• Z polskich przepisów zniknęły ograniczenia dotyczące hamulców najazdowych (bezwładnościowych) w przyczepach
  • Nie trzeba już sprawdzać, czy DMC auta ciągnącego przyczepę nie jest mniejsze niż 1,33 DMC przyczepy
  • Teraz wszystkie potrzebne informacje znajdziecie w dowodach rejestracyjnych auta i przyczepy
  • Więcej takich tekstów znajdziesz na stronie głównej Onet.pl

Jeśli auto wyposażone jest w hak, a producent dopuszcza ciągnięcie nim przyczep, to w jego dowodzie rejestracyjnym znajdziemy dwie wartości określające, jakie parametry podpięta do niego przyczepa – w rubryce O.1 dowodu znajduje się informacja o maksymalnej masie całkowitej przyczepy wyposażonej w hamulec, a w rubryce O.2 z reguły niższa masa przyczepy niehamowanej. W innych krajach Europy te informacje, w połączeniu z wiedzą o parametrach przyczepy, w zupełności wystarczały, żeby sprawdzić, czy da się z danego auta i z danej przyczepy stworzyć legalny zestaw. Ale nie w Polsce!

Dalsza część tekstu pod materiałem wideo:

Polscy urzędnicy ponad 20 lat temu stwierdzili, że więcej wiedzą o samochodach, niż ich producenci deklarujący te parametry w dokumentach homologacyjnych pojazdów i orzekli, że hamulce najazdowe nie są wcale pełnoprawnymi hamulcami, a wyposażona w nie przyczepa nie do końca jest przyczepą hamowaną. Owszem, można było takie hamulce stosować, ale pod warunkiem, że dopuszczalna masa całkowita pojazdu ciągnącego taką przyczepę nie może być niższa niż 1,33 DMC przyczepy. Tymczasem na rynku w zasadzie nie ma innych przyczep do pojazdów o DMC do 3,5 tony, niż przyczepy wyposażone w hamulce najazdowe (bezwładnościowe), a producenci ustalający DMC przyczepy wpisywane w dokumentach auta doskonale o tym wiedzą. W Polsce, w wielu przypadkach okazywało się, że dopuszczalna przez nasze lokalne przepisy masa przyczepy była nawet o kilkaset kilogramów niższa niż ta z dowodu rejestracyjnego czy tabliczek znamionowych. Na przykład Mercedes klasy E, o dopuszczalnej masie całkowitej 2150 kg, według producenta i wpisów na tabliczce znamionowej mógł holować przyczepy o DMC do 2100 kg. Żeby pozostać w zgodzie z polskimi przepisami, trzeba jednak było podzielić DMC auta przez 1,33 – wynik to 1616 kg i cięższej przyczepy nie wolno było takim pojazdem holować, choć w niemieckich folderach auto pozowało z dwutonowymi przyczepami do transportu koni!

Współczynnik 1,33 – przepis, którym niewielu się przejmowało

Prawda jest taka, że nawet policjanci zwykle w czasie kontroli ignorowali bzdurny przepis i zwracali uwagę na to, co w papierach, zamiast wykonywać obliczenia, choć np. inspektorom Transportu Drogowego zdarzało się karać kierowców na podstawie tego mało znanego przepisu, który dla większości osób był zaskoczeniem – w końcu w dokumentach autach mieli wpisane zupełnie co innego, niż oczekiwał funkcjonariusz. Koniec z tymi dylematami!

Nowe brzmienie przepisu w rozporządzeniu Ministra Infrastruktury w sprawie warunków technicznych pojazdów oraz zakresu ich niezbędnego wyposażenia:

Poprzednia wersja:

"W przyczepie o dopuszczalnej masie całkowitej nieprzekraczającej 3,5 t, przeznaczonej do ciągnięcia przez pojazd, którego dopuszczalna masa całkowita wynosi nie mniej niż 1,33 dopuszczalnej masy całkowitej przyczepy, dopuszcza się hamulec roboczy typu bezwładnościowego (najazdowy), działający co najmniej na koła jednej osi; warunek stosuje się również do przyczepy o dopuszczalnej masie całkowitej nieprzekraczającej 5 t, zarejestrowanej po raz pierwszy przed dniem 1 stycznia 1968 r.".

Ciężki zestaw: e-TOLL i odpowiednie prawo jazdy

Oznacza to, że od 1 stycznia 2023 już możemy podpinać do aut takie przyczepy, jakie dopuszczają producenci pojazdów, bez konieczności dokonywania dodatkowych obliczeń. Trzeba tylko pamiętać, że w przypadku kiedy DMC zespołu przekracza 3,5 tony (względnie 4,25 t. w przypadku auta ciągnącego przyczepę lekką, o DMC do 750 kg) potrzebne jest prawo jazdy kategorii B+E (do DMC zestawu 4250 kg wystarczy również tzw. kod B96 do prawa jazdy kat. B), a na wielu odcinkach dróg obowiązuje płatność elektroniczna w systemie e-TOLL.

Ładowanie formularza...