Obserwowaliście kiedyś dzieciaki bawiące się w błocie? Potrafią być umorusane od stóp po czubek nosa, ale na ich twarzach maluje się szeroki, beztroski uśmiech. Podobnie zachowują się kowboje asfaltu, gdy mogą swoimi terenówkami zjechać z utwardzonej drogi i potaplać się w błocie. Żeby móc zdobywać także wielkomiejską dżunglę, producenci zmniejszyli swoje łaziki do formatu przyjaznego śródmiejskiej ciasnocie – odrobina ducha wielkiej przygody dla każdego. Teraz do grona, w którym rządzą Mokka, Juke i Yeti, dołączyło Tivoli.
Na pokładzie testowanej topowej wersji SsangYonga są: skórzana tapicerka, wentylowane fotele, podgrzewana kierownica, 18-calowe koła i kluczyk zbliżeniowy. Za to żadnych asystentów jazdy. Czujnik martwego pola, asystent pasa ruchu albo układ ostrzegania przed kolizją? Nie dostaniecie ich nawet za dopłatą. W Dusterze też nie, ale łatwiej to wybaczyć modelowi produkowanemu od 6 lat niż autu, które właśnie wjechało na rynek i kosztuje tyle, co dobrze wyposażony Volkswagen Golf.
Pod względem koncepcji Tivoli okazuje się nowocześniejsze od Dustera, który sprawia wrażenie terenówki starej daty. „Koreańczyk” jest krótszy i niższy. Pozycja za kierownicą także jest bliższa ziemi. Do Tivoli się wsiada, Dustera – dosiada.
To wrażenie wzmaga się podczas jazdy. Silniki są do siebie zbliżone charakterystyką, jednak właściwości jezdne tych aut różnią się diametralnie. SsangYongiem podróżuje się na dalekich trasach dość przyjemnie. Dobrze trzyma zadany kurs, a układ kierowniczy nie stroni od informowania kierowcy o stanie przyczepności kół.
Silnik zbytnio nie hałasuje, a to podczas dalekich podróży się ceni. Jazdy miejskie są jednak udręką – winna jest temu przekładnia. Trafienie lewarkiem w pierwszy i drugi bieg to kwestia szczęścia. Już dawno nie obsługiwaliśmy tak haczącej i niesfornej skrzyni biegów. Także komfort resorowania jest w przypadku seryjnych w wersji Sapphire 18-calowych kół o profilu 45 wysoce niezadowalający.
Poza tym jednak pasażerowie nie powinni narzekać, bowiem w obu rzędach siedzeń SsangYong oferuje wystarczająco dużo miejsca na nogi i nad głową. Dacia została ulepiona z innej gliny. Jej układ kierowniczy daje poczucie... Tak właściwie to prawie nic nie czuć. Kręcenie kierownicą powoduje tylko zmianę kierunku jazdy, co skutkuje przede wszystkim odważnymi ruchami karoserii. Skok zawieszenia jest bardzo duży, a to zapewnia świetną amortyzację poważniejszych nierówności.
Niestety, wygodę jednocześnie obniżają miękkie, małe i chybotliwe fotele. Trudno więc mówić o prawdziwym komforcie jazdy, nawet w topowym wyposażeniu Prestige. Swoją przewagę Dacia udowadnia poza asfaltem. Pierwsze dwa biegi Dustera są bardzo krótkie, dzięki czemu można bezpiecznie pokonywać terenowe przeszkody mimo braku skrzyni redukcyjnej.
W połączeniu z pokaźnym prześwitem 21 cm Dacia radzi sobie na głębokich koleinach błotnistych polnych i leśnych dróg.Tivoli nie dorasta pod tym względem Dusterowi nawet do pięt. Jego napęd na 4 koła należy traktować jedynie jako wsparcie trakcyjne na utwardzonych drogach. Przesiadając się z wysokiej Dacii do SsangYonga, można odnieść wrażenie, jakby się zajęło miejsce w sportowym kompakcie. Zawieszenie i układ kierowniczy tego auta grają w wyższej, bardziej aktywnej lidze. Walkę w błocie wygrywa jednak Dacia.
