ARG) Honda +5.2210. Olivier Pain (FR) Yamaha +5.32…31. Jacek Czachor (PL) KTM +26.2384. Marek Dąbrowksi (PL) KTM +1:30.55

KLASYFIKACJA GENERALNA – MOTOCYKLE1. Cyril Despres (FR) 37:46.592. Ruben Faria (PRT) +5.393. Francisco Lopez (CHL) +13.404. Ivan Jakes (SVK) +20.165. Juan Pedrero (ESP) +41.146. Olivier Pain (FR) +1:03.297. Frans Verhoeven (NLD) +1:05.228. Helder Rodrigues (PRT) +1:10.449. Javier Pizzolito (ARG) +1:19.2010. Jakub Przygoński (PL) +1:28.37

24. Jacek Czachor (PL) +3:48.2980. Marek Dąbrowksi (PL) +12:10.56

Dakar - etap zimowy