Trzeba przyznać, że oprócz znakomitych osiągów (0-100 km/h w 4,6 s) oraz dobrych właściwości jezdnych (sportowy dyferencjał TVD z systemem wektorowania momentu obrotowego) model ten zapewniał dodatkowe doznania za sprawą rasowo brzmiącego silnika V8 (dodatkowo wzmacnianego wewnątrz przez korektor dźwięku ASC). Szkoda tylko, że organizator umożliwił nam przejazd GS F zaledwie dwóch okrążeń. To zdecydowanie za mało by w pełni poznać możliwości samochodu.
Lexus Driving Emotions 2016 – profesjonaliści za kierownicą RC F-ów
Była za to możliwość uczestniczenia – niestety na prawym fotelu – w wyścigu równoległym dwóch Lexusów RC F. Za kierownicą ciemniejszego modelu siedziała Klaudia Podkalicka (kierowca wyścigowy i rajdowy), w białym – Ben Collins (były Stig z programu Top Gear). Kto zwyciężył? Tego do końca nie rozstrzygnięto, bo zdarzały się okrążenia na których zwyciężał Ben oraz takie, gdzie lepszy czas przejazdu uzyskiwała Klaudia. Zdradzimy tylko, że w obydwu przypadkach był to wynik znacznie poniżej 1 min 40 s i oczywiście znakomita zabawa!
Lexus Driving Emotions 2016– NX bez kierowcy
Ciekawostką imprezy był zdalnie sterowany Lexus NX 200t. Student Politechniki Poznańskiej Krzysztof Chrostek opracował mechanizm sterujący napędem i układem kierowniczym wspomnianego modelu. Przy użyciu pilota mieliśmy możliwość zdalnego prawadzenia pojazdu po wyznaczonym trójwymiarowym torze próbnym. Ciekawe doświadczenie!
Lexus Driving Emotions 2016 – RX w terenie
Pewnym zaskoczeniem była off-roadowa próba, którą odbyliśmy za kierownicą Lexusa RX. Choć to typowy bulwarowy SUV to zaskakująco dobrze poradził sobie ze stromymi podjazdami i głębokimi dziurami na których dochodziło do wykrzyżowania osi. W terenie pomocny okazał się system pozwalający blokować centralny mechanizm różnicowy. Na tej próbie emocji nie było za wiele, ale i tak samochód zaskoczył nas pozytywnie.
To nie wycig maszyn, to wyści ludzi, a dokładniej rywalizacja między kobietą (Klaudią Podkalicką) a mężczyzną (Benem Collinsem). Obywda auta wyposażone w silnik V8 o mocy 477 KM. Wersja „F” w porównaniu z modelem RC jest o 5 mm szersza, o 10 mm dłuższa, a dzięki wyposażeniu tylnej części w elementy aerodynamiczne o 5 mm niższa.
Kilka sekund przed rozpoczęciem wyścigu – za kierownicą białego RCF-a siedzi były Stig (Ben Collins), w ciemniejszym RCF-ie kierowca rajdowy i wyścigowy Klaudia Podkalicka.
Dla Lexusa RC F przygotowano trzy wersje 19-calowych kół, wykonanych z kutego stopu aluminium (m.in. 10 szprychowych).
Klaudia Podkalicka – kierowca rajdowy i wyścigowy, zdobyła drugie miejsce w Pucharze Świata podczas Rajdu Baja Poland. Wywalczyła wicemistrzostwo w ADAC Logan Cup i została najszybszą kobietą w historii Kia Lotos Race.
Ben Collins - były Stig z Top Gear, brytyjski kierowca wyścigowy, jeździł w Le Mans i NASCAR, prowadził Batmobila, dubler Jamesa Bonda. Na torze Poznań ścigał się z Klaudią Podkalicką oraz podpisywał swoją książkę: „Jak prowadzić. Niezrównany poradnik napisany przez byłego Stiga”.
Choć środowiskiem naturalnym Lexusa RX 200t są bulwar i autostrada to pojazd ten zaskakująco dobrze radził sobie na próbie off-roadowej.
Widok luksusowego SUV-a w terenie to rzadkość, ale jeśli zajdzie taka potrzeba to przy suchej nawierzchni auto bez trudu poradzi sobie ze stromymi podjazdami. Układ wspomagania ruszania na wzniesieniu (HAC) należy do wyposażenia seryjnego.
Wykrzyż osi – to dla Lexusa RX 200t nie problem. Auto wyposażone jest w blokadę centralnego mechanizmu różnicowego.
Tegoroczny debiutant Lexus GS F. Na torze Poznań mieliśmy okazję osiągi 5-litrowego V8 o mocy 477 KM oraz docenić świetne właściwości jezdne sportowo zestrojonego zawieszenia.
Nowy Lexus GS F – wygląda agresywnie, jeździ brutalnie i brzmi soczyście. Od 0 do 100 km/h rozpędza się w 4,6 s. O dobrą trakcję dba sportowy dyferencjał TVD (z systemem wektorowania momentu obrotowego).
„Witajcie hybrydy, żegnajcie diesle” to hasło reklamowe Toyoty i Lexusa. Na torze Poznań (pętla kartingowa) mieliśmy okazję pórownać czasy przejazdów tego samego modelu (Lexusa RC) z napędem hybrydowym (300h) i benzynowym (200t). Mocniejsza o 22 KM hybryda w tej próbie wypadła odrobinę lepiej.
Okazuje się, że doo prowadzenia Lexusa 200t nie jest potrzebny kierowca. Wystarczy pilot zdalnego sterowania. Podczas Lexus Driving Emotions pokazano pracę Krzysztofa Chrostka z Politechniki Poznańskiej, ktory opracował mechanizm kontrolujący zdalnie napęd i układ kierowniczy Lexusa 200t.