Komputer sterujący - Centrala sterująca to najważniejsza część instalacji gazowej, dostępna wraz z wiązką pozwalającą na połączenie z sobą wszystkich składających się na nią elementów. Jej cena wynikam.in. z możliwości obliczeniowych i liczby obsługiwanych funkcji, a przede wszystkim z... renomy producenta. Bardzo często sterowniki instalacji gazowych najtańszych producentów są kopiami rozwiązań większych firm, które stworzyły je, wykorzystując swoje duże doświadczenie.
Mamy więc do czynienia z naśladownictwem, ale nie zawsze udanym – tanie sterowniki LPG zazwyczaj ustępują tym droższym jakością wykonania (częściej się psują) i gorzej współpracują z bardziej wymagającymi samochodami. Najczęściej problemy dotyczą niewłaściwego składu spalin, pod wpływem czego świeci się kontrolka „check engine”, auto może mieć też kłopoty ze spadkiem mocy (osiągów) i falującymi wolnymi obrotami.
Większość instalacji gazowych ma budowę modułową. Oznacza to, że poszczególne części – sterownik, wtryskiwacze, reduktor, zawory – mogą pochodzić od różnych producentów. Najbezpieczniejszym rozwiązaniem jest zwykle zastosowanie kompletu elementów pochodzących od tego samego dostawcy, a w dodatku z tej samej półki.
Elektrozawór to nie to samo, co wtryskiwacz - Duży wpływ na końcową cenę instalacji LPG mają wtryskiwacze gazu. Niestety, najtańsze, oferowane w cenach od 50 zł za sztukę, okazują się po prostu elektrozaworami o małej dokładności. Prawdziwy wtryskiwacz gazu musi kosztować co najmniej dwa-trzy razy więcej. Oznacza to, że do lepszych wtryskiwaczy trzeba dopłacić nawet kilkaset zł.
Jednak wydatek się opłaci. Tanie elektrozawory nie zapewniają odpowiednio precyzyjnego dozowania gazu, co prowadzi do spadku mocy, wyższego zużycia paliwa i problemów ze składem spalin. Ponadto proste elektrozawory szybciej się zużywają. Wtryskiwacz od elektrozaworu można odróżnić m.in. po tym, że nie ma żadnych elementów regulacyjnych, takich jak np. wymienne dysze. Najtańsze „pseudowtryskiwacze” rozkalibrowują się już po 15-20 tys. km, markowe elementy utrzymują parametry nawet przez ponad 100 tys. km.
Parownik - W przypadku reduktorów, zwanych też parownikami, ważna jest nie tylko jakość, ale też wydajność. Jeśli z oszczędności wybierzemy zbyt mały parownik, w momentach dużego zapotrzebowania na gaz będzie spadało jego ciśnienie, co pogorszy osiągi auta,a w dodatku, na skutek nadmiernego zubożenia mieszanki, grozi przegrzewaniem silnika.
Szkodliwe jest też zastosowanie zbyt wydajnego parownika. Ma on wtedy zbyt dużą moc grzewczą i przegrzewa rozprężony gaz. Wysoka temperatura paliwa też wpływa negatywnie na osiągi. Ceny parowników wynikają również z jakości wykonania zastosowanych w środku membran, zaworów, popychaczy. Trwałość najtańszych reduktorów może być nawet 4-krotnie niższa niż w przypadku markowych urządzeń, co oznacza, że zamiast np. 120 tys. km parownik wytrzyma zaledwie 40 tys. km przebiegu. Zdecydowanie lepiej kupić droższy reduktor, niż częściej wymieniać lub naprawiać tańszą część.
filtr gazu - Filtr gazu w fazie lotnej przede wszystkim chroni wtryskiwacze przed zbyt szybkim zużyciem. Zagrożeniami dla nich są olej i ciała stałe wytrącające się podczas rozprężania gazu. Najtańsze filtry (za 5-8 zł) mają papierowe wkłady i nie są wystarczająco skuteczne. Żeby wydłużyć czas pracy wtryskiwaczy, trzeba stosować markowe filtry z wkładem z np. włókna szklanego. Kosztują one od 30 do 80 zł. W instalacjach występuje też filtr fazy ciekłej, montowany z elektrozaworem przed parownikiem.
Zbiornik paliwa gazowego - Cena butli zależy od kilku czynników. Najtańsze są te najprostsze, w kształcie walca, ale zwykle znacząco ograniczają możliwości przewozowe auta. Droższe, o kształcie toroidalnym, można zamontować w miejsce koła zapasowego. Ważna jest też jakość zabezpieczenia antykorozyjnego. Tania butla po 10 latach eksploatacji może nie przejść badań technicznych, nie jest to jednak problem pierwszego użytkownika. Dla niego istotne powinno być to, jaki zastosowano wielozawór.
W najtańszych wielozaworach występuje bardzo nieprecyzyjny system pomiaru poziomu gazu. W droższych pomiar jest dokładniejszy– wskazania mówią o wiele więcej niż tylko to, czy w butli jest paliwo.
Podsumowanie
W przypadku instalacji gazowych lepiej nie wierzyć w promocyjne ceny. Porównując oferty warsztatów, należy zawsze domagać się dokładnej specyfikacji wszystkich elementów, z których ma być złożona instalacja. Zestaw sklecony z najtańszych podzespołów to fatalny wybór – auto stanie się awaryjne, straci osiągi, będzie paliło zbyt dużo, a w dodatku jazda na takim gazie może skrócić żywotność silnika. Pokazujemy szacunkowe wyliczenie, ile może kosztować niezła instalacja wtrysku gazu do auta kompaktowego z 4-cylindrowym silnikiem bez doładowania.
W przypadku silników z doładowaniem lub bezpośrednim wtryskiem paliwa cena będzie wyższa. Jeśli ktoś oferuje instalację wtrysku gazu za mniej niż 2 tys. zł, to nie traktuje poważnie klientów. Być może tuż po wyjechaniu z warsztatu taka instalacja będzie działała poprawnie, ale na dłuższą metę nie ma co na to liczyć. Gwarancje na tanie instalacje są z zasady „dziurawe” i nie obejmują usterek silnika spowodowanych wadliwą pracą LPG.