Dacia Duster 1.5 dCi kontra SsangYong Tivoli 1.6 e-XDI - dane producentów
| SsangYong | Dacia | |
| Silnik: typ/cylindry/zawory | t. diesel/R4/16 | t. diesel/R4/8 |
| Ustawienie silnika | poprzecznie z przodu | poprzecznie z przodu |
| Zasilanie | common rail | common rail |
| Pojemność skokowa (cm3) | 1597 | 1461 |
| Moc maksymalna (KM/obr./min) | 115/3400 | 109/4000 |
| Maks. moment obrotowy (Nm/obr./min) | 300/1500 | 260/1750 |
| Prędkość maksymalna (km/h) | 175 | 168 |
| Skrzynia biegów | man. 6 | man. 6 |
| Napęd | 4x4 | 4x4 |
| Hamulce (przód/tył) | tw/t | tw/t |
| Pojemność bagażnika (l) | 423-1115 | 443-1604 |
| Opony testowanego auta | 215/45 R 18 | 215/65 R 16 |
| Pojemność zbiornika paliwa (l) | 47 | 50 |
| Emisja CO2 (g/km) | 123 | 123 |
| Czynnik układu klimatyzacji | R1234yf | R134a |
| Dł./szer./wys. (mm) | 4202/1798/1590 | 4315/1822/1695 |
Dacia Duster 1.5 dCi kontra SsangYong Tivoli 1.6 e-XDI - wyniki pomiarów drogowych
| Tivoli | Duster | |
| Przyspieszenie 0-50 km/h | 3,8 s | 4,2 s |
| Przyspieszenie 0-100 km/h | 12,0 s | 12,3 s |
| Przyspieszenie 0-130 km/h | 24,8 s | 22,6 s |
| Elastyczność 60-100 km/h | 9,1 s (4. bieg) | 6,7 s (4. bieg) |
| Elastyczność 80-120 km/h | 15,8 s (6. bieg) | 11,9 s (5. bieg) |
| Masa rzeczywista/ładowność | 1450/560 kg | 1332/543 kg |
| Rozdział masy (przód/tył) | 61/39 proc. | 60/40 proc. |
| Średnica zawracania (w lewo/w prawo) | 11,3/11,4 m | 11,1/11,2 m |
| Hamowanie ze 100 km/h (zimne) | 40,2 m | 38,1 m |
| Hamowanie ze 100 km/h (gorące) | 39,7 m | 37,9 m |
| Hałas w kabinie przy 50 km/h | 59 dB (A) | 63 dB (A) |
| przy 100 km/h | 67 dB (A) | 69 dB (A) |
| przy 130 km/h | 71 dB (A) | 73 dB (A) |
| Spalanie testowe | 6,2 l/100 km | 6,0 l/100 km |
| Zasięg | 750 km | 830 km |
Dacia Duster 1.5 dCi kontra SsangYong Tivoli 1.6 e-XDI - wymiary kabin
| SsangYong Tivoli | Dacia Duster | ||
| Miejsce na nogi z przodu maks. | (mm) | 1120 | 1080 |
| Szerokość wnętrza z przodu | (mm) | 1455 | 1395 |
| Wysokość wnętrza z przodu maks. | (mm) | 1035 | 975 |
| Zakres regulacji fotela | (mm) | 190 | 200 |
| Indeks miejsca na nogi z tyłu* | (mm) | 720 | 660 |
| Szerokość wnętrza z tyłu | (mm) | 1450 | 1420 |
| Wysokość nad głową z tyłu | (mm) | 970 | 970 |
| Wysokość siedziska z tyłu | (mm) | 350 | 365 |
*zmierzone przy oparciu przedniego fotela odsuniętym od pedału hamulca o jeden metr, co odpowiada ustawieniom dla kierowcy o przeciętnym wzroście.
