12 etap - El Salvador - La Serena 699 km (OS 350 km)

MOTOCYKLE

Motocyklista ORLEN Team Kuba Przygoński zajął siódme miejsce w wynikach przedostatniego etapu rajdu Dakar z El Salvador do La Sereny.

- Przedostatniego dnia organizator chciał najwyraźniej podkreślić, że to jest najtrudniejsza przeprawa motoryzacyjna świata i tu się walczy do końca. Etap puścił po bardzo trudnych wydmach, gdzie nie tylko liczyła się technika jazdy, ale również umiejętność nawigowania. Na trasie było mnóstwo śladów, zarówno tych założonych przez zawodników, jak i tych które pozostawili kibice. Musiałem mocno koncentrować się na roadbooku. Ale wszystko poszło dobrze. Jutro startujemy w odwrotnej kolejności, ja wyjadę na odcinek za Barredą, a zaraz za mną Rodrigues. Trasa pójdzie po szutrowej drodze i nie będzie wiele możliwości wyprzedzania, trzeba będzie dojechać do mety i na pewno nie będzie łatwo – powiedział Kuba Przygoński.

Problemy z motocyklem na etapie miał Joan Barreda Bort. Hiszpan, który plasował się na drugiej pozycji w klasyfikacji generalnej stanął na odcinku specjalnym, po czym ruszył i powtórnie popsuł maszynę na 25 kilometrów przed metą. Jeśli na mecie pojawi się z dużą stratą wówczas niezawodny Przygoński przesunie się na świetną szóstą lokatę generalną.

Trzecie etapowe zwycięstwo odniósł Cyril Despres, który równocześnie przeskoczył w wynikach generalnych Heldera Rodriguesa. W rajdzie prowadzi Marc Coma, który po wczorajszym etapie zdecydował się na zmianę silnika w swoim motocyklu, za co otrzymał regulaminową karę wynoszącą 15 minut.

1. Cyril Despres (F) Yamaha YZF 450 3:58.182. Marc Coma (E) KTM 450 Rally +2.173. Olivier Pain (F) Yamaha YZF 450 +5.534. Hélder Rodrigues (P) Honda CRF 450 Rally +7.215. Jordi Viladoms (E) KTM 450 Rally +9.106. Daniel Gouët (RCH) Honda CRF 450 +9.527. Kuba Przygoński (PL) KTM 450 Rally +10.458. David Casteu (F) KTM 450 Rally +11.039. Ivan Jakeš (SK) KTM 450 Rally +12.0410. Javier Pizzolito (RA) Honda CRF 450 Rally +12.49

Po 12. etapie:1. Coma 52:40.16, 2. Viladoms +1:59.49, 3. Pain +2:10.16, 4. Despres +2:14.01, 5. Rodrigues +2:20.39, 6. Przygoński +2:37.23, 7. Barreda +3:04.54, 8. Gouët 3:17.10, 9. Svitko +3:52.45, 10. Casteu +4:01.42.

SAMOCHODY

Już tradycyjnie najlepszym z Polaków w tej kategorii był Krzysztof Hołowczyc, który zajął piąte miejsce na etapie. Polak zmieniał przebite koło na 128 kilometrze.

Samochodowy zespół ORLEN Team - Marek Dąbrowski i Jacek Czachor – utrzymuje wysoką siódmą pozycję w klasyfikacji rajdu Dakar na jeden etap przed końcem rywalizacji. Dzisiaj zawodnicy zostali sklasyfikowani z 14. czasem. Adam Małysz i Rafał Marton, którzy powrócili do prawdziwego ścigania po wczorajszych kłopotach, zajęli osiemnastą pozycję, w klasyfikacji generalnej są na trzynastym miejscu.

- Dzisiaj jedna z ciężarówek, która startowała przed nami pomyliła drogę i wjechała bezpośrednio przed nami tworząc bardzo dużo kurzu. Nic nie było widać i musieliśmy stanąć, aby móc kontynuować jazdę. Straciliśmy na tym sporo czasu, pomimo to nie pomyliliśmy drogi i z całkiem dobrym czasem kończymy OS. Jutro znów startujemy za aż trzema ciężarówkami. Droga jest wąska i kręta, po górach. Goniący nas konkurent będzie w bardzo uprzywilejowanej pozycji, ale się nie poddajemy i walczymy do końca – powiedział Marek Dąbrowski.

- Odcinek przeszedł bez większych problemów nawigacyjnych, przebiliśmy jednak koło, z którego bardzo powoli uchodziło powietrze. Musieliśmy je wymienić i na tym trochę straciliśmy. Jutro mamy bardzo trudną sytuację, startujemy za pojazdami ciężkimi, które będą niesamowicie kurzyły. Wykorzystaliśmy już wszystkie priorytety i nie możemy zmienić miejsca startowego - dodał Jacek Czachor.

Swoje tempo odnalazł również Adam Małysz pilotowany przez Rafała Martona. Wczoraj zespół borykał się z awariami na odcinku specjalnym, a na biwak przyjechał późno w nocy 4 godziny i 30 minut po zwycięzcy. Wypracowana na wcześniejszych etapach przewaga czasowa dała im jednak dobre trzynaste miejsce w wynikach generalnych.

