Toyota Avensis kojarzy się głównie z niezawodnością. Jest jednak jeszcze jedna dziedzina, dzięki której samochody tej japońskiej marki zyskały dobrą opinię.
Mowa o motosporcie, który po kilkuletniej przerwie od tego roku znowu obecny jest w Toyocie – nie tylko za sprawą wyścigów długodystansowych, ale także dzięki nowemu modelowi Toyota GT86. W teście ocenimy, z jakim skutkiem udało się obudzić sportowego ducha w rodzinnym Avensisie kombi napędzanym wysokoprężnym silnikiem 2.0 D-4D.
Nadwozie
Toyota postawiła na tuning optyczny – zestaw chromowanych listew (na zderzaku przednim i drzwiach), spoilery boczne, 17-calowe felgi w kolorze antracytowym, aluminiowa nakładka ochronna na tylnym zderzaku, dolny spoiler zderzaka o wzorze plastra miodu, srebrna osłona wydechu i przyciemniane szyby – który ma wywoływać silniejsze emocje.
Trzeba przyznać, że zestaw ten komponuje się dość dobrze i ożywia stonowaną stylistykę japońskiego modelu. Wnętrze wersji Emotion emanuje bogactwem wyposażenia znanego z odmiany Sol, wzbogaconego o pakiety Business i Plus (m.in. 2-strefowa klimatyzacja, fotele obszyte alcantarą z elementami skórzanymi, nawigacja z ekranem dotykowym i kamerą cofania). Poza tym wnętrze jest jak w zwykłym Avensisie kombi, czyli przestronne i praktyczne.
Układ napędowy
O 2-litrowym dieslu trudno mówić w sportowym kontekście. To spokojny typ dla osób ceniących ekonomiczną jazdę – średnie spalanie w teście: 6,2 l/100 km.
Układ Jezdny
Zawieszenie ucieszy kierowców lubiących ostro pojechać – dzięki znacznej twardości pozwala na szybszą jazdę na zakrętach, choć o sportowym prowadzeniu nie ma tu mowy.
Koszty
Toyota Avensis Emotion to najdroższa odmiana wyposażeniowa. Pocieszeniem jest rabat (19 tys. zł) udzielony z tytułu wyprzedaży rocznika 2012.
Zobacz, jak jeździ Toyota Avensis 2.2 D-4D