Jak wiadomo auto produkowane jest w Tajlandii i tam opublikowano pierwsze zdjęcia wersji po faceliftingu. Nie wiadomo jeszcze, kiedy auto to trafi na rynki europejskie.
Zmiany nadwozia objęły przednia część. Nowe są reflektory, zmieniony zderzak oraz atrapa wlotu powietrza chłodnicy. Zmodyfikowany został tylny zderzak oraz światła zespolone, które otrzymały diody.
We wnętrzu nowe są dysze klimatyzacji, które już nie są okrągłe. W innym miejscu zamontowano radio. Nie zmieniła się paleta jednostek napędowych. Na rynkach europejskich auto będzie dostępne jak dotychczas z trzycylindrowymi silnikami o pojemności skokowej 1.2 l i mocy 80 KM lub 98 KM. Oba współpracują z pięciostiopniową przekładnią manualną lub bezstopniowym automatem.