• Dopuszczalna zawartość alkoholu we krwi rowerzysty to mniej niż 0,2 promila
  • Mając we krwi 0,2-0,5 promila alkoholu, jedziemy rowerem w "stanie po spożyciu alkoholu". Gdy wypiliśmy więcej, jedziemy w "stanie nietrzeźwości"
  • Kierowanie rowerem po pijanemu nie jest jednak obecnie przestępstwem

Rowerem nie wolno jeździć po pijanemu dokładnie tak samo, jak nie wolno kierować samochodem w stanie "po spożyciu" albo w stanie nietrzeźwości. Wraz ze zmianami w Kodeksie wykroczeń z początku tego roku zaostrzono też kary dla rowerzystów. Jazda rowerem "na bani" nie jest jednak przestępstwem. Kiedyś było to przestępstwo szczególnie chętnie ścigane przez policję, jednak "cofnięto" ten zakazany czyn do Kodeksu wykroczeń, gdy okazało się, że większość pensjonariuszy polskich zakładów karnych to właśnie rowerzyści. Co nie znaczy, że opłaca się pić i jechać – co to, to nie.

Pijesz, wsiadasz na rower – płacisz

Foto: Piotr Czypionka / Auto Świat

Odpowiedzialność za jazdę rowerem po pijanemu jest bardzo prosta, a mówi o tym Kodeks wykroczeń: