Określenie „van” u wielu producentów powoduje prawie... obrzydzenie. Z ich punktu widzenia taki środek transportu to po prostu profanacja definicji samochodu. Wożenie dzieci, wózek na zakupy czy auto dla rzemieślnika – vanom nie można odmówić praktyczności, ale z prestiżem ma to niewiele wspólnego.

Audi A3 Vario - przestrzeń za duże pieniądze

Olbrzymia przestrzeń, a do tego interesujący design – na taką rozpiętość decyduje się niewiele firm, a tylko nielicznym się to udaje. Teraz do grupy tych, którzy chcą spróbować, ma dołączyć Audi. Bazą będzie nowy VW Touran. A3 Vario ma pojawić się pod koniec 2016 roku. Cena: o ok. 10 tys. zł więcej niż kosztuje A3 Sportback, a więc mniej niż 100 tys. zł.

Początkowo zamierzano pomysł na przestronny samochód premium zrealizować na bazie Audi A6, ale nisza między Avantem, Q7 a zapowiadanym Q6 okazała się za mała. Poza tym tu technika Tourana byłaby nieodpowiednia.

A3 Vario nie będzie więc jak Touran kanciastym pudłem na kołach, lecz wysokim kombi z cechami coupé. Zadanie dla projektantów: stwórzcie dobrze wyglądające 5-drzwiowe nadwozie, w którym wygodnie się siedzi. Ważną zaletą nowego Audi ma być funkcjonalność. Rząd tylnych siedzeń będzie można oczywiście składać (do równej powierzchni z dnem bagażnika) i przesuwać.

Dacia Dokker: przewiezie wszystko i tanio

Żeby starczyło miejsca nawet na wakacyjne pakunki, rozstaw osi zostanie powiększony do wielkości nowej Octavii (2,69 m). Czy marketingowcy Audi trochę się nie zapędzili? Przykłady propozycji innych firm (patrz tekst z prawej) pokazują, że do tej pory klienci na takie auta nie czekali z otwartymi rękoma.

Dacia Logan Kombi - rzestrzeń za małe pieniądze

Przynajmniej kilku europejskich producentów mogłoby się od Dacii wiele nauczyć. Gdy w 2006 roku do sprzedaży wszedł Logan MCV, z braku innych modeli w ofercie przed autem postawiono wiele zadań: oprócz po prostu samochodu kombi MCV odgrywało również rolę vana (wersja 7-osobowa) i pojazdu dla małego biznesu (van). Dziś paleta Dacii jest znacznie obszerniejsza niż 7 lat temu, więc poszczególne modele mają precyzyjniej przypisane funkcje.

Dla rodzin przewidziano Lodgy (patrz tekst na dole), a dla małych firm – Dokkera. Kto będzie teraz na celowniku nowego Logana kombi? Odpowiedź jest prosta: wszyscy ci, którzy Logana sedan uważają za niezbyt funkcjonalne auto, a Sandero – za małe.

Już na pierwszy rzut oka widać, że designerom dano więcej swobody w projektowaniu nowego kombi, niż miało to miejsce kilka lat temu przy MCV. Auto wyróżnia się znacznie spójniejszą sylwetką i patrząc na stylistykę, widać wyraźnie, że to nie przestrzeń wewnątrz była priorytetem przy budowaniu samochodu. Oczywiście, nie zaryzykowalibyśmy stwierdzenia, że Dacia stworzyła tym samym lifestylowe auto, ale z pewnością Logan kombi jest o wiele ładniejszy od przestronnego poprzednika.

Nie znamy jeszcze szczegółów technicznych dotyczących nowej konstrukcji – więcej informacji zostanie ujawnionych najprawdopodobniej podczas marcowego salonu w Genewie, gdzie nowe kombi Dacii będzie świętowało swoją premierę. Logan MCV w obecnej formie nie kończy żywota. W myśl zasady zaradnej gospodyni: „nic nie może się zmarnować” samochód będzie sprzedawany w Rosji jako Łada Largus.