Minimalne, ledwo widoczne ryski można polerować, większe kwalifikują szybę do wymiany. Szkło to materiał twardy i bardzo niewdzięczny w polerowaniu. Szyba przednia ma też swoje właściwości optyczne, które łatwo zepsuć przez niefachową ingerencję.
Stopień zużycia szyby warto ocenić przy okazji uszkodzeń kamieniami, które – w przeciwieństwie do zarysowań – często daje się naprawić poprzez wypełnienie ubytków specjalną żywicą.
Jeśli naprawa starej i już wyraźnie porysowanej szyby ma kosztować 100 zł, a za nową trzeba zapłacić 350 zł, to warto wybrać ten drugi wariant.
Choć czynność ta wygląda na skomplikowaną (patrz ramka „krok po kroku), dla profesjonalisty to nic szczególnego, a i koszt tej operacji nie jest wygórowany.
Ceny szyb przednich do starszych aut zaczynają się od ok. 250 zł. W przypadku nowszych modeli problemem są egzemplarze z bogatym wyposażeniem obejmującym różne czujniki (np. deszczu), wyświetlacze czy choćby ogrzewanie (często spotykane w Fordach, ale nie tylko).
Szyby z takim wyposażeniem kosztują 1000 zł i więcej, czasem nawet ponad 2000 zł. Mowa o zamiennikach albo częściach oryginalnych kupowanych w specjalistycznych warsztatach – w ASO ceny czterocyfrowe zdarzają się bardzo często nawet w przypadku szyb bez dodatkowego wyposażenia.
Co ciekawe, warsztaty dilerskie w przypadku klejenia szyb korzystają często z pomocy serwisów specjalistycznych (montaż szyb, jeśli się tego nie robi na co dzień, jest ryzykowny), a zarabiają na marży, jaką pobierają od nieświadomych niczego klientów. Wniosek jest prosty – w sprawach szkła w naszym samochodzie warto iść od razu do specjalisty.
Najgorzej pod słońce - Rysy i odpryski na przedniej szybie są najbardziej widoczne (i wówczas najbardziej dokuczają) podczas jazdy pod słońce.Wyjątkowo nieprzyjemna jest również jazda nocą poza miastem, gdy światła aut jadących z przeciwka rozpraszają się na rysach szkła i oślepiają nas o wiele bardziej, niż gdy szyba jest czysta i nieskazitelna.
Producenci chemii samochodowej (m.in. TurtleWax) propoują specjalne mleczka do szyb, które wypełniają niewielkie wgłębienia w szkle i redukują nieprzyjemne refleksy, jednak w praktyce skuteczność tego rodzaju preparatów jest niewielka. Polerowanie zaś za pomocą amatorskich preparatów do szyb (oferuje je m.in. Sonax) jest badzo trudne, a skuteczność takiej operacji niewielka. Nie porysuj! - Rysy na przedniej szybie pojawiają się z kilku powodów. Po pierwsze, żłobią je stare lub niskiej jakości pióra wycieraczek. Po drugie, wycieraczki pracujące na sucho (przyczyną są zwykle zatkane dysze spryskiwacza). Po trzecie, szybę rysują zapiaszczone pióra wycieraczek. Te przyczyny łatwo wyeliminować. Nie mamy natomiast wpływu na kamyki wylatujące spod kół innych pojazdów i trafiające w nasze auto – a to pwododuje największe zniszczenia.
Naklejkę oderwą i przykleją ponownie - Nowa naklejka na przednią szybę kosztuje 18,50 zł. Można ją kupić tylko w wydziale komunikacji. Nawet jeśli wydrukują ją na poczekaniu, tracimy co najmniej 2 godziny. Na szczęście, naklejkę kontrolną – wbrew założeniom pomysłodawców tego zabezpieczenia – profesjonalni fachowcy potrafią zdjąć z jednej szyby i założyć na drugą bez śladu bądź prawie bez śladu.
Jedni podgrzewają opalarką starą szybę od zewnętrz i po rozmiękczeniu kleju odrywają nalepkę, drudzy podważają krawędź ostrym nożykiem na zimno i zdzierają naklejkę. Po tych zabiegachwizyta w urzędzie jest już niepotrzebna!
Światło zatrzymuje się na rysach, podświetla je i uwypukla. Nasz wzrok skupia się na szybie, gorzej widzimy obiekty w dali. To męczy!
Oko ludzkie ma tendencję do skupiania się na punktach położonych bliżej – np. podświetlonych rysach na szybie. To obniża komfort jazdy i jest bardzo niebezpieczne!
Po wymianie - Jest szyba, a jakby jej nie było – i o to chodzi! Światła aut jadących z przeciwka, a także ostre słońce znacznie mniej przeszkadzają kierowcy.
Najtaniej i najlepiej wymienią szybę w specjalistycznym warsztacie. ASO lepiej omijać – tam jest bardzo drogo.
Nowa naklejka na przednią szybę kosztuje 18,50 zł. Można ją kupić tylko w wydziale komunikacji. Nawet jeśli wydrukują ją na poczekaniu, tracimy co najmniej 2 godziny. Na szczęście, naklejkę kontrolną – wbrew założeniom pomysłodawców tego zabezpieczenia – profesjonalni fachowcy potrafią zdjąć z jednej szyby i założyć na drugą bez śladu bądź prawie bez śladu