Nigdy nie kupujcie byłego samochodu testowego, a zwłaszcza egzemplarza służącego do testu opon. Są to najgorsze z samochodów. Przez całe dnie pędzą po trasach testowych, zbliżają się do granic wytrzymałości opon, a nawet przekraczają je. Szczególnie wyczerpujące dla samochodu są odcinki do sprawdzania opon do aut z napędem na wszystkie koła.
Zadziwiające jest to, że test przetrwały również opony. Produkty do samochodów z napędem na wszystkie koła mają wyższą trwałość dzięki wzmocnieniom. Dotyczy to również opon przeznaczonych raczej do jazdy po drogach asfaltowych. Nowe Pirelli Scorpion Verde (co po włosku oznacza zielony) można uznać za typowe: wzmocnione, ale bieżnik to czysta opona szosowa, do czego włoski producent przyznaje się otwarcie. Nowy model Pirelli chce czegoś innego: Scorpion Verde miały być zwieńczeniem trudnej do wykonania kombinacji dyscyplin: wysokiego trzymania na nawierzchni mokrej i niskiego oporu toczenia. To zielona opona (dlatego Verde), która nie tylko ma pomagać w oszczędzaniu paliwa, ale również w żadnym przypadku nie wprowadzać ograniczeń właściwości jezdnych i bezpieczeństwa. Musimy to przyznać bez zawiści – cel osiągnięto, ponieważ nowe opony Pirelli oprócz niskiego oporu toczenia nie pokazują żadnych słabości w kwestii trzymania na mokrej nawierzchni.
Francuzi byli na tyle odważni, że stanęli na polu walki, chociaż z góry było wiadomo, że opona z grubym bieżnikiem w walce z drobno profilowanymi „szosówkami” w konkurencjach na asfalcie z pewnością przegra. I tak się oczywiście stało. Jednak Uniroyal na trawie pobił Crossy Michelina z lekko terenowym bieżnikiem.Popisową dyscypliną opon Uniroyal od dziesięcioleci są jednak testy aquaplaningu.
Oponą dla oszczędnych wydaje się Hankook. Nie w kwestii ceny zakupu – w ostatnim czasie coraz bardziej świadomi Koreańczycy stracili respekt i nie stosują już zniżek w porównaniu np. z produktami europejskimi. Za to opona Hankook pozwala na oszczędności na paliwie, ponieważ zapewnia wręcz sensacyjnie niski opór toczenia. Dodatkowo jej bieżnik przetrwał męki testów z godną uznania wytrzymałością. Również w przypadku innych właściwości drogowych koreańska opona nie wypada negatywnie. Dopiero w terenie pokazują się prawdziwe słabości – Hankook nie znosi śliskiego błota. Problemy pojawiają się bardzo szybko i można uzyskać wyłącznie przeciętną trakcję.
strona 2
Właśnie w błocie wybija godzina chwały jedynej opony uniwersalnej w teście – Michelin. Z oferty Francuzów moglibyśmy wybrać opony bardziej zorientowane na drogi, również przeznaczone dla pojazdów z napędem 4x4. Chcieliśmy jednak sprawdzić, jak poradzi sobie na tym polu nowa opona na drogi i teren. Oczywiście Latitude Cross uzyskuje dobre wyniki w błocie, w szczególności jednak na miękkim piasku. Czyżby hołd wielkiego narodu w stronę wcześniejszych koloni afrykańskich z rozległymi regionami pustynnymi?
Tego nie wiemy, faktem jest jednak, że opona Michelin w niemal każdym terenie wypełnia swoje zadanie zgodnie z oczekiwaniami, poza tym błyszczy szczególną wytrzymałością i odpornością na zużycie w trudnych warunkach. To wbrew pozorom bardzo ważne, bo zabezpiecza przed częstym łapaniem „gumy”. Oczywistym było jednak, że musi przegrać w dyscyplinach na asfalcie. Stawialiśmy tylko pytanie: jak bardzo?
Naprawdę źle na mokrej nawierzchni zachowują się w zasadzie tylko jedne opony: tanie, tajwańskie Federal Tire. Ze 100 km/h mają ponad 17 m dłuższą drogę hamowania niż bardzo dobre Pirelli, a nawet 7 m więcej niż Michelin z profilem terenowym.
Podsumowanie - Dobra nowina brzmi: aktualnie oferowane opony mają właściwości, których kombinacja wcześniej była nie do wyobrażenia. Przykładem może być dobre trzymanie na nawierzchni mokrej przy niskim oporze toczenia (Pirelli). Z powodu zamierzonej przez producenta powściągliwości przy trzymaniu w terenie Pirelli znajduje się „tylko” na 2. miejscu.
Na czele mamy oponę Uniroyal, która nie tylko święci triumfy jako odporna na deszcz, lecz także pokazuje zadziwiającą sprawność na błocie i trawie. Jedyna opona uniwersalna otrzymała notę „warunkowo godna polecenia”. „Warunkowo”, gdyż jest ciekawą propozycją tylko dla potrzebujących trakcji w błocie. Federal z Tajwanu zagraża bezpieczeństwu.