Dacia Duster 1.5 dCi kontra SsangYong Tivoli 1.6 e-XDI - wyposażenie i ceny opcji
| Tivoli | Duster | |
| Wersja | 1.6 e-XDi 4x4 Sapphire | 1.5 dCi 110 4x4 Prestige |
| Airbagi czołowe kierowcy/pasażera | S/S | S/S |
| Boczne poduszki powietrzne | S | S |
| Airbag kolanowy | S | N |
| Kurtyny powietrzne | S | N |
| Lakier metaliczny | 2 000 zł | 1 900 zł |
| Światła przeciwmgielne | S | S |
| Reflektory ksenonowe/LED | N/N | N/N |
| Klimatyzacja manualna/automatyczna | N/S | S/N |
| Elektrycznie sterowane szyby p/t/lusterka | S/S/S | S/S/S |
| Dzielona tylna kanapa/skórzana tapicerka | S/S | S/1450 zł |
| Radioodtwarzacz MP3 z USB | S | S |
| Sterowanie radiem na kierownicy | S | S |
| Bluetooth/kamera cofania | S/S | S/800 zł |
| Nawigacja | 2 300 zł | S |
| Aut. ściemniające się lusterko wsteczne | S | N |
| Podgrzewane/wentylowane fotele przednie | S/S | 550 zł/N |
| Elektrycznie regulowany fotel kierowcy | S | N |
| Tempomat | S | S |
| Felgi z lekkiego stopu | S | S |
| Czujniki parkowania/deszczu | 1000 zł/S | S/N |
Dacia Duster 1.5 dCi kontra SsangYong Tivoli 1.6 e-XDI - ceny, gwarancja, przeglądy
| Tivoli | Duster | |
| Cena podstawowa testowanej wersji | 99 800 zł | 74 200 zł |
| Utrata wartości (po 3 latach i 60 tys. km) | 51,5 proc. | 41,4 proc. |
| Gwarancja mechaniczna | 5 lat | 3 lata |
| Gwarancja perforacyjna | 6 lat | 6 lat |
| Przeglądy | co 20 tys. km | co 20 tys. km |
| Cena po doposażeniu | 103 100 zł | 77 000 zł |
Dacia Duster 1.5 dCi kontra SsangYong Tivoli 1.6 e-XDI - punkty i klasyfikacja
| Nadwozie | Maks. Pkt. | Tivoli | Duster | |
| Przestronność z przodu | 40 | 29 | 22 | |
| Przestronność z tyłu | 30 | 22 | 19 | |
| Pojemność bagażnika | 25 | 19 | 21 | |
| Ładowność | 15 | 12 | 12 | |
| Widoczność | 20 | 14 | 15 | |
| Fotele, pozycja kierowcy | 30 | 26 | 20 | |
| Ergonomia obsługi | 20 | 13 | 12 | |
| Jakość wykończenia | 20 | 14 | 11 | |
| Suma punktów | 200 | 149 | 132 | |
| Napęd i zawieszenie | Maks. Pkt. | Tivoli | Duster | |
| Przyspieszenie | 25 | 15 | 15 | |
| Elastyczność | 25 | 18 | 21 | |
| Poziom hałasu | 15 | 12 | 9 | |
| Skrzynia biegów | 15 | 8 | 11 | |
| Zachowanie na drodze | 30 | 24 | 19 | |
| Komfort jazdy | 30 | 16 | 18 | |
| Układ kierowniczy | 15 | 12 | 8 | |
| Średnica zawracania | 5 | 3 | 3 | |
| Skuteczność hamulców | 40 | 22 | 27 | |
| Suma punktów | 200 | 130 | 131 | |
| Koszty | Maks. Pkt. | Tivoli | Duster | |
| Cena po doposażeniu | 50 | 30 | 40 | |
| Utrata wartości | 15 | 10 | 15 | |
| Zużycie paliwa | 30 | 21 | 21 | |
| Wyposażenie – komfort | 30 | 27 | 20 | |
| Wyp. – bezpieczeństwo | 30 | 12 | 9 | |
| Ubezpieczenia | 10 | 6 | 7 | |
| Gwarancja | 15 | 14 | 9 | |
| Przeglądy | 20 | 13 | 13 | |
| Suma punktów | 200 | 133 | 134 | |
| Wynik końcowy | 600 | 412 | 397 | |
| Miejsce w teście | 1. | 2. |
Dacia Duster 1.5 dCi kontra SsangYong Tivoli 1.6 e-XDI - spalanie testowe kontra fabryczne zużycie paliwa
Przyznajemy: mieliśmy nadzieję, że egzotyczna marka poda w miarę realne katalogowe zużycie paliwa. Niestety, SsangYong wypadł pod tym względem jeszcze gorzej od Dacii napędzanej silnikiem Renault. Tivoli spaliło w teście o 32 proc. paliwa więcej, niż deklaruje producent.
A to sporo – zamiast zatankować np. 30 l oleju napędowego właściciel SsangYonga będzie musiał wlać do baku prawie 40 litrów. Niewiele, ale jednak trochę lepiej, wygląda pod tym względem Dacia, która spaliła w teście o 28 proc. paliwa więcej, niż deklaruje producent. Apelujemy do unijnych urzędników, którym ręce aż rwą się do pracy nad mocą ekologicznego odkurzacza lub ilością wody w rezerwuarze toalety: zmieńcie wreszcie procedurę homologacyjnego testu spalania!
Dacia Duster 1.5 dCi kontra SsangYong Tivoli 1.6 e-XDI - podsumowanie
Za SsangYonga płacimy astronomiczną kwotę, a mimo to Tivoli wygrywa test. Nie dlatego, że jest tak postępowe, ale ze względu na przestarzałą konstrukcję Dustera. Na asfalcie SsangYonga prowadzi się znacznie lepiej niż Dacię. W terenie dzielniejsze okazuje się rumuńskie auto.