- Dziś jechaliśmy raczej spokojnie, bez większych przygód. Mieliśmy kilka mało znaczących pomyłek na wydmach. W pewnym momencie pojechaliśmy śladami motocykli i trafiliśmy na tak bardzo wyrobiony i trudny grunt, że auto mocno nam się grzało i musieliśmy dać mu chwilę na ostygnięcie. Najważniejsze, że po wczorajszych przygodach dotarliśmy równym tempem do mety – komentował Adam Małysz.

Rajd Dakar 2014: Peterhansel nie posłuchał szefa (12. etap, wyniki) Foto: Auto Świat
Rajd Dakar 2014: Peterhansel nie posłuchał szefa (12. etap, wyniki)

Pomimo dyscypliny zespołowej i unikania walki na ostatnich etapach wewnątrz zespołu, o co prosił szef X-raid (zespołu wystawiającego Mini) na trzy etapy przed końcem rajdu, po etapowy sukces postanowił sięgnąć Stephane Peterhansel. Francuz odniósł historyczne 65. w karierze zwycięstwo, które pozwoliło mu odebrać pozycję lidera rajdu Naniemu Romie. Dzieli ich zaledwie 26 sekund, trzeci w klasyfikacji generalnej jest Nasser al-Attiyah.

Rajd Dakar 2014 – samochody – 12. etap1. Stéphane Peterhansel/Jean-Paul Cottret (F) Mini All4 Racing 3:38.192. Nasser al-Attiyah/Lucas Cruz (Q/E) Mini All4 Racing +3.38iejsce Ginielowi de Villiersowi.3. Nani Roma/Michel Perin (E/F) Mini All4 Racing +5.584. Giniel de Villiers/Dirk von Zitzewitz (ZA/D) Toyota Hilux +10.485. Krzysztof Hołowczyc/Konstantin Żilcow (PL/RUS) Mini All4 Racing +18.066. Ronan Chabot/Gilles Pillot (F) SMG Original +18.247. Boris Garafulic/Gilles Picard (RCH/F) Mini All4 Racing +25.268. Lucio Alvarez/Bernardo Graue (RA) Ford Ranger +26.159. Orlando Terranova/Paulo Fiuza (RA/P) Mini All4 Racing +19.5010. Christian Lavieille/Jean-Pierre Garcin (F) Haval H8 +31.0914. Marek Dąbrowski/Jacek Czachor (PL) Toyota Hilux +40.0718. Martin Kaczmarski/Filipe Palmeiro (PL/P) Mini All4 Racing +43.1919. Adam Małysz/Rafał Marton (PL) Toyota Hilux +47.46Po 12. etapie:1. Peterhansel 48:45.45, 2. Roma +26, 3. al-Attiyah +54.07, 4. de Villiers +1:21.13, 5. Terranova +1:27.57, 6. Hołowczyc +3:57.25, 7. Dąbrowski +5:26.09, 8. Lavieille +5:34.59, 9. Kaczmarski +6:55.33, 10. Wasiliew +7:00.59, 13. Małysz +9:52.58.

QUADY

Rafał Sonik zmierza spokojnie do mety rajdu, bo więcej już zdziałać nie może. Polak nie jest już w stanie pokonać pupila miejscowych kibiców Ignacjo Casale.

Dzisiejszy etap wygrał lider Casale. Rafał Sonik minął linię mety na piątej pozycji ze stratą do zwycięzcy 19 minut i 10 sekund.Rajd Dakar 2014 – quady – 12. etap1. Ignacio Casale (RCH) Yamaha Raptor 700 5:05.082. Sebastian Husseini (NL) Honda TRX 700 +5.053. Siergiej Kariakin (RUS) Yamaha Raptor 700 +17.134. Rafał Sonik (PL) Yamaha Raptor 700 +19.105. Victor Gallegos (RCH) Honda TRX 700 +24.426. Mohammed Abu-Issa (Q) Honda TRX 700 +38.437. Mauro Almeida (ROU) Yamaha Raptor 700 +42.378. Santiago Hansen (RA) Yamaha Raptor 700 +53.039. Daniel Domaszewski (RA) Honda TRX 700 +56.3010. Jeremias Gonzalez (RA) Yamaha Raptor 700 +1:02.54Po 12. etapie:1. Casale 66:16.27, 2. Sonik +1:23.42, 3. Husseini +5:39.30, 4. Abu-Issa +9:56.06, 5. Gallegos +10:19.00, 6. Gonzalez +11:40.45, 7. Kariakin +15:31.14, 8. Hansen +17:40.51, 9. Domaszewski +20:11.17.

La Serena - Valparaiso

W sobotę ostatni odcinek specjalny rajdu, który liczy tylko 157 kilometrów. Walka zapowiada się do samego końca.

Rajd Dakar 2014: Peterhansel nie posłuchał szefa (12. etap, wyniki) Foto: Auto Świat
Rajd Dakar 2014: Peterhansel nie posłuchał szefa (12. etap, wyniki)
Rajd Dakar 2014: Peterhansel nie posłuchał szefa (12. etap, wyniki) Foto: Auto Świat
Rajd Dakar 2014: Peterhansel nie posłuchał szefa (12. etap, wyniki)