Nowe WRX STI Type RA przeszło klasyczną procedurę rasowania, która polega na zmniejszeniu masy, poprawieniu zawieszenia i wzmocnieniu silnika. Dach i spoiler wykonano z włókna węglowego, a lekkie 19-calowe felgi BBS kryją amortyzatory Bilstein i 6-tłoczkowe zaciski z nacinanymi tarczami Brembo.
Silnik o pojemności 2,5 litra produkuje teraz 310 KM. Pojawił się zimny układ dolotowy, luźniejszy wydech, zmiany w elektronice i trwalsze zawory. Zmieniono również przełożenie 3 biegu.
Tymczasem BRZ tS mimo zmienionego zawieszenia i bardziej agresywnego wyglądu wciąż ma pod maską ten sam wolnossący silnik o niezmienionej mocy. Pojawiły się za to skuteczniejsze amortyzatory Sachs, twardsze sprężyny, nowa rama pomocnicza i 18-calowe felgi, na które nawinięto najnowsze opony Michelin Pilot Sport 4.
Wszystko po to, by BRZ jeszcze precyzyjniej reagowało na ruchy kierownicą i szybciej pokonywało zakręty. Najłatwiej rozpoznać nową wersję BRZ po potężnym spoilerze z włókna węglowego, który zdobi tył auta.
Życzyllibyśmy sobie, by analogiczne wersje trafiły również na Europejski rynek. Więcej informacji ma się pojawić w drugiej połowie roku.
Subaru USA wreszcie ujawniło informacje o najnowszych wersjach modeli BRZ i WRX STI. Powstanie po 500 egzemplarzy każdego z nich i w amerykańskich salonach pojawią się w 2018 roku.
Nowe WRX STI Type RA przeszło klasyczną procedurę rasowania, która polega na zmniejszeniu masy, poprawieniu zawieszenia i wzmocnieniu silnika. Dach i spoiler wykonano z włókna węglowego, a lekkie 19-calowe felgi BBS kryją amortyzatory Bilstein i 6-tłoczkowe zaciski z nacinanymi tarczami Brembo.
Silnik o pojemności 2,5 litra produkuje teraz 310 KM. Pojawił się zimny układ dolotowy, luźniejszy wydech, zmiany w elektronice i trwalsze zawory. Zmieniono również przełożenie 3 biegu.
Tymczasem BRZ tS mimo zmienionego zawieszenia i bardziej agresywnego wyglądu wciąż ma pod maską ten sam wolnossący silnik o niezmienionej mocy. Pojawiły się za to skuteczniejsze amortyzatory Sachs, twardsze sprężyny, nowa rama pomocnicza i 18-calowe felgi, na które nawinięto najnowsze opony Michelin Pilot Sport 4.
Wszystko po to, by BRZ jeszcze precyzyjniej reagowało na ruchy kierownicą i szybciej pokonywało zakręty. Najłatwiej rozpoznać nową wersję BRZ po potężnym spoilerze z włókna węglowego, który zdobi tył auta.
Życzyllibyśmy sobie, by analogiczne wersje trafiły również na Europejski rynek. Więcej informacji ma się pojawić w drugiej połowie roku.