Szefostwo koncernu Volkswagena planuje, że każdy model Audi będzie również miał swoją odmianę z napędem wykorzystującym prąd elektryczny. Po spalinowo-elektrycznej odmianie kompaktowego A3 przyszła kolej na Audi Q7 e-tron. Od połowy tego roku Audi oferuje na rynku polskim hybrydową wersję swojego flagowego SUV-a.
W spalinowo-elektrycznej odmianie Q7 zamontowano turbodoładowany silnik 3.0 V6, który współpracuje z umieszczonym obok motorem elektrycznym. Diesel ma moc 258 KM i moment obrotowy równy 600 Nm. Jednostka elektryczna osiąga moc 128 koni i generuje 350 Nm momentu obrotowego. Łączna moc obu jednostek wynosi 373 KM, a maksymalny moment obrotowy sięga 700 Nm. Taki potencjał pozwala rozpędzić Q7 do 100 km/h w 6,2 s, a prędkość maksymalna dochodzi do 230 km/h. Co ważne, samochód zachowuje stały napęd na wszystkie koła quattro.
Według producenta Q7 może przejechać 56 km, korzystając tylko z silnika elektrycznego. Maksymalne naładowanie baterii (bo Audi to hybryda plug-in) przy użyciu standardowego gniazdka 230 V trwa 8 godzin. Przy podłączeniu auta do gniazda przemysłowego (odpowiednia wtyczka jest w wyposażeniu) czas ładowania skraca się do 2,5 godz.
Tyle w kwestii teorii, w praktyce bowiem zasięg samochodu zależy od warunków zewnętrznych (temperatura) oraz stylu jazdy. Nam, przy bardzo delikatnym traktowaniu pedału gazu, udało się przejechać na drodze poza miastem 46 km. O deklarowanym przez producenta poziomie spalania średnio 1,9 l/100 km należy zapomnieć. Realne jest zużycie oscylujące wokół 4 l/100 km. Biorąc pod uwagę wymiary samochodu – długość ponad 5 m oraz jego masę prawie 2,5 t – to świetny wynik.
Podczas jazdy szosowej Audi Q7 e-tron rozpieszcza pasażerów. We wnętrzu panuje idealna cisza, której nie zakłóca także świetnie wytłumiony silnik wysokoprężny. Opcjonalne pneumatyczne zawieszenie idealnie natomiast wygładza wszelkie nierówności nawierzchni.
Kierowcę ucieszy potencjał tkwiący pod maską. Auto nie jest zawalidrogą nawet w trybie elektrycznym (można jechać do 130 km/h). Kiedy do akcji wkracza dodatkowo diesel, w samochód wstępuje nowy duch. Przyśpieszenia i elastyczność są fantastyczne. Dzięki zastosowaniu 8-biegowej automatycznej skrzyni Tiptronic zmiany biegów są błyskawiczne. Oczywiście nie należy oczekiwać zwinności sportowego kompaktu. Prowadzimy przecież potężnego SUV-a.
Audi Q7 e-tron właściwie nie ma bezpośrednich konkurentów na rynku. Jest to bowiem jedyny hybrydowy SUV plug-in, w którym silnik elektryczny został sprzężony z dieslem. Pozostałe modele albo mają silniki benzynowe, albo nie można ich doładować z gniazdka.
Alternatywą dla Audi Q7 e-tron są: BMW X5 xDrive40e dostępne w cenie 315 100 zł, Volvo XC90 T8 AWD za 351 600 zł oraz Mercedes GLE 500e 4MATIC wyceniony na 354 000 zł.