Ponad 400-konny silnik, elektronicznie sterowane zawieszenie i... układ kierowniczy „by wire”. W tym japońskim sedanie upakowano kawał techniki na najwyższym poziomie, powstał więc samochód zapewniający sportowe osiągi przy zachowaniu wysokiego komfortu jazdy.
Infiniti Q50 3.0 T - adaptacyjne kierowanie
Elektronicznie sterowany układ kierowniczy ma zmienną siłę wspomagania i zmieniające się przełożenie, uwzględniające styl jazdy kierowcy, aktualną prędkość i jakość drogi. Producent obiecuje, że w obecnej generacji tego systemu wzięto pod uwagę dotychczasowe opinie użytkowników i teraz jest to układ idealny. Czy rzeczywiście nie da się już nic poprawić, nie wiadomo, wystarczy powiedzieć, że przeciętny kierowca, gdyby nie wiedział, w jaki sposób jego wola jest przekazywana na przednie koła Q50, nie zorientowałby się, że „coś tu jest inaczej”. I chyba o to chodzi! System zapewnia precyzyjne kierowanie i – przede wszystkim – wysoki, mimo niskoprofilowych kół i dużej mocy, komfort jazdy.
Gdybyśmy cały czas zastanawiali się nad układem kierowniczym, jadąc Q50, z pewnością wyczulibyśmy, że raz jest bardziej bezpośredni, raz mniej, raz nierówności drogi są wyraźniej wyczuwalne na kierownicy, a innym razem niemal wcale. Mi zestrojenie układu kierowniczego odpowiada. Uwierzcie – gdy jedzie się wolno, nie ma to znaczenia, a wykorzystywanie pełnej mocy auta sprawia, że mamy uwagę poświęconą kontrolowaniu prędkości, trakcji i zakrętom. Zresztą do wyboru jest jeden z kilku trybów jazdy.
Infiniti Q50 3.0 T - jest moc, jest przyspieszenie
Na suchej nawierzchni napęd na tylne koła pozwala przyspieszać Q50 bez problemów z trakcją, utrzymaniem wybranego kierunku jazdy i bez szarpania się z kierownicą, co charakteryzuje wiele aut z dużymi silnikami i napędem na przód. Dobra przyczepność na zakrętach i w sumie niewielka nadsterowność sprawia, że mamy poczucie jazdy samochodem – pod względem osiągów – z najwyższej półki. Na śliskiej nawierzchni 400 KM robi swoje i auto w rękach niedoświadczonego kierowcy staje się zwyczajnie niebezpieczne. Gdy rusza się z mocno wciśniętym gazem, niewiele trzeba, żeby samochód stanął bokiem. Próg działania ESP można przesunąć, wybierając jeden z trybów jazdy Sport albo Sport+. Kierowcy, którzy szukają mocnych wrażeń, będą zadowoleni.
Gdyby ktoś zamierzał spokojnie jeździć Infiniti Q50 3.0T, oczywiście, nie będzie miał z tym problemu. Doceni przy tym świetne wygłuszenie kabiny i znakomity montaż elementów wnętrza, które pozostają bezgłośne nawet na nierównej nawierzchni. Czy Infiniti w ogóle odstaje czymkolwiek od porównywalnych europejskich aut klasy premium? Tak – należałoby dopracować interfejs użytkownika, gdyż jest nadmiernie rozbudowany, tym samym zbyt mocno odwraca uwagę kierowcy. Pytanie też, czy naprawdę są potrzebne dwa duże ekrany na konsoli środkowej.
Tak czy inaczej, Q50 3.0T to wśród mocnych sedanów najwyższa półka, a do tego cenowo bardziej przystępna niż konkurenci – np. za ekstremalne BMW M3 (z rzędową „szóstką” o mocy 431 KM) zapłacimy o co najmniej 120 000 zł więcej.
Infiniti Q50 3.0 T - dane techniczne
| Silnik: typ/cylindry/zawory | benzynowy biturbo/V6/24 |
| Pojemność | 2997 cm3 |
| Moc maksymlana | 405 KM/6400 obr./min |
| Maks. moment obrrotowy | 475 nm/1600 obr./min |
| Napęd/skrzynia biegów | tylny/skrzynia aut. 7b |
| Długość/szerokść/wysokość | 4800/1820/1430 mm |
| Pojemność bagażnika | 500 l |
| Masa własna/ładowność | 1712 kg/523 kg |
| Średnica zawracania | 11,2 m |
| Prędkość maksymalna | 250 km/h |
| Przyspieszenie 0-100 km/h | 5,1 s |
| Średnie spalanie | 9,1 l/100 km |
| Emisja CO2 | 206 g/km |
| Gwarancja mechaniczna | 3 lata lub 100 tys. km |
| Cena podst. test. wersji | 254 490 zł |
| Cena test. egzemplarza | 279 590 zł |
Infiniti Q50 3.0 T - to nam się podoba
Znakomity, zwarty układ napędowy zapewnia świetne przyspieszenie, dobre wyciszenie kokpitu, bardzo wysoka jakość montażu elementów wnętrza.
Infiniti Q50 3.0 T - to nam się podoba
Nieintuicyjny interfejs systemu teleinformatycznego, przeciętne wzornictwo wnętrza, problemy z trakcją
na mokrej nawierzchni.
Infiniti Q50 3.0 T - nasza ocena: dobre auto, dobra cena
Jeśli chodzi o jakość napędu, wykonanie i ogólną zwartość konstrukcji, jest to bardzo udany pojazd. Ze względu na konkurencyjną cenę warto wziąć ten model pod uwagę – zwłaszcza jeśli zamierzacie pogodzić naprawdę dobre osiągi z wysokim komfortem jazdy.
Jakość montażu elementów kokpitu – na najwyższym poziomie, ale jego uroda jest dyskusyjna. Na konsoli centralnej dwa duże wyświetlacze – w sumie o jeden za dużo. Interfejs użytkownika pochłania sporo uwagi.
Kierowca ma do wyboru kilka trybów jazdy. Warto z nich korzystać rozważnie – na śliskiej nawierzchni przydaje się np. tryb Snow
Na dolnym ekranie można dla zabawy obserwować m.in. wskaźnik przyspieszenia
Skórzana tapicerka należy do wyposażenia seryjnego. Z przodu siedzi się swobodnie.
Z tył samochoduu przestronność jest przeciętna.
Bagaznik ma pojemność 500 litrów. Dużo, ale praktycznośc ograniczają nieregularne kształy.
Benzynowa jednostka 3.0 V6 biturbo generuje moc 405 KM. Napęd trafia na tylne koła.
Pod względem osiągów i dopracowania układu jezdnego Infiniti Q50 z 3-litrowym turbodoładowanym benzyniakiem jest jednym z najszybszych aut w swojej klasie. Na komfort jazdy też nie można narzekać.