Tradycyjnie - zapraszamy do komentowania. Najciekawsze wpisy zacytujemy w dedykowanym artykule. Chcecie być cytowani? Piszcie!
Duster ma już swoje lata i można go bez trudu wyłowić w sznurach samochodów na naszych drogach. W przypadku konkurenta znalezienie egzemplarza na ulicy nie jest jeszcze takie proste - jest na to zbyt młody.
Który samochód jest dla kogo? Dacii można zaufać w terenie, a stylistom SsangYonga - na parkingu pod butikiem.
Taniość? Nie tym razem! Chociaż te dwa samochody potrafią zaskoczyć zupełnie różnymi, ale całkiem namacalnymi atutami, to na pierwszy plan przedstawienia wysuwa się ich cena.
Pod maską debiutanta pracuje 1,6-litrowy diesel, który okazuje się kulturalnym towarzyszem podróży. Brzmi jak dobrze wychowane dzieło firmy, która potrafi robić ciche diesle.
Dacia? SsangYong? To przecież budżetowe marki, więc nawet topowo wyposażone Duster i Tivoli z silnikami Diesla nie powinny dużo kosztować. Pozory jednak mylą...
Z tyłu więcej miejsca niż w Dacii - za to okna są zdecydowanie mniejsze. Kto lubi kabiny, do których dostaje się dużo światła (a ja np. lubię) to tutaj może się poczuć jak w transporterze opancerzonym.
Prościej chyba już się nie da - ascetyczny kokpit Dacii wygląda ubogo, ale z drugiej strony jest tu i klimatyzacja, i system audio z praktycznym ekranem dotykowym.
Za SsangYonga płacimy astronomiczną kwotę, a mimo to Tivoli wygrywa test. Nie dlatego, że jest tak postępowe, ale ze względu na przestarzałą konstrukcję Dustera. Na asfalcie SsangYonga prowadzi się znacznie lepiej niż Dacię. W terenie dzielniejsze okazuje się rumuńskie auto.
Skórzane, ogrzewane i wentylowane, elektrycznie regulowane fotele przednie. To oferuje dziś SsangYong w kompaktowym SUV-iku. Sami byliśmy zaskoczeni!
Dacia Duster kontra SsangYong Tivoli - tanie tylko z nazwy
Kufer Dustera może i nie jest zbyt imponujący przy komplecie pasażerów, ale po złożeniu kanapy rośnie do rozmiarów nieosiągalnych dla konkurenta.
Co to jest? Mieszanka Fabii, Suzuki Sfifta z Photoshopa? Nie. To SsangYong Tivoli. Jak by nie patrzeć, auto nie wygląda źle.
Mimo podobnej nominalnej pojemności bagażnika, kufer Tivoli jest znacznie mniej ustawny od tego w Dusterze. A po złożeniu kanapy nie dorasta mu nawet do... Zderzaka.
Wygoda przednich foteli z pewnością nie należy do atutów Dacii Duster. U rywala jest znacznie wygodniej.
Półtoralitrowy diesel z regału Renault napędza auta przeróżnych marek - od Mercedesa po Infiniti. W Dacii spisuje się znakomicie, a krótka "jedynka" i "dwójka" pomagają w pokonywaniu całkiem konkretnych przeszkód terenowych, z którymi Duster radzi sobie nadspodziewanie dobrze. Tam, gdzie rywal już dawno osiądzie na podwoziu i będzie niezdarnie mielił kołami w błocie, Dacia ochodzo prze do przodu. To ważny atut przy zakupie.
Nasz model ma umiarkowanie entuzjastyczną minę - i nic dziwnego, bo miejsca na nogi jest zaskakująco mało.
Obserwowaliście kiedyś dzieciaki bawiące się w błocie? Potrafią być umorusane od stóp po czubek nosa, ale na ich twarzach maluje się szeroki, beztroski uśmiech. Podobnie zachowują się kowboje asfaltu, gdy mogą swoimi terenówkami zjechać z utwardzonej drogi i potaplać się w błocie.
Konsola centralna przypomina tę z Hyundaia, a nieco barokowo upstrzone ozdobnikami zegary dają możliwość wyboru jednego z 6 kolorów podświetlenia. Estetycznie, wygodnie i na bogato. Tylko systemów bezpieczeństwa producent najwidoczniej nie zdążył zakupić od globalnych producentów - może były za drogie?
Żeby móc zdobywać także wielkomiejską dżunglę, producenci zmniejszyli swoje łaziki do formatu przyjaznego śródmiejskiej ciasnocie – odrobina ducha wielkiej przygody dla każdego. Teraz do grona, w którym rządzą Mokka, Juke i Yeti, dołączyło Tivoli.