Nie warto w to wchodzić? Ceny serwisu rosną, więc sprzedający auta nie inwestują w nie przez długi czas, zanim się ich pozbędą. Wydatki związane ze zmianą pojazdu są nieuniknione. Ważne, aby nie popełnić głupstwa, sprzedając tanio zadbany samochód, by po chwili kupić taki, który wymaga dużych nakładów.

Wojtek kupił nowy używany samochód – 7-letnie Volvo S60. Postąpił najmądrzej jak to możliwe. Najpierw sam zwiedzał komisy i zorientował się, że auta sprzedawane przez dilerów albo w eleganckich komisach pod dachem są o wiele droższe niż te stojące na zakurzonych placach, dokąd trafiają zwykle z zagranicy, ale lepsze. Stwierdził, że lepiej przepłacić przy kupnie, niż wydać majątek w warsztacie.