Ruszyły prace na obwodnicy Łodzi Foto: Auto Świat
Ruszyły prace na obwodnicy Łodzi

Autostrada będzie miała 40 km długości z czego część przejdzie przez teren miasta. Kiedy powstanie, ruch z Warszawy i Gdańska ominie Łódź od wschodu. Kierowcy zaoszczędzą od 40 do 60 minut przy przejeździe przez Łódź. Kierowcy czekają na to od lat. Łodzianie marzą też, by konwoje tirów zniknęły z ul. Strykowskiej, Kopcińskiego i Rzgowskiej. Dzięki A1 od Strykowa do Tuszyna jest na to szansa.

Na placu budowy pojawia się coraz więcej maszyn. To już nie tylko drwale wycinający drzewa pod drogę. Są geodeci wyznaczający przebieg drogi i koparki rozpoczynające prace ziemne. Wkrótce praca ma się toczyć na całym odcinku autostrady od Strykowa do Tuszyna. Prawdopodobnie pierwsze efekty pracy będzie widać w rejonie węzła Stryków.

Tam już wyprowadzone są na południe dwie jezdnie przyszłej A1. W rejonie wsi Anielin są już maszyny. Najbliższe dwa lata to sprawdzian dla urzędników łódzkiego magistratu. Pojawią się dwa nowe zjazdy z autostrady. Tymczasem miasto przespało otwarcie węzła w Strykowie, a szanse na ukończenie obwodnicy Nowosolnej do 2014 roku są mizerne.

Maciej Zalewski, rzecznik GDDKiA: – Na razie trwają prace przygotowawcze i wycinka drzew. Później wykonawca przygotuje plac budowy, usunie kolizje z sieciami i rozpocznie zasadniczą budowę.

W drodze na południe powstaną węzły przy ul. Brzezińskiej i Rokicińskiej. W planie jest też budowa południowego węzła dla Łodzi w Romanowie.